eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEmeryt został skazany za zjedzenie w sklepie cukierka za 40 groszyRe: Emeryt został skazany za zjedzenie w sklepie cukierka za 40 groszy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin2!goblin1
    !goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-
    a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: "J.F." <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <5daa080b$0$511$65785112@news.neostrada.pl>
    <5dab7d1a$0$552$65785112@news.neostrada.pl>
    <5dab8355$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>
    <pNNqF.52768$uq7.34972@fx01.ams1>
    <5dac15ea$0$17349$65785112@news.neostrada.pl>
    <qoh996$1ihl$1@gioia.aioe.org>
    <5dac379a$1$554$65785112@news.neostrada.pl>
    <qohnl0$1i9u$1@gioia.aioe.org>
    <5dac6d85$1$519$65785112@news.neostrada.pl> <qohuus$kn4$1@gioia.aioe.org>
    <5dacce54$0$541$65785112@news.neostrada.pl>
    <tA6rF.533501$Hc4.369922@fx03.ams1>
    In-Reply-To: <tA6rF.533501$Hc4.369922@fx03.ams1>
    Subject: Re: Emeryt został skazany za zjedzenie w sklepie cukierka za 40 groszy
    Date: Mon, 21 Oct 2019 10:53:30 +0200
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Importance: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 16.4.3528.331
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V16.4.3528.331
    Lines: 83
    Message-ID: <5dad72b2$0$558$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.26.164.116
    X-Trace: 1571648178 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 558 83.26.164.116:59164
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:790866
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:tA6rF.533501$H...@f...ams1...
    On 2019-10-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 20.10.2019 o 17:36, Wiesiaczek pisze:
    >>> Może masz odwrotne spostrzeżenia, ale prawda jest taka, że wtedy
    >>> nawet
    >>> gdy upadł Ci papierek na chodnik to często ktoś Ci na to zwracał
    >>> uwagę.
    >>> Jestem warszawiakiem i pisze o moim mieście, ale to raczej była
    >>> reguła.
    >>> Zresztą ostatnio byłem na Białorusi i tam społeczeństwo pozostało
    >>> z
    >>> manierami podobnymi do tych w PRL-u, wszedzie czystość, ład i
    >>> porządek.
    >>> Uwierz, że to nie jest kwestia biedy czy słoików. Teraz każdy
    >>> uważa
    >>> (może i słusznie?), że może nasrać na środku i nic nikomu do
    >>> tego - jest
    >>> wolność i demokracja!

    To jedno - ale albo jest wysoka kara i milion donosicieli jak w
    Singapurze,
    albo te smieci jednak beda.
    A wtedy sie sprzata albo nie.

    >> Bzdury opowiadasz. Pamiętaj że są jeszcze na tym świecie tacy, co
    >> komunę
    >> pamiętają. Za komuny może mniej ludzie śmiecili, za to generalnie
    >> syf
    >> był większy. Teraz to co naśmiecą to się po prostu sprząta. Kiedyś
    >> może

    W socjalizmie brak rak do pracy i sprzatanie ulic to niekoniecznie byl
    priorytet,
    zreszta czy socjalistycznemu obywatelowi przystoi sprzatac ....
    A w kapitalizmie jest za drogo i sie nie sprzata.
    Dodaj do tego uliczne kosze - sa, nie ma, czy nie sa oprozniane, bo za
    drogo ...

    >> i mniej śmiecono, ale potem te śmieci się po prostu walały po
    >> osiedlu.

    A to osobna sprawa, ze smieci w socjalizmie jakby troche inne i mniej
    ... papieru na opakowania tez brakuje :-)

    >Syf był dużo wiekszy bo wiadomo jak coś wszystkich to niczyje i się
    >samemu nie dba, a skoro to był stan powszechny to nikt tego nie
    >widział.
    >Tak samo połamanych płyt chodnikowych, zniszczonych elewacji i innych
    >takich. To nie była wyłącznie kwestia pieniędzy, bo można coś zrobić
    >siermiężnie ale schludnie i gdzieniegdzie tak było.

    >Z PRLem jest ten kłopot, że często się wydaje, iż było lepiej. Ano
    >było,
    >bo bylismy wtedy młodzi, bo wielu ludziom odpowiadała sytuacja
    >niskopoziomowej stabilności społecznej bez potrzeby jakiejkolwiek
    >konkurencyjnosci.

    No coz - niektorym bylo lepiej. Moze na komputer czy video nie bylo
    ich stac,
    ale na 2 tygodniowy urlop nad morze jezdzili.

    No. ksiazki do szkoly byly jedne w calym kraju, a nie tak, ze co klasa
    i rok to inne.

    >Bo w sumie ten wybór towarów ich zadawał -
    >przyzwycaili się, teaz już są to osoby 65++ i wielu nie szuka
    >nowości.

    Ale po co komu 50 roznych past do zebow ?
    Jedna, ale dobra wystarcza.
    Gorzej, ze i jej nie ma :-)

    >Ale sklepy to jeszcze inna kategoria bo skoro był deficyt towarów to
    >sprzedawca był panem :) I hydraulik i wielu innych majstrów. Teraz
    >sytuacja jest odwrotna i niektórzy faktycznie się chyba tak
    >dowartościowują, jak wczesniej nie mogli.

    Sprzedawca to teraz zaden zaszczyt, ale hydraulik sie ceni :-)

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1