eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFilmy online › Re: Filmy online
  • Data: 2024-03-30 14:00:30
    Temat: Re: Filmy online
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 30.03.2024 o 13:28, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 30.03.2024 o 12:15, Kviat pisze:
    >> jeśli pobieżnie nic nie znalazłeś, to znaczy, że nic tam nie było, że
    >> niewinny i komputera nie zabierałeś, bo klient w krawacie nie był
    >> awanturujący się Konstytucją.
    >
    > Bo w postanowieniu o przeszukaniu było napisane, czego mam szukać.

    No tak... "Bo nie trzeba jakiegoś wielkiego intelektu, by po prostu
    przejrzeć nazwy katalogów i zainstalowanego oprogramowania."
    Czyli wystarczy nielegalne oprogramowanie wrzucić do folderu "Wakacje ze
    szwagrem Antka", a nazwę pliku na "Ciocia Jadzia piecze kiełbaski.avi".
    I już nielegalnie pobrany film (i co gorsza - być może nielegalnie
    udostępniany), który właśnie miałeś za zadanie odszukać, jest skutecznie
    ukryty przed agentem od cyberbezpieczeństwa.
    Do tego też nie trzeba jakiegoś wielkiego intelektu.

    > Tam nie było napisane, że mam szukać wszystkiego. Po za tym przestępstwem
    > nie jest posiadanie kopii, a jej udostępnianie. W wypadku filmów w
    > dodatku ściga się na wniosek uprawnionego. Nie będę komuś zabierał
    > komputera licząc na to, ze może coś tam udostępniał (tu jeszcze musiał
    > by mieć program do udostępniania)

    No oczywiście, bo przecież jeżeli ktoś nie udostępnia przez program, do
    którego ty akurat masz sumę kontrolną MD5, to znaczy, że nie udostępnia.

    > i akurat uprawniony złoży wniosek o
    > ściganie. Co więcej, miej świadomość, ze samo znalezienie programu do
    > udostępniania, albo nawet tego konkretnego filmu, którego dotyczy
    > postępowanie nie oznacza, że z danej konkretnej maszyny udostępniano film.

    Cieszy, że ty masz taką świadomość, co tylko jeszcze dobitniej pokazuje
    jak bardzo marnowałeś czas i pieniądze podatników, że pomimo tej
    świadomości ten czas i pieniądze podatników z pełnym zapałem marnowałeś.

    > To wymaga sprawdzenia. Tego na miejscu nie zrobisz. Ale po prostu
    > pozwala to na niebranie tego, co na pewno nie dotyczy sprawy. Tylko w
    > takim przeszukaniu musi brać udział albo ekspert, albo biegły.

    Ale dzięki bogu ty brałeś udział i na plus trzeba ci zapisać, że nie
    zabierałeś komputerów klientom bez krawata nie znającym swoich praw i
    Konstytucji.

    [ciach rozmydlanie tematu]

    >> Czyli przyznałeś wprost, że nie liczy się to, czy ktoś jest winny czy
    >> nie, czy ma nielegalne pliki, czy nie, lecz to, że znającym
    >> Konstytucję zabiera się komputer żeby im na złość zrobić, bo znają
    >> swoje prawa i domagają się ich przestrzegania.
    >
    > No i jak zwykle nie zrozumiałeś.

    Nie. To ty nie zrozumiałeś.
    Macie konkretne podejrzenia, że akurat ta maszyna bierze udział w
    nielegalnym procederze, ale w jednym przypadku, jak _pobieżnie_ nic nie
    znalazłeś, to spoko - niewinny, przepraszamy i do widzenia.
    Ale jak w krawacie, to zabieramy sprzęt do analizy, bo wiadomo ile to
    trwa i ile taki sprzęt po wielomiesięcznej "analizie" jest warty - żeby
    awanturującemu się krawaciarzowi na złość zrobić.

    Sam wyżej piszesz, że zdajesz sobie sprawę, że taka pobieżna analiza
    jest chuja warta, ale z nierównego traktowania podejrzanych robisz sobie
    heheszki.

    > Ale ja na to nic nie poradzę.

    A ja znam na to radę.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1