W dniu 22.09.2010 19:11, Dawid Sporysz pisze:

> wychodząca. I tutaj nasuwa się pytanie. Czy jestem zobowiązany
> informować zarówno dzwoniącego jak i osobę do której dzwonię że rozmowa
> jest nagrywana? Kiedyś do mnie dzwoniła miła Pani z banku i za raz na

Nie. Własne rozmowy możesz nagrywać, zresztą w ogóle notować w dowolny
sposób, swobodnie i bez informowania innych. Żaden przepis nie zabrania
nagrywania ani nie nakazuje informowania.

> początku rozmowy oznajmiła że rozmowa jest nagrywana. Gdy powiedziałem
> jej że moja rozmowa również jest nagrywana w celu własnego
> bezpieczeństwa roześmiała się :) Pewnie myślała że żartuję.

W moim przypadku pracownik dezinfolinii strasznie się zbulwersował i aż
się rozłączył. Na co złożyłem potem reklamację, notabene uznaną.

[ciach]

> Zdaję sobie sprawę że osoba jadąca za mną może mieć jakieś ale odnośnie
> tego że jest w kadrze kamery, jednak jest ona osobą publiczną i może być
> także nagrywana przez kamery w mieście np. coraz częściej montowane przy
> światłach. Czy tego typu nagrywanie przeze mnie nie jest naruszeniem prawa?

Oczywiście, że nie.

Możesz patrzeć - możesz nagrywać.