eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak siępozbyć ...banku? › Re: Jak siępozbyć ...banku?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate1.onet.pl!niusy
    .onet.pl
    From: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Jak siępozbyć ...banku?
    Date: Fri, 30 Oct 2009 11:07:23 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 68
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <0...@n...onet.pl>
    References: <hce6gp$4ek$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1256897244 26153 213.180.130.17 (30 Oct 2009 10:07:24 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 30 Oct 2009 10:07:24 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 10.95.16.53, 212.160.99.162, 10.174.28.56
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:613508
    [ ukryj nagłówki ]

    > Miałem do czynienia i to nie raz. Jako wierzyciel :P

    Prawidłowy tok rozumowania, ale błędny :). Ja też miałem do czynienia z
    komornikami jako wierzyciel. 6 lat procesów, 5 sądów, 3 prokuratury &#8230;ale była
    jazda! Różne wątki tej sprawy wrzucałem tu na forum, ale chyba Ty wtedy jeszcze
    tu nie zaglądałeś. Jedyny który wtedy coś mi merytorycznie pomógł to Johnson.
    Znała się baba na rzeczy z racji wykonywanego zawodu, nie było łatwo :).
    Wypłukałem ją co do grosza, ze wszystkimi odsetkami, ale niestety zdążyła mi w
    ostatniej chwili uciec na emeryturę, wypłukałem więc już osobę fizyczną a nie
    komornika :).

    > Kręcisz, to nie było pismo tylko szpargał bez znaczenia.

    Kwestia nazewnictwa, w każdym razie bank wie, że adres jest nieprawidłowy.
    Jeśli nie uaktualnia danych, to znaczy, że nie potrafi albo nie chce.

    > Nie, można go przetłumaczyć wyłącznie jako "lecz się".

    No właśnie&#8230; Nie znasz tematu, nie wiesz o co chodzi, ale ego jak rozumiem
    podbudowane&#8230;

    > Ten adres (jak każdy) figuruje w licznych bazach, ewidencjach,

    Zawsze dziwiło mnie to beztroskie podejście do życia charakterystyczne dla
    ludzi młodych. Ja niestety stary dziad jestem&#8230; Dwa przykładziki, z własnego
    podwórka:

    Wieki temu, gdy upadała komuna miałem dziwne urządzenie zwane faxem. To była
    wtedy wielka nowość. Znajomy spytał się mnie kiedyś, czy może parę faksów
    wysłać i odebrać, takoż parę listów. On wtedy rozpoczynał jakąś działalność
    gospodarczą, szukał lokalu, chodziło o pożyczenie tego adresu i numeru telefonu
    dosłownie na tydzień. Przez następne 10 lat (słownie: dziesięć) przychodziły
    całe masy korespondencji, Amewaye, loterie, listy urzędowe, oferty kupna
    wszystkiego, od telefonu poczynając a na &#8230;autokarze kończąc. Jakaś idiotka
    przysłała nawet faxem kilkudziesięciostronicowy katalog "produktów" zużywając
    całą rolkę mojego papieru termograficznego (starsi wiedzą, że fax to
    niekoniecznie modem :) Po 10 latach się wyprowadziłem, ale pewnie
    korespondencja przychodzi dalej. Znajomego od tego czasu nie widziałem i nikomu
    już nie wyświadczyłem podobnej przysługi.

    Kiedy wybuchła afera Millenium z tym wynoszeniem danych natychmiast
    zlikwidowałem u nich konto. Bardzo pilnowałem wszystkich formalności i
    myślałem, że sprawa jest zakończona. Po jakimś roku &#8230;przyszła "oferta".
    Poleciałem z awanturą do banku i okazało się, że nadal jestem ich klientem.
    Prawdopodobnie za odejście klienta lecą tam po premii, więc
    całkowicie "omyłkowo" ktoś mnie tam nie wykasował. Rozmawiać z blondynką nie
    miałem już ochoty, posłałem to do brukowca, opublikowali, bank się wreszcie
    odczepił. Jako zwolennik spiskowej teorii dziejów :), myślę, że takich
    przypadków jest bardzo dużo. Bank udaje, że wszystko jest załatwione, a po 5
    latach wystąpi o zwrot debetu, który powstał za prowadzenie konta. Tylko wtedy
    o takim długu dowiemy się od komornika.

    > Wybierz bezdomność, będziesz bezpieczniejszy.

    Znowu niepotrzebna nieuprzejmość.

    > LOL! A kto tu żale wylewa? Przecież nie ja.
    > Ty piszesz pierdoły to i ja mogę się zabawić.

    Mam podstawy przypuszczać, że po przeczytaniu tego co powyżej Twoje sądy będą
    bardziej wnikliwe.

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1