eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMPK Lodz › Re: MPK Lodz
  • Data: 2003-09-03 16:15:17
    Temat: Re: MPK Lodz
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > ok, tyle że to zdarzyło się dwa przystanki od wypadku i każdy podróżujący

    > trasą dokładnie wiedział co się stało.

    Skad wiesz, ze wszyscy? A moze kontroler dopiero zaczynal prace i nie mial
    pojecia o zadnym wypadku dwa przystanki wczesniej?

    > Poprosiłem o pomoc w wyjasnieniu
    > pracownika MPK - ten mnie "zbył",

    Jakiego pracownika?

    >.poprosiłem o zrobienie wzmianki o całes sytuacji na
    > wypisywanym dokumencie (widziałem, że jest tam nawet odpowiednia
    > rubryczka) - także bez żadnego skutku...

    A wpisal chociaz numer tego biletu na protokole? Mogloby to ulatwic
    procedurę odwolawczą.

    > dodam tylko, że muszę wziąć dzień urlopu żeby tą sprawę załatwić :) (albo
    > "zerwać" się z pracy na 2-4 godziny)

    U nas w KZK GOP godziny przyjęc sa rozne - tak by kazdy mogl sie dostosowac.
    W jedne dni jest czynne od rana, w inne popoludniu. A na odwolanie jest
    tydzien.

    > pismo dopiero "poszło"..

    No to zycze powodzenia. Na pewno w dokumentach przewoznika bedzie wzmianka o
    wypadku i wstrzymaniu ruchu.

    > czy np zmuszanie pasażera (nawet tego bez biletu) do
    > opuszczenia pojazdu (argumentem przetargowym jest tutaj dowód osobisty w
    > ręce kontrolera) jest choćby zgodne z regulaminem?

    Nie znam lodzkiego regulaminu, ale one sa wszedzie podobne. Generalnie jest
    to niezgodne z przepisami - miejscem pracy kontrolera jest wnetrze pojazdu i
    tam powinny byc wykonywane wszelkie czynnosci.

    > czy odmowa
    > zwrotu dokumentu tożsamości jest ok?

    Odmowa jest akurat o tyle moze nie ok, co zgodna z prawem, ze sam
    dobrowolnie mu ten dokument wręczyles, a nie wyrwal Ci go silą. Poza tym
    jest to tylko tymczasowa odmowa, a wypisanie protokolu trwa na prawdę
    kilkadziesiat sekund.

    > kontroler może domagać się "okazania" -
    > a wydaje mi się że trzymanie dt w łapkach to już inna czynność...

    No ale wyrwal dowod od Ciebie czy sam mu go dales? Jesli dales go
    dobrowolnie, a tak zapewne bylo, to nie masz mu nic do zarzucenia,
    przynajmniej w tej sprawie.

    pdr
    Olo


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1