boukun pisze:
> Nie chcę obrońcy, chcę się bronić sam.

Tu nie Ameryka. Tu jest Republika Kartoflana*. Nawet z dobrym obrońcą
można sromotnie przegrać będąc niewinnym a sędzia tyle bezczelnie co
bezprawnie może stwierdzić, że oskarżony niewystarczająco udowodnił
niewinność.

czytanki:
www.cieluszecki.pl
www.wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWdssWQgcHJhc3k%
3D,wid,9257965,wiadomosc.html


> napuszczeni na mnie przez policje przedstawiciele firm
> dystrybujących programy komputerowe, dwóch gości z odległych miast. Nie mam
> pojęcia, co mają oni zeznawać, chyba tylko to, z czym zapoznała ich policja
> podkładając im rzekomo moje materiały.

Nic nie będą zeznawać. Będą się domagać ścigania, wycenią straty wg.
cennika do poruczeń specjalnych, zeznania będą odczytane z protokołu o
ile w ogóle złożyli jakiekolwiek zeznania.


> oraz o czyn z art. 291 § 1 kk w zw. z art. 293 § 1 kk

No to pożegnaj niekaralność. I to nawet nie wnikając w winę. Chciałoby
się napisać, że Wymiar Sprawiedliwości Totalnej działa szybko i
sprawnie, ale to nieprawda... :D


Oskarżenie w ogóle dowodzi owego uzyskania za pomocą czynu
zabronionego??? Żartowałem, nie było pytanie. ;)




*) Bynajmniej nie od publikacji TAZu, kontekst jest w "Uprowadzeniu Agaty"
--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych