eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[PoRD} Hipotetyczna sytuacja › Re: [PoRD} Hipotetyczna sytuacja
  • Data: 2009-08-02 20:21:16
    Temat: Re: [PoRD} Hipotetyczna sytuacja
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:h54qil$4bj$1@inews.gazeta.pl PlaMa
    <m...@w...pl> pisze:

    > Ostatnio dostałem opieprz od kumpla za styl jazdy i przy okazji wynikła z
    > tego ciekawa dyskusja.
    > Mam, najwidoczniej, brzydki zwyczaj podjeżdżania dosyć blisko samochodu
    > stojącego przede mną na światłach i jeżeli teren jest płaski to czekania
    > na luzie na zielone światło. Na luzie czyli bez zaciągniętego ręcznego ani
    > wciśniętego hamulca.
    > Kumpel mnie opieprza za to że to niebezpieczne (może i tak, staram się już
    > tak nie robić) i że w przypadku gdyby ktoś wjechał mi w tyłek i w wyniku
    > tego ja stojąc na luzie wjade w gościa przede mną i to ja będę odpowiadał
    > za szkody wyrządzone na samochodzie z przodu. Osobiście wydaje mi się że
    > nie. A może jednak on ma rację? Ktoś się wypowie i wyklaruje sytuację?
    Nie ma sprawy.
    Po cholerę bierzesz go do samochodu?
    Co to w ogóle za zwyczaje, żeby balast zabierał głos i cię denerwował?
    Nie podoba się coś, to jazda na przystanek MPK albo postój taxi i tyle.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1