eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPłatność kartą powyżej (...)zł › Re: Płatność kartą powyżej (...)zł
  • Data: 2010-07-26 20:22:44
    Temat: Re: Płatność kartą powyżej (...)zł
    Od: <s...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Inaczej jeszcze spróbuję pokazać różniecę między kartą i pieniedzmi. Jak masz
    >> pieniądze, to mają one swoją wartość. Karta jest warta "0". Wartość mają
    >> śodki na koncie, z których przy pomocy karty możesz skorzystać.
    >
    > I gdzie widzisz problem w tej kwestii?
    > Jeśli nie ma środków, to kartą nie zapłacisz. Podobnie jak nie zapłacisz
    > gotówką nie mając jej w ręce.

    Czyli karta to nie jest to samo, co bilon i banknoty. To staram się powiedzieć,
    bo uważam inaczej, niż jeden z przedmówców.

    >> Mam w sklepie bułki. Kupujesz je i masz mi zapłacic. Zgodnie z prawem mam
    >> obowązek przyjąć pieniądze. Nie muszę zgadzać się na płatność kartą
    >
    > Ale jeśli się już zgodziłeś na tę płatność, to na jakiej podstawie uważasz, że
    > masz prawo pobierać za to dodatkowe opłaty?

    Na tej podstawie, że za świadczone usługi i sprzedawane towary mam prawo żądać
    zapłaty. To chyba logiczne. Inaczej nie byłoby sprzedaży.

    >> Jeśli chcesz z takej formy płatności skorzystać, mogę policzycci za obsługę
    >> tych form płatności.
    >
    > Jak wyżej. Na jakiej podstawie?

    j/w

    >> Mogę Ci też zaproponować inne usługi związane z tą bułką. Mogę Ci np.
    >> zapakować jądo torby, zanieść do samochodu. Za te usługi też mogę policzyć.
    >> Mogę przyjąć płatność za bułkę w EUR. Kurs po jakim policzę ustalam ja, a nie
    >> NBP. teog teżparwo nei zakazuje.
    >
    > Zgadza się, ale co to wszystko ma wspólnego z dodatkową opłatą za użycie karty
    > jako środka płatniczego, który sam zgodziłeś się honorować?

    Zgodziłem się i przedstawiłem warunki skorzystania z tej możliwości. Nie chcesz
    skorzystać - nie korzystasz. Nie nazywaj tego dodatkową opłatą, bo to nie jest
    dodatkowa opłata tylko zyczajnie "opłata za obsługę płatności kartą". Taką
    usługę nabiję Ci na paragon.

    Póki coś nie jest zabronione, jest dozwolone (nie dotyczy organów państwa, które
    muszą mieć pozowolenie na swoje działanie). Nie ma zakazu pobierania opłat za
    obsługę nienakazanych prawem form płatności.

    Jeśli mam na sklepie naklejkę "doładowania telefonów" to znaczy, że w sklepie
    doładowuję teleofny. Czy to oznacza, że mam to robić za darmo?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1