eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFotografowanie w marketachRe: Fotografowanie w marketach
  • Data: 2007-03-04 03:04:18
    Temat: Re: Fotografowanie w marketach
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    scream napisał(a):
    > Dnia Sat, 03 Mar 2007 22:50:49 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >>> Czy naprawdę trzeba do tego "cudu"? Nie wystarczy treść art. 140 kc?
    >> No to teraz wymyśl, jak sfotografowanie przedmiotu ma spowodować
    >> ograniczenia w korzystaniu z przedmiotu przez właściciela.
    >
    > Z tego co zrozumialem (a chyba dobrze zrozumialem) to nie chodzi tu o
    > ograniczenia, a o sposob korzystania z rzeczy. Po prostu wlasciciel zyczy
    > sobie zebys korzystal z jego rzeczy w konkretnych celach i na konkretnych
    > zasadach, a fotografowanie sie do tego nie zalicza.

    Całkowicie nie zgadzam się z twoją interpretacją.

    Bo to by oznaczało, że może być sklep np. "tylko dla Polaków".

    W końcu trudno nazwać niewpuszczenie nie-Polaka nawoływaniem do
    nienawiści rasowej/etnicznej/religijnej. I skoro tak bardzo zwolennicy
    hasła "wolność Tomku w swoim sklepiku" kochają porównywać sklepy z
    mieszkaniami, to co mi zakazuje niewpuszczania np. nie-Polaków albo
    czarnych do swojego domu? Nie nienawidzę, nie nawołuję, ale wpuszczać
    nie chcę, bo mam taki kaprys.

    Ergo powinienem mieć też możliwość niewpuszczenia nie-Polaków do sklepu
    bo taki mam kaprys i sobie nie życzę. I takie ustaliłem zasady sprzedaży
    - tylko dla Polaków. I to rodowodowych ;)

    Teraz widzisz, do jakich absurdów prowadzi twoja interpretacja?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1