eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto zarabia na smieciach? › Re: Kto zarabia na smieciach?
  • Data: 2013-07-09 08:32:21
    Temat: Re: Kto zarabia na smieciach?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 09.07.2013 00:10, Liwiusz pisze:

    > Ciekawe czym się będzie nas straszyć za parę lat, przy argumentach za
    > przywróceniem wolnego rynku w śmieciach. Pewnie "skoro nawet państwo nie
    > radzi sobie ze śmieciami, to cóż dopiero by począł zwykły Kowalski".

    Sęk w tym, że "zwykły Kowalski" radzi sobie ze śmieciami całkiem nieźle
    w obrębie swojej "posiadłości", natomiast ma problemy z nieuprzykrzaniem
    tym swoim radzeniem innym Kowalskim - stąd różne dziwne smrody z
    kominów, śmieci w lasach itepe

    Ot, przykład z życia: piętro w biurowcu, są 4 firmy - współwłaściciele
    lub najemcy. Użytkowanie jest na zasadach ogólnych, czyli o ile umowa z
    zarządcą budynku nie stanowi inaczej bieżąca eksploatacja urządzeń
    (czytaj: sprzątanie kibli) leży w gestii użytkowników.

    Zarządca ma znajomą firmę sprzątającą, która za 800zł miesięcznie będzie
    pucować codziennie (i to wliczając środki czyszczące) - i te 4 firmy nie
    potrafią się ani zrzucić na sprzątanie ani uzgodnić pomiędzy sobą
    sprzątania.

    Mają podejście jak Homer Simpson: "Niech to zrobi ktoś inny!"

    A jakby w umowie było, że to zarządca decyduje i obciąża, to pewnie
    byłoby marudzenie, ale by łyknęli. Albo nie mieliby dostępu do WC-tu ;)

    Problem z większością populacji jest taki, że to patologicznie
    egoistyczne i co gorsza krótkowzroczne i niezbyt inteligentne głąby.
    Paradoksalnie nawet jeśli w swojej dziedzinie, nierzadko wymagającej
    inteligencji, są dobrzy.

    To zbiorcze rozwiązanie śmieci jest dobre, bo:

    1. demotywuje do wyrzucania "po kątach"
    2. jest na co narzekać, że "drogo"
    3. ktoś inny myśli i kombinuje, jak najtajniej i najlepiej ten odbiór
    śmiecić zrealizować i "zwykły Kowalski" nie musi się męczyć z myśleniem

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1