eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDura lex, sed lex › Re: Dura lex, sed lex
  • Data: 2023-11-01 07:08:26
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 01.11.2023 o 01:19, Marcin Debowski pisze:

    >> Kluczowym, czy mógł go dojrzeć, albo przynajmniej powinien. W tym rzecz.
    >
    > Powienień, nie że mógł. Móc to mógł wziąc taboret i lustrować okolice
    > stojąć na taborecie, gdzie by pewnie to bmw zauważył.

    Przejście do wysepki miało tam 6 metrów - szedl z z żoną z wózkiem, więc
    załóżmy że poruszał się 3 km/h. Przejście zajmuje 7 sekund - plus jakieś
    dwie zapasu wypadałoby mieć - niech będzie 9. W tym czasie krystek
    przejechał 375m. Nawet nie było szansy go zobaczyć, bo jakieś samochody
    były pod drodze i go zsłaniały.

    Czyli już wiemy ile metrow trzeba patrzeć żeby bezpiecznie przejść przed
    krystkiem w jasnym i głośnym samochodzie. Teraz policzmy gdzie był w tym
    konetnym przypadku bo przecież pieszego pierdolnął na przejściu więc
    musiał być bliżej. Wyprzedzał lewym, więc jakiś 3/4 przejścia. Jakieś
    280 metrów przed pasami powinien go zaiważyć i założyć że będzie omijał
    samochód który zatrzymał się celem przepuszczenia pieszych. Ciekawe czy
    jakby sędzia miała możliwość wydania tego wyroku jeszcze raz, to po
    zastanowieniu też by pisała że pieszy jest współwinny...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1