Andrzej Lawa wrote:

> Notabene wyrok skazuje za "uszkodzenie spojówki i rogówki" (użyłem,
> jak może pamiętacie, gazu jak ten skurwysyn zaczął mi aparat wyrywać)
> _mimo_ wyraźnego stwierdzenia biegłego, że gaz żadnych uszkodzeń nie
> powoduje... Cóż - idziem na kasację.

:(

ale i tak życze powodzenia....

moje jedyne scięcie było w manufakturze...
podszedł do nas jakiś krawaciarz i mówi, że nie można zdjęć robić
ja sie pytam kto tak twierdzi - on że regulamin
pytam który punkt dokładnie - on żebym sobie regulamin przeczytał
pytam się wiec gdzie ten magiczny regulamin - bo go tutaj nie widze
on mówi, że zaprasza mnie do biura i tam mi pokaże
no to ja już z uśmiechem na ustach - to ja jeszcze mam gdzieś za panem
chodzić, a Wy niedopilonowaliście by regulamin znalazł się w widocznym
miejscu
on na to, że jest znaczek przekreślonego aparatu - a ja, że dla mnie ten
znak znaczy zakaz gadania z debilami w krawatach
poza tym - pytam sie "kim Pan tutaj w ogole jest - bo póki co ani sie Pan
nie przedstawił"
jestem zastępcą dyrektora Manufaktura
no to ja już śmiech na głos - i Pan dyrektor nie zna własnego regulaminu -
Pan się teraz nieźle ośmieszył... dowidzenia i proszę nauczyć regulaminu


> Swoją szosą ciekaw jestem, czy to wynik niekompetencji, lenistwa
> czy... cóż, powiem tylko tyle, że adwokat strony przeciwnej tuż przed
> ogłoszeniem wyroku udał się na "prywatną rozmowę" z sędzią.


tak jak już tutaj padło - prasa, prasa, prasa...

jak chcesz postaram się o namiary na ekipe warszawską od szmatek


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi