eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDura lex, sed lexRe: Dura lex, sed lex
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.aagw254.neoplu
    s.adsl.tpnet.pl!not-for-mail
    From: "J.F" <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Dura lex, sed lex
    Date: Tue, 7 Nov 2023 21:12:05 +0100
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <l0thrwvsdifp$.1s14qvkhkas7z$.dlg@40tude.net>
    References: <uhlkjm$3s24g$1@dont-email.me> <ui04hf$26b8u$2@dont-email.me>
    <ui0f88$2uh$67$RTomasik@news.chmurka.net> <ui0gbk$29ad5$1@dont-email.me>
    <ui0ukg$2ui$55$RTomasik@news.chmurka.net> <ui2n1g$2p23r$1@dont-email.me>
    <ui2pma$fuq$8$Robert_W@news.chmurka.net>
    <ui2t9l$2ui$60$RTomasik@news.chmurka.net>
    <Zje1N.81394$9An3.51278@fx06.ams1>
    <frd2w9a18ohx.uuz89zqz4gyw$.dlg@40tude.net>
    <uib9eh$59e$2$Shrek@news.chmurka.net>
    <1...@4...net>
    <uibhcg$59e$12$Shrek@news.chmurka.net>
    <1ovjrhb9nbvzk$.1158q96xjx3jz$.dlg@40tude.net>
    <uidnqh$2ak$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <s...@4...net>
    <uidp55$2ak$3$Shrek@news.chmurka.net>
    <1f0u2gf03vmkb.7tz85upikjdw$.dlg@40tude.net>
    <uie0f7$p49$4$Shrek@news.chmurka.net>
    <ucgh7gugsik3.1a1effamn0slz$.dlg@40tude.net>
    <uie31d$p49$5$Shrek@news.chmurka.net>
    NNTP-Posting-Host: aagw254.neoplus.adsl.tpnet.pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="jfoxwr";
    posting-host="aagw254.neoplus.adsl.tpnet.pl:83.4.178.254";
    logging-data="9174"; mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1
    Cancel-Lock: sha1:6AOF2D63l5CX8EcXfNFLjJCFxlA=
    sha256:swSxJOyEFL9Z8eD2MkG5EXnaOhVApYMHg+pAMU8xHu8=
    sha1:HNFcYuWvnOfJkJEBVPZQsRVUOSE=
    sha256:uAKLcYqzKNTxmUFP7RuvX5gQwPKAkcmdQDE6TwkRHNY=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:843606
    [ ukryj nagłówki ]

    On Tue, 7 Nov 2023 20:32:31 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 07.11.2023 o 20:19, J.F pisze:
    >>> A po co mi wyprzedzać zapierdalaczy? Ja chcę tylko zamulacza
    >>> wyprzedzić:P Zjedzie na prawy, zapierdalacze pojadą, ja ze nimi.
    >>
    >> Jest to jakas strategia, jak sie nie chce narazic na kare za miganie.
    >> A ta kara to jest, czy jakas bardziej iluzoryczna ? :-)
    >
    > Ale ja nie napierdalam długimi w sumie nawet nie dlatego, że jest za to
    > kara (iluzoryczna raczej) tylko dlatego że jest to po prostu chamskie i
    > w sumie niebezpieczne, bo stesuje poprzednik i motywuje go albo do
    > jechania szybciej niż chce lub umie albo chowania się we wnęki na prawym

    no ale czekasz na wnęke przeciez.

    > pasie w które wjeżdzać nie che (bo się boi, nie umie, nie chce, masaj).

    To sie nauczy :-)

    > Jak nie ma się gdzie schować to do czego go zmuszać.

    Jak nie, to nie. Choc oczywiscie są i bardziej nieciepliwi.

    Kiedys mi taki ze 120 jechal - widac, ze jego mały litraż wiecej nie
    potrafi, i nawet chciałby w lukę, ale jak na złosc - za małe.

    > Jak na prawym jest
    > miejsce to hak mu w smak- wyprzedzę prawym jak bardzo chcę.

    No widzisz - ty na prawy, on na prawy, i nieszczęscie gotowe.
    Nie lepiej błysnąć?

    > A jak jest
    > miejsce żeby zjechać ale za mało żeby wyprzedzić a koleś się po prostu
    > zapomniał/zamyślił to lewy kierunek starcza - spojrzy zauważy to
    > zjedzie.

    No - jak za mało miejsca aby wyprzedzic prawym, to w zasadzie za mało
    miejsca aby zjechac na prawo.
    Nie wiadomo, co ten z tyłu ma pod maską i w bucie - rozpędzi i
    wyprzedzi, czy bedzie tak jechał o 5km/h szybciej.

