eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFragmencik umowy - proszę o opinię "prawoznawców"Re: Fragmencik umowy - proszę o opinię "prawoznawców"
  • Data: 2005-01-07 22:37:09
    Temat: Re: Fragmencik umowy - proszę o opinię "prawoznawców"
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    użytkownik Robert Tomasik napisał(a) w wiadomości

    > W przytoczonym przykładzie dopatruję się kilku "błędów" i niejasności.
    >
    > Pierwszy, to określenie sztywno tej 50% nagrody. To trochę bez sensu, bo w
    > tym momencie ta nagroda nabiera charakteru stałego elementu wynagrodzenia,
    > tym samym tracąc swój charakter związany z uznaniowością tej należności.
    > Chyba, że w firmie obowiązuje znany pracownikowi regulamin wynagradzania,
    > który w jakiś specjalny sposób reguluje przyznawanie tej nagrody. No bo z
    > drugiej strony przecież gołym okiem widać, że to bez sensu. Odpowiadając na
    > postawione pytanie, to pracownik oczywiście ma zasadne roszczenie o wypłatę
    > pozostałej części nagrody, o ile nie ma jakiegoś tam regulaminu, który
    > inaczej by to normował, o którym nie napisałeś.
    >

    To wcale nie dziwne. Nagrody (premie) mogą mieć różny charakter: mogą być
    uznaniowe - pracodawca, chce to daje, nie chce to nie daje lub też
    regulaminowy - wtedy należą się pracownikowi jak psu zupa, chyba że regulamin
    pozwala na skutek wystąpienia jakiś okoliczności na pozbawienie lub ograniczenie
    premii. Tu zapewne mowa o premii regulaminowej.

    > Druga rzecz, która mi się przy okazji rzuciła w oczy, to ujęcie w kwocie
    > wynagrodzenia brutto od razu znanej z góry kwoty za nadgodziny. To również
    > bez sensu. Co to za nadgodziny, jak ja się z góry z pracownikiem umawiam, że
    > będzie dłużej pracował. Taż to jest etat. Rozumiał bym, gdyby określono to w
    > stawce godzinowej. Ale nie w kwocie.

    Określenie wynagrodzenia za godziny nadliczbowe może mieć również charakter
    ryczałtowy - w stałej wysokości określonej w umowie, z tym że: Stosowanie
    zryczałtowanego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe w sytuacji, gdy
    wynagrodzenie to nie jest niższe od wynagrodzenia określonego w art. 134 Kodeksu
    pracy, nie stanowi naruszenia prawa. (1995.12.29 wyrok s.apel. w Warszawie III
    APr 71/95 OSA 1996/11-12/34), a więc nie może być niższe niż ustalone zgodnie z
    kodeksem pracy. Tak więc o ile bym był pracodawcą to bym tak nie robił ;)

    >
    > Trzecia rzecz, to nie określenie od czego owe 50% nagrody ma być liczone. Od
    > kwoty z nadgodzinami, czy bez? Niby przez domniemanie, że od całej kwoty. No
    > ale na całą kwotę, to mogą się złożyć jeszcze jakieś tam inne dodatki, więc
    > wcale to nie jest takie jasne.

    To już kwestia sformowania umowy lub regulaminu.

    --
    JOHNSON :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1