eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieanonimowy policjant › Re: Nieanonimowy policjant
  • Data: 2018-07-25 15:18:49
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-07-25 o 14:34, Robert Tomasik pisze:
    >
    > Natomiast wnoszenie na basen osoby z ulicy, to jest co najmniej wątpliwe
    > etycznie.

    Ja pierdziu. Próba ratowania człowieka jest wątpliwa etycznie...
    Niech mnie ktoś uszczypnie, bo nie wierzę, że coś takiego mógł napisać
    normalny człowiek.

    > To coś tak, jak podrzucenie weterynarzowi do ogródka chorego
    > kotka, bo jest weterynarzem, więc niech się nim zajmie.

    Bo człowiek to taki chory kotek.
    No kurwa nie wierzę...

    > Basen, to jakaś
    > tam działalność gospodarcza. Jej przedmiotem nie jest świadczenie pomocy
    > medycznej w dzielnicy i nie uważam za sensowne podrzucanie im pacjentów

    Człowieku(?) czy ty ogarniasz, że rozmowa jest o ratowaniu życia, a nie
    o świadczeniu jakiejś tam pomocy medycznej?

    > - o ile nie jest to wynik jakiegoś niestandardowego zagrożenia, któremu
    > nie da się normalnie przeciwdziałać.

    Serio?

    > Zasłabnięcie na ulicy osoby takim
    > normalnie nie jest. Służby medyczne dają sobie z tym w miarę radę i nikt
    > się nie awanturuje o to, ze akurat obok basenu nie było.

    Ale był... a w środku z dużym prawdopodobieństwem AED i nawet najgorszy
    ratownik, który i tak będzie (z dużym prawdopodobieństwem) leszy niż
    przypadkowa osoba na ulicy.
    OMG... po co te dywagacje, co by było, gdyby basenu nie było w pobliżu?

    Pozdrawiam
    Piotr




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1