    Na szczescie u mnie zapas kucyków teraz, to jak luka wieksza, moge
    przyspieszyc i jego wyprzedzic. A w mniejsze luki nie zjezdzam :-)

    > Nie ogarnia... to trudno, niech jedzie jak jedzie bo widocznie
    > dodatkowe manewry go przerastają.

    Cierpliwy z ciebie czlowiek :-)

    >>> Komu? Zamulacz na prawym i go łykam, zapierdalacze z przodu - wszyscy
    >>> zadowoleni.
    >>
    >> Pod warunkiem ze zapierdalacze co najmniej 160.
    >> Moze pod Warszawą tak jest, u mnie całe spektrum predkosci :-)
    >
    > No pod warunkiem. Jak pojadą 150 to trudno. Albo też tak pojadę albo
    > wyprzedzę później.

    No ale jak trafisz na takiego z przodu, co jedzie 120, czy nawet 100,
    to potem masz na d* kilku, i nie wiadomo ile oni chca czy mogą.
    200, 160, 150, a moze tylko 130 ...

    >> Ale nie pisałes wczesniej, ze świruje.
    >
    > Jak nie świruje to mnie nie boli. Będzie okazja to zjadę, jak umie to
    > wyprzedzi. Jak nie umie to jego problem.

    I za drugim dojechaniem zaczyna świrowac?

    >>> że szybciej jak 170 nie pojedzie to wyprzedzić nie daje rady na
    >>> rozsądnym dystansie.
    >>
    >> Wychodzi, ze twój błąd polega na przyspieszaniu.
    >> Było dowiezc do luki 160.
    >
    > No to jak nie chce żebym przyspieszył to po co świruje. Jak jedzie
    > normalnie odstępem to ja też jadę normalnie i zjadę jak będę miał
    > okazję bez przyspieszania.

    Moze ci sie wydaje ze świruje :-)

    >> Albo po prostu lekko przyspieszyc i pojechac te 168, zostawiając z
    >> tyłu :-)
    >
    > Kiedy ja chcę 160:P

    I chcesz miec pusto z tyłu :-)

    >> Zdarza sie. U mnie akurat świrujących mało, no ale szybsi sie
    >> zdarzają.
    >> Cierpliwie jechac swoje az sie wszystkich wolniejszych wyprzedzi?
    >
    > Chyba tak. A co masz zrobić?

    No mogę zwolnic i przepuscic. Ale nie chcę :-)

    >>> Zatwardzenie się kończy - wyprzedzasz i
    >>> jedziesz swoje 160 po prawym aż do czego dojedziesz i prawy znów typ
    >>> odjeżdza i świruje że on chce 165 ale nie da rady wyprzedzić bo zanim
    >>> prędkość odbuduje to znów zatwardzenie. I w koło macieju...
    >>
    >> Mozna wczesniej przepuscic, a potem mu usiasc na d* :-)
    >
    > No ale to trzeba hamować. Nie po to jadę autostradą żeby hamować bo ktoś
    > nie potrafi wyprzedzić, a musi bo się udusi.

    Ale niekoniecznie hamowac. Jedziesz w ciagu, gdzie na poczatku ktos
    zamula, to po prawej moze sie zdarzyc luka, zeby ten z tyłu cie
    wyprzedził.
    Albo nawet lekko zwolnisz.

    Tylko co potem - potem ja będe z tyłu, ten przede mną powinien
    kulturalnie zjechac i mnie przepuscic :-)

    Nawiasem mowiac - kiedys dawno mi sie zdarzało, ze jechalismy kupe
    kilometrow z jakims innym autem razem, bo po prostu moja i jego
    ulubiona prędkosc była taka sama.

    Od wielu lat mi sie to juz nie zdarza - wszyscy inni sa albo z wolni i
    zostają z tylu, albo za szybcy i znikają z przodu.

    No teraz na zwykłych krajowkach, to bywają korki/kolumny, ze jedziemy
    razem, bo musimy. Wtedy było luzniej, a jakos tak łatwiej było znalezc
    pasującą duszę.

    >>> Zapierdalaczy dużo, óć dojeżdzająca do pracy paliwko oszczędza, dwa
    >>> pasy, do tego tiry... W sumie nie wiem kto wymyślił że tam dwa pasy starczą.
    >>
    >> Lepsze 2 pasy niz 1.
    >
    > Lepszy jeden niż wcale:P

    Jakies tam drogi u nas są.
    Ale lepszy 1 pas na obwodnicy, niz 2 przez miasto ze swiatłami :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1