eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego] › Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
  • Data: 2023-02-07 18:38:46
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 7 Feb 2023 18:10:22 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 07.02.2023 o 17:58, J.F pisze:
    >>> To z czym nie można dyskutować, to to że sprawa ruszyła się po
    >>> publikacji. Oczywiście mógł być to zupełny przypadek... ale nie był.
    >>
    >> No raczej nie byl, z tego co odszukalem chronologie ... ale żeby tak
    >> kogos aresztowac, to policja/prokurator chyba muszą miec lepsze dowody
    >> niz artykuł w gazecie ?
    >
    > Oj tam - zarzuty można a nawet trzeba postawić w ciemno:P

    Sąd moze nie przepuscic wniosku aresztowego :-)

    > A tak na poważnie - to pewnie sporo osób wiedziało - część miała to w
    > dupie, część próbowała sobie wmówić, że przecież w sumie to oni i tak
    > umierający byli więc jak to robet ujął to tak nie do końca ich zabijali
    > - tylko pilnowali żeby umarli właśnie na ich zmianie bo jak nie to kto
    > inny przytuli, częśc słyszała ale nie wierzyła.

    Nie wiem co Robert chcial napisac, ale to jednak ludzi oburzało,
    kulsonów pewnie też.

    > Jak się wylało, to z miejsca zatrzymali tych najbardziej oczywistych i
    > pewnie okazało się że dowody są zupełnie wystarczające na areszt.

    No ale musialy jakies być, a nie "w gazecie napisali".

    >Dalej poszło z górki przez tych pieprzonych pismaków...

    No, sąd tez sie mógł oburzyc.
    Samym policjantom móglby nie uwierzyc ... czepiaja sie ciezko
    pracującego sanitariusza :-)

    >> Zebrała troche wczesniej, i mogła tu juz ruszyc z kopyta?
    >
    > Tak naprawdę to pewnie nikomu na ruszaniu tej sprawy nie zależało. Za
    > dużo osób, za dużo powiązań, za dużo interesów wzajemnie się
    > przenikających. Plus jak sam pisałeś - przecież policja też sprzedawała
    > skóry - miejmy nadzieje że "pasywnie" choć po tym co powiedział robert
    > ręki bym sobie uciąć nie dał.

    Pisalem raczej, ze policja mialaby chyba trudnosci.
    Moze tam cos im sie kiedys zdarzylo, ale to nie powód, aby zabójców
    nie ruszac.

    > Zresztą w tym artykule było napisane w przemyśleniach tego dziennikarza
    > - jak tylko zamknięto parę osób i temat medialnie, wszyscy stracili
    > zainteresowanie - choć wiadomo było że jakby pogrzebać głębiej... No ale
    > winnych znaleziono, pismaki sie odpierdoliły... jezioro zostało
    > obesznięte... na chuj drążyć temat.

    Moze po prostu tylko tylu bylo umoczonych poważnie, a reszta to tak
    symbolicznie - operator spytal "a czy na pewno nie zyje", przy sladzie
    niepewnosci karetke mógl wyslac, kilkaset zl potem zainkasowac ... i
    co w tym złego ...

    Nie doszukalem sie, kiedy sie doliczono tego Pavulonu, i co z tym sie
    dalej działo ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1