eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFałszerstwa akt sądowychRe: Fałszerstwa akt sądowych
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.silweb.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl
    !niusy.onet.pl
    From: "Stokrotka" <o...@a...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Fałszerstwa akt sądowych
    Date: 7 Feb 2007 10:38:22 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 42
    Message-ID: <1...@n...onet.pl>
    References: <eqb8kt$ekl$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1170841102 21485 213.180.130.18 (7 Feb 2007 09:38:22
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 7 Feb 2007 09:38:22 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 83.24.208.234, 192.168.243.173
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1; .NET CLR
    1.1.4322)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:444833
    [ ukryj nagłówki ]

     
    > > > Czy dotrze kiedyś do twojej tępej łepetyny,że w momencie złożenia
    > > > wniosku w sądzie przestajesz byc jego dysponentem, a staje się nim sąd?
    > > Czy dotrze kiedyś do twojej tępej łepetyny, że w momencie podpisania przez
    > > sędziego odmowy wniosek przestaje być wnioskiem a staje się decyzją
    > > przeznaczoną dla mnie ?
    > Klasycznie: podaj podstawę prawną.
    Konstytucja: postępowanie sądowe jest JAWNE.
    Jeśli jest decyzja sąd musi mnie z nią zapoznać, na piśmie.

    > A tak w ogóle - stwierdzam, że drzewo przed moim domem jest inteligentniejsze
    > od ciebie. Ono czasami jest w stanie coś rozumieć. Ty - jak widać - nie.
    > > > Mogłabyś swój wniosek otrzymać z powrotem - gdyby sędzia WYRAźNIE NAPISAł
    > > > "zwrócić wnioskodawczyni".
    > > Na żadnym dokumencie otrzymanym z sądu w tej sprawie nie mam adnotacji,
    > > ze to kopia dla mnie. Czy mam zwrócić wszystkie dokumenty sądowi debilu ?
    >
    > A dostałaś z sądu jakieś ORYGINAłY dokumentów, czy może: odpisy przeznaczone
    > dla stron, wezwania, zawiadomienia, formularze?
    Tak dostałam wiele OGYGINALNYCH DOKUMENTÓW np. wezwania na posiedzenia.

    > > > Jeśli nie było tam takiej adnotacji - to znaczy, że
    > > > wniosek musi być w aktach, jako ich integralna część.
    > > Wnioski takie wypełniałam wielokrotnie, i po większości, nie ma śladu.
    > A po mniejszości?
    Jeden znalazłam .
    Pewnie któryś pracownik sekretariatu zostawił przez pomyłkę.
    A dowody, ze strony były odbijane - mam - dowodami sa kopie stron,
    często widać na kserokopi wewnętrzną część akt, brzeg.

    > > Zwłaszcza nie ma tam tych wniosków , w których sędzia odmówił
    > > ksera częsci akt.
    > > Gdzie się podziały? Nieprawidłowości zgłaszałam od połowy 2004 roku.
    > > Nikt nie reagował.
    > Jeśli w taki sposób, jak teraz - to się nie dziwię.
    Zgłaszałam na piśmie, zarówno do sądu, jak i wyższych urzędów.


    A co do gróźb, sam sobie jesteś winien, pierwszy zacząłeś mi ubliżać.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1