eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEksmisja z mieszkania własnościowegoRe: Eksmisja z mieszkania własnościowego
  • Data: 2004-07-29 01:56:47
    Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
    Od: PAweł <p...@w...uzyjskrotu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur Ch. wrote:


    Zawsze zadziwiaja mnie tacy medrcy, u których ignorancja sciga sie z
    pewnością siebie:))

    >
    >> A ja zadam jeszcze raz proste pytanie;- w jakim celu to wszystko
    >> robiłeś,-
    >
    >
    > Ty masz problem z percepcją?
    > W celu _maksymalnego_ wykorzystania energii która przepływa przez
    > przewody /rurki/ doprowadzające.

    To jest bełkot .
    Domyślam sie jednak, że być może chodzi tu o powiększenie sprawności
    oddawania energii cieplnej z układu rur i grzejników do obszaru mieszkania
    Roberta. Istotnie Robert takie przedsięwziecia poczynił, ale zwracam uwagę,
    że "dziwnym" zbiegiem okoliczności miało to miejsce WYŁĄCZNIE tam, gdzie to
    oddawanie energii nie było mierzone, tj. w łazience i na oddcinkach rur.
    Jakoś Robert nie zwiększał np. powierzchni grzejników. A już opatulanie
    mierników w folię zupełnie nic z tym " wykorzystywaniem" nie ma wspólnego,
    za to wiele wspólnego ma wyłącznie z zakłócaniem ich pracy.
    >
    >
    >> czy aby nie czasem po to, aby płacić jak najmniej, a nie tyle ile
    >> zuzyłeś,
    >
    >
    > Płaci tyle ile wskazyły owe /liczniki/ - a że podniósł sprawność - to
    > jest Twoim zdaniem oszustwo? ROTFL
    > To oszustwem trzeba nazwać ocieplenie swojej ściany zewnętrznej,
    > wymianę okien na bardziej szczelne - bo przecież w tych przypadkach
    > również _podniesie_ sprawność ogrzewania.

    Elementarny błąd, świadczący o kompletnej ignorancji autora.
    Ocieplenie ścian, lepsze okna itp. powoduje to, że mniej energii cieplnej
    ucieknie na zewnątrz, a więc na ogrzanie mieszkania do danej temperatury i
    utrzymanie jej trzeba ciepła mniej dostarczyć, a zatem i opłata
    sprawiedliwie jest niższa. Tymczasem w naszym przypadku cały czas izolacja
    cieplna mieszkania pozostawała taka sama, a więc do jego ogrzania ( przy
    takich samych warunkach atmosferycznych) przed i po tych machinacjach z
    miernikami , rurami i drzwiami do łazienki potrzeba było tyle samo energii
    cieplnej. A przecież Robert sam się chwali, ze w wyniku jego machinacji
    spółdzielnia zwróciła mu nieomal całość opłat, jakie wnióśł wcześniej. A
    więc co, aniołki za tę energię zapłaciły??:)
    >
    >
    >> ile w normalnych, niezakłóconych warunkach wskazałyby te przyrządy w
    >> twoim mieszkaniu
    >
    >
    > Zakłóconych ?? O rany.... nie jesteś czasem na jakichś prochach?

    Czytać nie umiesz??
    Czyżby Robert owijał mierniki w folię aluminiową po to, żeby się nie
    zakurzyły??:))>

    >
    >
    >> zresztą udało Ci się uzyskać nienależne korzyści majątkowe,
    >> skoro, mimo normalnego użytkowania mieszkania i jego ogrzewania
    >> spółdzielnia, w wyniku Twoich manipulacji zwróciła Ci prawie całość
    >> wniesionych przez Ciebie opłat.
    >
    >
    > Przeczytaj i pomyśl przez chwilę /może nawet dłużej/:
    > - zarówno Ty jak i Robert macie gniazda 230V w mieszkaniu. Obydwoje
    > macie grzejniki elektryczne o mocy 2500W każdy. Ale różnica polega na
    > tym że Ty masz firmy "A" a Robert ma firmy "B" o większej sprawności,
    > po prostu przy tej samej mocy oddaje więcej ciepła - czaisz czacze?
    > I czy Robert Twoim zdaniem to oszust zakładu energetycznego -
    > ponieważ za ogrzanie tej samej powierzchni mieszkania on zapłaci
    > mniej - ponieważ ma _lepszy_ grzejnik??
    > Dodatkowo za ten grzejnik Robert i tak przy zakupie zapłacił _drożej_
    > niż Ty.

    Polecam zapoznanie się z podręcznikiem fizyki dla szkoły podstawowej, bo
    elektronów na dyskusję szkoda:)).
    >
    >
    >> A czy nie było to czasem, mówiąc językiem procesowym " Kto działając
    >> w sposób ciągły osiąga nienależność korzyść majątkową..."?
    >
    >
    > A idź Ty lepiej do specjalisty.

    A ty przyłóż się do fizyki, bo będziesz mieć problemy na sprawdzianie na
    zakończenie 6-tej klasy:).
    >

    Nalezy przyznać sprawiedliwość Robertowi, że, jako były konstruktor, (jak
    pisał) czyli człowiek mający wykształcenie techniczne, równie głupich i
    kompromitujących argumentów w obronie swojego postępowania nie używał.
    --
    Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
    nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
    P

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1