eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziecko, alimenty, dom, rozwiedzeni rodziceRe: Dziecko, alimenty, dom, rozwiedzeni rodzice
  • Data: 2004-08-29 20:09:37
    Temat: Re: Dziecko, alimenty, dom, rozwiedzeni rodzice
    Od: "Big Jack" <A...@q...hfhagb.cy> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości: news:cgtbee$me3$1@news.onet.pl
    użytkownik: *::: Solana :::* napisał(a):

    > Bardzo nieladnie to sobie wymysliles.
    > Sprzedajcie dom, zaloz sprawe o podzial majatku i bedzie sytuacja
    jasna.

    Wiem, wdrapałbym się na szczyt kurtuazji zrzekając się wszystkiego na
    kotrzyść "byłej". Ona nie jest zainteresowana sprzedażą ani inną formą
    pozbycia się domu, a mnie na nim nie zależy.

    > Bo chyba nie chcesz, zeby Twoje dziecko zamiast obiadku, poszlo sobie
    > popatrzec na domek, w stanie surowym? (Pomyslales, ze takiego domu
    nawet
    > nie mozna wynajac i w rzeczywistosci jest tylko skarbonka bez dna???)

    I tak teraz chodzi i w takim stanie go ogląda. Co za różnica, czy "była"
    mi spłaci moją część, a później z alimentów będzie spłacać ewentualny
    kredyt, czy też po prostu tych alimentów nie będzie dostawać ale i nie
    będzie miała żadnych finansowych zobowiązań wobec mnie.

    > Jest jeszcze inne wyjscie: przepisz dom na dziecko, wykoncz go i plac
    > alimenty jak sie nalezy. I nie kombinuj, bo to wstyd.

    To też odpada, bo jak juz wcześniej wspomniałem ani mi na nim nie
    zależy, nie mam na to pieniędzy i nie widzę sensu inwestowania w dom do
    którego nie bedę miał wyłącznych praw i nawet nie chcę ich i nie będę w
    nim mieszkał. Od alimentów nie uchylam się, cały czas je karnie płacę.
    Ale z jakiej racji mam robić "byłej" takie wspaniałe prezenty? W końcu
    też tam coś włożyłem, a "była" by chciała żebym zrzekł się swojej części
    bez względu na to jaka by ona nie była i płacił alimenty. Ja kombinuję
    czy ona? Trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie, niekoniecznie korzystne
    wyłącznie dla niej, a nie złupić mnie na wszelkie możliwe sposoby.
    Big Jack

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1