eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto bedzie góra: wyborcy czy PiS-da?Re: Kto bedzie góra: wyborcy czy PiS-da?
  • Data: 2016-05-11 13:09:39
    Temat: Re: Kto bedzie góra: wyborcy czy PiS-da?
    Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:ngut45$lge$1@node1.news.atman.pl...
    >W dniu 2016-05-11 o 10:51, Marek pisze:
    >
    >>> No dzisiaj to mnie trafiło: jaśnie prezesunio właśnie proponuje, aby
    >>> poseł wykluczony z klubu tracił mandat poselski.
    >>> To ja jeszcze proponuję utratę mandatu za niespanie na wycieraczce
    >>> prezesunia i za niewyprowadzanie kota
    >>> prezesunia, tudzież za niedonoszenie żwirku.
    >>
    >> Jak zwykle lemingi niczego nie rozumieją. To im wytłumaczę: jeśli poseł
    >> jest wykluczony z klubu, to za jakieś
    >> działanie/poglądy rażąco odstające od programu/poglądów partii, do
    >> której należy. W oczach wyborcy takiego
    >> posła (który w wyborach głosuje poniekąd na partię z którą się utożsamia
    >> kandydat-poseł) jest on spalony, bo
    >> przestał wypełniać oczekiwania wyborcy i działać na szkodę partii, więc
    >> należy mu się wypad z partii.
    >> Inaczej mówiąc: jeśli głosuję na posła, to oczekuję, że będzie działał
    >> zgodnie z linią programową partii X, ale
    >> gdy zaczął świrować, albo co gorsza kolaborować z inną partią o
    >> poglądach skrajnie innych niż macierzysta
    >> partia, to ja nie życzę sobie, aby taki poseł nadal sprawował funkcję
    >> posła, bo on nie spełnia mojej woli jako
    >> wyborcy. Proste nie?
    >>
    > Faktycznie lemingi niczego nie rozumieją.
    > Jak głosowałem na posła Kowalskiego to głosowałem na tego właśnie
    > posła a nie tylko na jego partię lub szefa tejże jego partii.
    > Inaczej mówiąc: jak głosuje na posła to oczekuję że będzie działał
    > zgodnie ze złożonymi obietnicami a nie zgodnie z linią szefa klubu
    > poselskiego w którym się znalazł.

    Zapomniałeś o tym, że poseł startuje z listy partii (lub ruchu) X, a więc
    w kampanii wyborczej deklaruje, że podziela fundamentalne poglądy partii X,
    które w dniu wyborów odpowiadają wyborcy posła. Widzę, że nie rozumiesz
    pojęcia "partia" lub "ruch".
    Oczywiście nie należy oczekiwać, że wszyscy posłowie w partii X mają mieć
    identyczne poglądy w każdej kwestii (posłowie nie są klonami, a często nie ma
    też dyscypliny podczas głosowania), ale zbytnie odstawanie poglądów posła
    od fundamentalnych poglądów partii nie może być akceptowane zarówno
    przez szefa partii, jak i wyborców, dlatego musi być jakiś bat na takich wolnych
    ptaszków, żeby nie powiedzieć zdrajców partii. Kadencja trwa 4 lata i taki poseł
    może nieźle zaszkodzić, a tak, szybko wypada z sejmu i w jego miejsce wchodzi
    (zdaje się) kolejny z listy.

    --
    Pzdr.
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1