eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOkazanie dokumentów policjantowi › Re: Okazanie dokumentów policjantowi
  • Data: 2016-02-13 23:56:56
    Temat: Re: Okazanie dokumentów policjantowi
    Od: witek <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2/13/2016 3:24 PM, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 13-02-16 o 21:21, witek pisze:
    >> On 2/13/2016 2:10 PM, Robert Tomasik wrote:
    >>> W dniu 13-02-16 o 20:54, witek pisze:
    >>>
    >>>>> Mistrzu klawiatury, napisz lepiej jak reagują na takie zachowanie
    >>>>> policjanci, jak cię kontrolują. No chyba, jak sądzę, potulnie im
    >>>>> wówczas
    >>>>> dajesz dokumenty do ręki. Ale za to co sobie tutaj popiszesz, to
    >>>>> twoje ;)
    >>>> np tak
    >>>> http://www.wykop.pl/link/3005011/nielegalny-pomiar-i
    skra-1-proba-wejscia-w-posiadanie-prawa-jazdy/
    >>>>
    >>> Policjanci nieporadni i tyle. Po wydaniu zgodnego z prawem polecenia
    >>
    >> jakiego zgodnego z prawem polecenia?
    >> Nie przypominam sobie, ze tam takowe padło.
    >> Mogli mu kazać wysiąść z samochodu, ale tego nie zrobili.
    >>
    > Ale oni chcieli dokument.

    Dobrze ze nie chciali czegos innego.
    Zeby cos chciec to trzeba jeszcze miec do tego podstawy.


    Facet poza samochodem - ich zdaniem - nie był
    > im potrzebny. Nie podejmuję się ocenić, czemu.
    >
    >>> i
    >>> odmowy jego wykonania poucza się dla porządku kierującego o zamiarze
    >>> użycia środków przymusu bezpośredniego
    >>
    >> taaa
    >> A nastepnie wylatuje z pracy za przekroczenie uprawnien.
    >> To, że duża część policjantów jeszcze pracuje wynika tylko z tego, że
    >> ludziom się nie chce.
    >
    > Chce. Chce. Witku muszę Cię zmartwić, że kilka razy przerabiałem taką
    > skargę - włącznie z zawiadomieniem o przestępstwie - i nigdy nikt nie
    > uznał tego za nielegalne. Przy czym w 99% wypadków grzeczne, acz
    > stanowcze wyjaśnienie kierującemu, że za chwilę będzie "bardziej siłowo"
    > wystarcza do ostudzenia zapału.


    W drugą stronę też to działa.
    Podanie policjantowi paru paragrafów o trybie jego postępowania bardzo
    studzi ich zapał do nieregulaminowego postępowania.

    A wiesz jak szybko wstępują we właściwe tory jak po stronie pasażera
    widzą wyższego rangą od siebie?
    Wowczas się okazuje, że jednak nie wszyscy muszą wysiadać z samochodu,
    nie trzeba sprawdzać działania hamulców ani nie mają podejrzenia, że
    samochód pochodzi z kradziezy tudziez przestali mieć wrażenie, że
    jechałem z niezapiętymi pasami.

    Aż się prosi, żeby samemu złożyć wówczas zawiadomienie.

    >
    > Witek! Takie legendy powstają właśnie z nieporadności policjantów. Ta
    > nieporadność nie zawsze bywa przez nich zawiniona zresztą. Każdy kiedyś
    > się uczył. Czasem policjanci po prostu nie chcą się dla "pierdoły"
    > szarpać z "idiotą", a ludziom się wydaje, że tak powinno być.
    >
    I odwrotnie, czasem policjantowi wydaje się ze jest szeryfem w Teksasie
    i kubeł wody na głowę szybko sprowadza go na ziemie.






Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1