eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPieski › Re: Pieski
  • Data: 2005-03-16 13:07:26
    Temat: Re: Pieski
    Od: "romek" <r...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Wydaje mi się że to duży błąd że ktoś reaguje strachem na każdego psa co
    > podejdzie go powąchać. I niestety ale to właśnie ta osoba potrzebuje
    > pomocy psychologa żeby zwalczyć swój strach . Co ciekawe ludzie jak
    > widzą dużego psa to już panika a własnie najbardziej agresywne sa te
    > małe kundelki i inne małe rasowe. Widać że mają jakiś kompleks i ze
    > strachu atakują. Pies żeby zaatakował musi być do tego wyszkolony lub
    > ktoś musi zwrócić jego uwage - właśnie bojąc się i dziwnie się
    > zachowując. Najgorsze co można zrobić to uciekać i patrzeć psu w oczu .
    > A wystarczy stanowczo mu rzucić odejdz , zostaw , uciekaj itp . Bez
    > nadmiernego wymachiwania rękami . Najgorsze są psy na łańcuchach i te
    > pozamykane za płotem co nigdy nie wychodzą na ulice . Te faktycznie jak
    > się wyrwą to może nastąić atak bez ostrzeżenia. Natomiast IMHO psy
    > mieszkające w mieście i normalnie wyprowadzane czy to na smyczy czy
    > luzem to najwyżej mogą się nawzajem nie lubić i jeden drugiego odgoni.
    > Często tak jest że w jednej klatce mieszka dwóch wrogów i jak tylko
    > dojrzą się to jest wyrywanie się i agresja. Ja mam średniego psa który
    > uwielbia dzieci i czasami na ulicy wydaje mu się że widzi znajomą postać
    > dziecka które ona (suczka) zna i leci to sprawdzić . Nigdy bym nie
    > puścił psa bez kagańca jeśli miałbym jakiekolwiek watpliwości że może
    > nastąpić atak .
    >
    O słodka obłudo - może inne psy są złe, mój nie! No i leczyć przechodniów u
    psychologa!


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1