eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKorelacjaRe: Korelacja
  • Data: 2022-03-31 02:09:10
    Temat: Re: Korelacja
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-03-30, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 30.03.2022 o 03:33, Marcin Debowski pisze:
    >>> Ale robione przez te same osoby albo przez osoby którym te same osoby
    >>> zlecały badania. A ten fakap z dramatycznie spadająca skutecznością nie
    >>
    >> A co to ma do rzeczy, kto to robił przyjmując że zrobił to w zgodzie z
    >> obowiązującą metodologią?
    >
    > A jaka jest metodologia skutków przekraczających horyzont czasowy badań?

    Nie wiem, ale obstawiam, że jakoś się takie potencjalne skutki próbuje
    przewidywać. Byłoby absurdem, gdyby nie próbowano. Można np. przewidywać
    co się dzieje ze skłądnikami szczepionek na podstawie tego jak są, np.,
    metabolizowane lub nie. Coś się może akumulować, coś uszkadzać jakieś
    organy itp.

    > Jedyne badania jakie zosały przeprowadzone to te wymagane przez prawo.
    > Nie sądzisz chyba że zarząd fajzera wymyśli sobie, że zrobią dodatkowe
    > badania za grubą kasę, których wynik mógby potencjalnie zjebać im
    > wielomiliardowy biznes?

    Prawo wymaga zachowania należytej staranności. Czy ta staranność
    manifestuje się wyłącznie poprzez proces certyfikacji, to trochę wątpię.

    >>> wynikał z braku wiedz czy doświadczenia, a że po prostu... nikt się nie
    >>> zainteresował - widocznie nie było zlecenia, było zlecenie, żeby
    >>> potwierdzić skutecznośc, to skoro potwierdzono, to potwierdzono. Widzę
    >>> pewien potencjał na powtórkę. Tym bardziej że to nie są tanie badania,
    >>> więc jak kasy ktoś nie wyłoży to po prostu ich nie będzie. A po co mają
    >>> być, skoro już raz stwierdzono, że _jest_ bezpieczna?
    >>
    >> Wystarczy, że tu jest inne ryzyko (prawdopodobieństwo przewidzenia) a
    >> tam inne.
    >
    > A ktoś w ogóle to badał? I tu i tam? Prawdopodobieństwo że wirus zmutuje
    > było bliskie jedności. Bardzo bliskie. I co - i nic - po prostu nic;)

    Nie wiem czy ktoś badał, ale mutowalność wirusa to jeden z czynników
    zwiększających niepewność czasową efektywności szczepionki, co
    niekoniecznie oznacza, że coś było nie tak z badaniami. Wirusy są różne.
    Na jedne da się zrobić szczepionkę o trwałej ochronie, na niektóre nie.
    Nie mam pojęcia jak jest z przewidywaniem, ale nie musi to być takie
    trywialne, czyli ryzyko złej prognozy może być duże.

    >>> No i tu masz tak samo - sprawdzono, nikt nie padł trupem - jedziemy.
    >>
    >> Tam nie było żadnych badań, tu były.
    >
    > Żadnych badan skutków długofalowych nie było, bo jak słusznie zauważono
    > - niby jak je przeprowadzić? Możemy tylko zgadywać (prawdopodobnie dość
    > skutecznie zgadywać).

    Nie wiem, bo w tym nie siedzę. W dziedzinach, w których siedzę testy
    starzeniowe się stosuje i nie jest to zwykłe zgadywanie.

    >>> Ale z tym ciepłem resztkowym to ja byłem zakoczony że wystarczy do
    >>> wywalenia reaktowa (i to daltego że wierzyłem w to co popularyzowali
    >>> "naukowcy proatomowi"). Zapewniem cię, że ci co się znają na reaktorach
    >>> o tym wiedzieli i wiedzieli że trzeba mieć gwarantowane zasilanie pomp
    >>> (zwłaszcza że w czarnobylu o to samo poszło - przynajmniej na początku).
    >>
    >> Czy to chodzi o rzecz podobną do dotykającej każdego rok i od wielu
    >> pokoleń początkujących chemików, którym nie starcza wyobraźni, że
    >> rekacja przeprowadzone w 100ml reaktorze to nie jest cieplnie to samo co
    >> rekacja przeprowadzona w 5l?
    >
    > Chodzi o to, że był propagowany "naukowy konsensus" że nie da się
    > wybuchnąć reaktora o ujemnym sprzężeniu reaktynosi, bo reakcja się sama
    > wygasi, a jednak się dało. I wszyscy uczestniczący w "konsensusie"
    > raczej o tym wiedzieli. A przynajmniej ci mądrzejsi.

    No to rozumiem jest już pewnie jakiś pozew? :)

    >> Tylko, że to jednak nie pojedyńcza elektrownia, których powstawanie wisi
    >> i powiewa wszystkim poza najbliżej zainteresowanymi, a preparat, na
    >> który zwrócone są/były oczy całego swiata w tym wielu wielu naukowców.
    >
    > Ale mechanizmy te same. Jeśli nie ma bardzo konkretnego wymogu, żeby
    > jakieś dodatkowe badania przeprowadzić to nikt ich nie zrobi, bo ktoś
    > musi na to pieniądze wyłozyć, a wyniki mogłby działać na niekorzyść
    > wykładającego. Boeing max też był pojedynczym przypadkiem? Mechanizm
    > jest dokładnie ten sam - badania przeprowadzał ten, komu zależało na wyniku.

    Mechanizmy może, ale skala próbkowania inna, czyli większe
    prawdopodobieństwo, że coś wyjdzie jeśli przygląda się temu XXXXX
    naukowców niż XX.

    >>> Panie sprzedawco - samochod mi się rozpadł po pół roku - tak powinno
    >>> być? Absolutnie wszystko jest ok - samochód działa bez zarzutu, po
    >>> prostu musi pan od nas kupić kolejny:P
    >>
    >> Panie sprzedawco, zjadłem ciasteczko no i nie mam ciasteczka, a na
    >> początku tak dorze działało :)
    >
    > No ale jak zjesz ciasteczko to nie budzi to szczególnego protestu i
    > zdzienia fakt że ciasteczka już nie ma i "nie działa":P

    Zjesz, smakuje, delektujesz się, jesteś mniej głodny. Po pewnym
    czasie już nie. Od zawsze szczepionki przeciwko różnym wirusom miały
    różne skuteczności w czasie. Najczęściej trochę dłużej niż 6 miesięcy,
    choć taka antygrypa to ma ile? W każdym razie, wychodzi na to, że tak ten
    produkt ma, szkoda, ale nie ma co dalej bić piany lub doszukiwać się
    niekompetencji, tylko zaakceptować, póki nie będzie lepszego produktu.
    Jedyne co może śmierdzieć to ewentualny pi-ar, ale to już wałkowaliśmy
    wcześniej.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1