eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPieskiRe: Pieski
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate
    .onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Pieski
    Date: 18 Mar 2005 11:42:31 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 28
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <d1e8je$gpt$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1111142551 22996 213.180.130.18 (18 Mar 2005 10:42:31
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 18 Mar 2005 10:42:31 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 213.25.91.228, 192.168.243.42
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:285207
    [ ukryj nagłówki ]

    > a jak w japoni to wyglada, czy jest najpierw jedna sprawa, pozniej druga w
    > sadzie apelacyjnym tak jak w polsce
    > czy nie ma mozliwosci odwolania?

    Tego nie wiem, ale myślę, że tak samo. Z tego co było w tym artykule, to już
    był wyrok prawomocny, czyli po wyczerpaniu trybu odwoławczego.
    Ale tam są trochę inne zwyczaje i mentalność. Tzn. olbrzymi wpływ
    (nieporównywalny z żadnym innym krajem) ma akceptacja grupy. Jeśli ktoś odkręci
    jakiś numer, całkowicie zgodny z prawem, ale nieakceptowany z pewnych względów
    przez grupę (środowisko) to żaden gościu nie zaryzykuje procesu, tylko
    natychmiast złoży samokrytykę. Bo proces pewnie by wygrał, ale spotka się z
    bojkotem środowiska co jest tam najgorszą z możliwych kar i często prowadzi do
    seppuku, które jak gdyby stanowi wtedy jedyne honorowe wyjście. To jest
    zupełnie inaczej niż w naszym kręgu kulturowym, gdzie mało kto przejmuje się
    opinią innych. Żeby było weselej ta samokrytyka całkowicie oczyszcza gościa
    (oczywiście nie w sensie prawnym). Na przykład: jakiś facet weźmie łapówkę albo
    narozrabia po pijanemu (tam też piją, tylko mniej rozrabiają po spożyciu) tak,
    że kwalifikuje się to do prokuratora. Facet wygłasza samokrytykę, obiecuje
    poprawę i nikt od tego momentu nie może już podnosić zarzutów. Oczywiście nikt
    też nie powiadomi wtedy organów, bo wtedy zostanie uznany za kapusia i sam
    spotka się z bojkotem.

    Dziwny kraj!

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1