eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGwarancja - dlugie › Re: Gwarancja - dlugie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " " <m...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Gwarancja - dlugie
    Date: Thu, 21 May 2009 04:33:46 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 58
    Message-ID: <gv2lja$i8r$1@inews.gazeta.pl>
    References: <gv0ikj$l0v$1@inews.gazeta.pl> <gv0kp4$ij$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1242880426 18715 172.20.26.241 (21 May 2009 04:33:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 21 May 2009 04:33:46 +0000 (UTC)
    X-User: mariusz-net
    X-Forwarded-For: 172.17.44.56
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:589356
    [ ukryj nagłówki ]

    Maverick <m...@p...fm> napisał(a):
    > a moze lepiej bylo korzystac z niezgodnosci towaru z umowa?
    Sorry - nieprecyzyjnie się wyraziłem. Pisząc gwarancja miałem na myśli właśnie
    reklamacje towaru niezgodnego z umową.

    > Jestes pewien? Bo moze sie okaze ze odebral ktos inny - dostarczyles
    > osobiscie? Wiec nie mozesz byc tego pewien.
    Na potwierdzeniu odbioru jest podpis.

    > Mail nie jest pismem w rozumieniu prawa. Nawet jak jest podpis cyfrowy
    > to niekoniecznie jest traktowany jako forma pisemna.

    Z telefonem wysłałem pismo: "Reklamacja towaru niezgodnego z umową" z opisem
    usterki i żądaniem: nieodpłatnej naprawy, wymianie na nowy lub zwrot
    zapłaconej ceny.

    > Jakich krokow? (i nie pisz "zagrozilem" bo mozesz oberwac rykoszetem,
    > pisz "poinformowalem")

    Zwrócenie się po pomoc do Rzecznika Praw konsumenta, a następnie policji.
    (cenna uwaga - zapamiętam.)

    > > Zwrocilem sie do Powiatowego Rzecznika Praw konsumentów w Olkuszu o pomoc ale
    >
    > > interwencja Rzecznika była bezskuteczna (Sprzedający nie odbiera listów).
    >
    > nothing new

    Smutne ale prawdziwe.

    > > - W lutym 2009 próbowałem zgłościć całą sprawę na policję ale panowie
    > > stwierdzili: "ja tu przestępstwa nie widzę" i nie przyjeli zgłoszenia.
    >
    > A co chciales zglosic? Wyludzenie? Oszustwo? cos innego?

    Po lekturze grupy i opisach podobnych spraw zdecydowałem się zgłosić oszustwo.

    > > Do puenty: Czy można jeszcze cos zrobic nie narażając się na koszty/strate
    > > czasu? Czy policja powinna przyjąc zgłoszenie?
    > powinna, tak samo jak po miesiacu dostaniesz info o umozeniu sprawy.

    Czyli spróbować jeszcze raz? Może na piśmie to będą musieli się dwa razy
    zastanowić zanim to zleją? Myślę, że umorzeniu sprawy to im polecą statystyki
    i dlatego nie chcieli tego przyjąć.

    > > Te 200PLN jakos przeżyje ale
    > > nie chce tez zupełnie odpuszczać bo sukinsyn dalej sprzedaje na allegro i
    > > oszukuje kolejne osoby (ja tez nie bylem pierwszy).
    >
    > sad?

    Zakładać sprawę cywilną? Mam szanse? Z jakimi kosztami trzeba się liczyć?

    Pozdr,
    Mariusz

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1