eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja z motocyklista › Re: Kolizja z motocyklista
  • Data: 2007-06-26 21:00:29
    Temat: Re: Kolizja z motocyklista
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    ulong pisze:
    > Maciej Bebenek pisze:
    >> Podsumujmy:
    >>
    >> 1. wymusiłeś pierwszeństwo
    >> 2. spowodowałeś stłuczkę
    >> 3. żądasz pieniędzy
    >
    > 1. A jak gosc bedzie jechal na czerwonym, tyle ze z prawej, a ten mu nie
    > ustapi, to tez wymusi pierszenstwo? Jeden wymusil, drugi przekroczyl
    > predkosc, przynajmniej tak mozna wnioskowac z jego wypowiedzi. Dobrze ze
    > wszystko sytuacja sie dobrze skonczyla

    ale tamten NIE JECHAŁ na czerwonym. Tak przy okazji - mam na swoim
    koncie orzeczenie SG, który mnie ukarał za wjazd na skrzyżowanie na
    zielonym świetle ;-), więc nie musisz mi takich rzeczy tłumaczyć.

    > 2. A moze chcesz sie zalozyc czy ty nie spowodujesz stluczki? Chyba
    > nigdy nikt ci nie przyhamowal przed maska... wtedy nie ma czegos takiego
    > jak zachowanie bezpiecznej odleglosci. Jedziesz szybko - duza odleglosc,
    > spoznione hamowanie, bum, jedziesz wolno, mala odleglosc, bum...

    Kilkanaście lat jazdy samochodem po Warszawie nauczyło mnie dużo ;-). Co
    do zachowania bezpiecznej odległości - oczyma wyobraźni widzę tą
    sytuację i raczej obstawiałbym jednak swoją wersję. Przypominam, że nie
    jest to wątek o psychologicznym rozgrywaniu sytuacji drogowych, tylko o
    ewentualnej odpowiedzialności finansowej za szkody.

    > 3. Kolejny punkt w ktorym sie mylisz :) Nie zada pieniedzy, tylko nie
    > placic pieniedzy.

    Może i niedoczytałem. Autor pisał też o swoich szkodach.

    Pzdr,

    M.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1