eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
  • Data: 2023-02-10 13:09:09
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 10 Feb 2023 12:36:53 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 09.02.2023 o 18:53, J.F pisze:
    >
    >>> I bardzo kurwa dobrze, bo okazało się że miał rację i jego działania
    >>> uratowały życie wielu ludzi.
    >> I bardzo dobrze, o ile naprawde tak bylo.
    >> A tymczasem internetach krązą dwie wersje
    >> -dyrektor powiadomil policję,
    >> -dyrektor powiedzial lekarzowi, zeby w tym nie grzebał.
    >> Co juz cos mówi o jakosci informacji pismaków.
    >> No chyba, ze obie wersje są prawdziwe ... bo sie w miedzyczasie
    >> dyrektor PR zmienil.
    >
    > Albo obydwie są prawdziwe bo to jedna wersja - bo się nie wykluczają.
    > Dyrektor dowiedziawszy się o rzekomych łapówkach powiadomił Policję i
    > miał podstawy sądzić, że Policja sobie coś tam w celu wyjaśnienia tego
    > robi. Nagle przychodzi do niego lekarz z rewelacjami. Dyrektor wiedząc,
    > że Policja przy tym grzebie bardzo przytomnie poleca nei mieszać
    > lekarzowi - bo jest spora szansa, ze informacja o tym dotrze do
    > potencjalnych sprawców.

    Bylo by to w miare sensowne tlumaczenie, ale bez znajomosci
    psychologii - przeciez wiadomo, ze tak zgaszony lekarz pojdzie do
    pismakow :-)

    Trzeba bylo powiedziec, ze policja juz o tym wie i prowadzi sledztwo,
    albo wziac dokumentacje i powiedziec, ze sie przekaze policji ...
    i potem przekazac, ze policja prosi i nic nie robienie, bo im sie
    ptaszki spłoszą ...

    Ale widze chyba lepsze wyjasnienie:
    https://kultura.onet.pl/fragmenty-ksiazek/opozniali-
    udzielenie-pomocy-chorym-ujawnil-nieznane-fakty-o-lo
    wcach-skor/ckybv7q

    to sa fragmenty ksiązki.

    Książki nie dokumentalnej, tylko sensacyjnej.
    I trzeba bylo sensacje podrecic ...

    > Ale to bardzo ciekawa konstatacja. Prawdopodobieństwo, że przypadkowo i
    > niezależnie od siebie pomimo kilkuletniej takiej praktyki wpada na to
    > jednocześnie niezależnie od siebie więcej osób uważam za znikome.

    Nie wykluczalbym. Moglo byc tak, ze sprawa sie rozkręcała i była coraz
    bardziej widoczna.
    Albo np kierowczka apteki powiedziała dwom osobom - dyrektorowi i
    lekarzowi.

    > Teraz
    > pytanie, czy lekarz był powiązany z twórcami anonimu, czy z
    > dziennikarzami? Z powódek podobnych do sprawy Stachowiaka nie zamierzam
    > tego drążyć.

    Ale czemu? Tu nie ma kolegów kulsonów, nie musisz łagodzic sprawy :-)

    > Zrobił, co uznał za konieczne i o ile kierowała nim chęć
    > ukrócenia nieuczciwości, to pochwalam.

    Ale którą nieuczciwosc masz na mysli?
    Branie "łapowki" od zwłok, czy zabija... przekroczenie uprawnien ?

    > Gorzej, jeśli na zlecenie dziennikarzy "podkręcał" aferę.

    W jakim sensie?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1