eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Kolizja i kradzież dokumentów › Re: Kolizja i kradzież dokumentów
  • Data: 2004-03-30 09:05:48
    Temat: Re: Kolizja i kradzież dokumentów
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >odszczekuję moje słowa.
    Wystarczy: 'prostuję poprzednia wypowiedź' ;-)

    >Nawet mandat policjanta sprawy nie rozsądza, bo wiążące w postępowaniu
    >cywilnym jest jedynie orzeczenie sądu karnego,
    Sądu (bez 'karnego'). Jednak gdyby sąd chciał się sprawą zająć, to jak
    miałby się ewentualny wyrok sprzeczny z rozstrzygnięciem winy przez
    policjanta i mandatem karnym (MK nie jest ostateczny ?) Czy sąd ws.
    cywilnej nie opiera się o ustalenia Policji, tylko zajmuje się sprawą
    o wykroczeniu i ustala winnego ? Czy to należy do jego kompetencji ?

    > ale ubezpieczyciel z kolei może odszkodowania nie wypłacić i trzeba
    >będzie iść z roszczeniem do sądu.
    Jesli nie wskaże podstawy prawnej żądania PJ, to przegra proces, a
    dobrze o tym wiedząc nie będzie się sądził.

    Moja reakcja wynikła z osobistego oporu do wypełniania każdego druku i
    podawania wszelkich zbędnych danych. Miałem kiedyś sytuację, gdy ktoś
    uszkodził mój pojazd (stał na porkingu, a użytkowała go żona). Winnego
    ukarał przechodzący obok patrol Policji. Gdy ja jako właściciel
    zgłosiłem szkodę, kazano mi podać mnóstwo danych, w tym oświadczenie,
    że byłem trzeźwy podczas kolizji. Na moje pytanie; 'po co' pani
    odpowiedziała: 'bo taki jest druk i musi być wypełniony'. Oczywiście
    odmówiłem, bo za chwilę poproszą o zaświadczenie od księdza czy chodzę
    do kościoła, podałem dane niezbędne i odszkodowania otrzymałem.

    Artur Golański

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1