eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKtoś się wypowie w mojej sprawie ??? WAŻNE !!! › Re: Ktoś się wypowie w mojej sprawie <-- WYCZERPUJACA ODPOWIEDZ
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.icm.edu.pl!news.atman.pl!news.nask.pl!news.internetia.pl!newsfeed.gazeta.pl
    !news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Paweł Hajdys" <p...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Ktoś się wypowie w mojej sprawie <-- WYCZERPUJACA ODPOWIEDZ
    Date: Mon, 19 Aug 2002 11:37:17 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 83
    Message-ID: <ajql9d$7ef$1@news.gazeta.pl>
    References: <ajqhap$h8t$1@news2.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.97.197.2
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.gazeta.pl 1029757037 7631 172.20.26.234 (19 Aug 2002 11:37:17 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 19 Aug 2002 11:37:17 +0000 (UTC)
    X-User: phajdys
    X-Forwarded-For: 217.97.197.2
    X-Remote-IP: 217.97.197.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:103819
    [ ukryj nagłówki ]

    Johny <1...@p...fm> napisał(a):

    > Moja siostra została potrącona przez samochód. Doznała poważnych obrażeń (
    > zmiażdżona prawa noga). Czeka ją rok leżenia w łóżku i ciężka
    > rehabilitacja - o pójściu do pracy oczywiście nie ma mowy.
    >
    > Moje pytanie - czy ma ona jakiekolwiek możliwości wytoczenia procesu sprawcy
    > wypadku o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu, utrate korzyści ( praca )
    > oraz szkody moralne ( ból, cierpienie ).
    >
    > Sprawa o orzeczenie winy sprawcy wypadku jest w toku - czy jej wynik może
    > mieć wpływ na odpowiedź na moje pytanie ???


    Witam!
    Twoja siostra ma oczywiscie bardzo duze szanse na wygrana. Roszczenie sie
    kieruje do posiadacza pojazdu, a placic bedzie zaklad ubezpieczeniowy
    (ubezpieczenie OC) lub fundusz ubezpieczeniowy, jesli posiadacz
    pojazdu "zapomnial" sie ubezpieczyc). Oczywiscie tak jest, jesli wylacznie
    Twoja siotra nie zawinila przy tym wypadku (czyli np. nie wtargnela nagle na
    jezdnie przed samym samochodem), jesli nie byla to wina sily wyzszej (czyli
    np. samochod nie zostal niesiony przez wichure - zdarza sie).

    Pierwsza sprawa to ustanowienie przez Twoja siostre pelnomocnika czyli
    adwokata. Tu w gre wchodza zbyt duze pieniadze aby sobie pozwolic na
    improwizacje. Oczywiscie, jezeli teraz Twoja siostra nie ma pieniedzy na
    oplacenie adwokata to zawsze ja moge sprobowac pomoc napisac pozew, ale
    uprzedzam jestem jeszcze studentem prawa, wiec lepiej aby ta sprawe
    poprowadzil ktos doswiadczony.

    Woja siostra ma prawo do nastepujacych swiadczen:

    1. ODSZKODOWANIE za wszystkie koszty wynikle z uszkodzenia ciala i rozstroju
    zdrowia - w szczegolnosci: koszty transportu chorego, dojazdu osob bliskich
    odwiedzajacych chorego, koszty opieki lekarskiej i pielegnacji lacznie ze
    spechjalnym odzywianiem(tej, ktora nie pokrywa kasa chorych), koszty
    przyuczenia do nowego zawodu oraz utracony zarobek. W zasadzie roszczenie o
    wyrownanie wspomnianych wydatkow przysluguje poszkodowanemu dopiero wtedy,
    gdy je poniosl. Jednakze jesli chodzi o sumy na koszty leczenia lub
    przygotowania inwalidy do innego zawodu to zobowiazany do odszkodowania
    powinien je na zadanie poszkodowanego wylozyc z gory (na podst.
    Radwanski "Zobowiazania - czesc ogolna", dalej tez na podstawie wpomnianej
    ksiazki)

    2. RENTA od sprawcy (zakladu ubezpieczeniowego) przysluguje poszkodowanemu w
    razie:
    - calkowitej lub czesciowej utraty przez niego zdolnosci do pracy zarobkowej
    - zwikeszenia sie jego potrzeb
    - zmniejszenia sie jego widokow na przyszlosc
    Nastepstwa te powinny miec charakter trwaly. W razie czesciowej utraty
    zdolnosci do pracy, wysokosc naleznej renty powinna odpowiadac roznicy miedzy
    zarobkami, jakie poszkodwany przypuszczalnie by osiagnal w okresie objetym
    renta , gdyby nie doznal uszkodzenia ciala lub rozstroju zdrowia (tzw.
    zarobki hipotetyczne) a zarobkami jakie rzeczywiscie moze osiagnac. Sad jest
    przy tym zobowiazany brac pod uwage wszystkie dochody uzyskiwane legalnie
    przez poszkodowanego oraz te, ktore moglby on osiagnac gdyby szkody mu nie
    wyrzadzono (deputaty, premie, nagrody okresowe, dodatki za wysluge lat,
    dochody z pracy tworczej, zarobki dorywcze osiagane w mare regularnie).
    W razie calkowitej utraty zdoilnosci do pracy renta obejmuje powyzsze cale
    zarobki hipotetyczne.
    Z waznych powodow renta moze byc wyplkacona w formie jednorazowego
    odszkodowania.

    3. ZADOSCUCZYNIENIE za doznana krzywde czyli za cierpienia fizyczne i
    psychiczne.


    > Sprawa jest w toku.

    Chodzi pewnie o sprawe karna. Oczywiscie orzeczenie winy sprawcy w procesie
    karnym ulatwia sprawe w procesie cywilnym, ale nie ma koniecznosci czekania
    na wyrok sadu karnego - mozna wytoczyc odzielnie powodztwo cywilne, ale
    trzeba bedzie po prostu wszystko udowodnic przed sadem cywilnym.
    Mozna co prawda wytoczyc powdztwo cywilne tzw. adhezyjne w procesie karnym
    ale w tym wypadku bym odradzal - nie zostana zasadzone wszystkie kwoty (np.
    koszty przyuczenia do innego zawodu), ktore zostalyby zasadzone w procesie
    cywilnym, wiec i tak by trzeba drugie, "uzupelniajace" powodztwo wytaczac.

    Pozdrawiam
    Pawel Hajdys

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1