eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomornik z Mławy cd. › Re: Komornik z Mławy cd.
  • Data: 2017-08-31 12:47:46
    Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-08-31 o 12:39, Shrek pisze:
    > W dniu 31.08.2017 o 12:29, Liwiusz pisze:
    >
    >>>> I co ci przeszkadza w obecnym stanie?
    >>>
    >>> Ze mogę zostać okradziony przez komornika.
    >>
    >> Przez każdego możesz zostać okradziony, co to zmienia?
    >
    > Tym niemniej jak mnie okradnie złodziej to jest toi przestępstwo, a jak
    > mnie okradnie komornik, to wykonywanie obowiązków. Pytałeś co w tym
    > złego, to ci napisałem.

    Podatki to też złodziejstwo wg tej teorii, a muszą istnieć. Poza tym
    nikt cię nie okrada - po prostu musisz wziąć pod uwagę, że jak coś komuś
    pożyczasz, to zwrot może się odbywać na zasadach specjalnej procedury.
    Prawa do twojej rzeczy są zachowane.


    >>> To dawaj kluczyki od samochodu i laptopa - oddam za miesiąc - co w tym
    >>> złego?
    >>
    >> Co chcesz przez to udowodnić, bo nie rozumiem?
    >
    > Dokładnie to co napisałem. Skoro to nic takiego i nikomu nie dzieje się
    > krzywda, to dawaj na miesiąc kluczyki od auta i komp z oprogramowaniem.
    > W końcu co za problem?

    Nie pisałem, że nic nikomu się nie dzieje. A wręcz przeciwnie - pisałem,
    że jak się komuś daje, to trzeba mieć na uwadze konsekwencje, że nie zwróci.


    >>>> Nauczą się "a idź pan, nic nie będę zajmował".
    >>>
    >>> To z czego będą żyli?
    >>
    >> Z zajęć kont bankowych i nieruchomości.
    >
    > To czemu tak pyszczą, skoro im nie zależy?

    Widzisz tu jakiegoś komornika?

    >>>>> kierowca autobusu miejskiego nie był jego właścicielem - to znavczy
    >>>>> nawet podejrzewałem, no ale ja musiałem, nie miałem wyjścia - wiecie
    >>>>> rozumiecie wierzyciel każe, to ja muszę".
    >>>>
    >>>> Zmyślasz, nie było takiego przypadku.
    >>>
    >>> Ale ponoć jak wierzyciel każe to komornik musi - prawda?
    >>
    >> Przetestuj, opowiedz, napisz, ile cię to kosztowało.
    >
    > Musi czy nie?

    Teoretycznie musi.

    >>>> Na przykład podaj mi co musiałoby się stać, aby w twoim świecie
    >>>> komornik mógł zająć telewizor lub samochód. Czekam.
    >>>
    >>> To samo co teraz, tylko musiałby za to odpowiadać? Co w tym dziwnego?
    >>
    >> Odpowiada wierzyciel.
    >
    > A obok napisałeś, że dłużnik?

    Zależy przed kim. Jak w powództwie przeciwegzekucyjnym, to wierzyciel. A
    jak powództwa nie ma, bo dłużnik nawet nie poinformował, że to nie jego,
    więc nie było do kogo wysłać informacji o zajęciu - no to odpowiada dłużnik.

    >> Czy może masz za złe, że ocenia to "zły sąd", a nie "dobry komornik"?
    >
    > Nie - mam pytanie dlaczego umowa w szafie ma kompletnie zablokować
    > wszelkie egzekucje,

    Bo chcesz, aby komornik nie mógł niczego zająć, jeśli istnieje choćby
    cień szansy, że coś nie należy do dłużnika.

    > a ta sama umowa dostarczona dzień później (mająca
    > dokładnie taką samą moc) już tych egzekucji nie blokuje?

    Blokuje - pisałem już 5 razy o powództwie przeciwegzekucyjnym. Męczy
    mnie twoje niepojmowanie zagadnienia...

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1