eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDowod osobisty, paszport, prawo jazdy › Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy
  • Data: 2007-01-31 19:36:43
    Temat: Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy
    Od: Marek Witbrot <m...@x...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lukasz napisał(a):

    > Zgadzam się. Takie czasy. Chciałbym w banku słownie podawać nazwisko i
    > wypłacać 100 tys. na gębę, nie zamykać drzwi na klucz i nie ściągać anteny
    > CB z auta na noc. Tutaj nie chodzi o terroryzm. Żyjemy w kraju oszustów i
    > złodziei więc i odpowiednie zabezpieczenia są potrzebne. Wymontuj zamki w
    > swoim mieszkaniu (domu) - będziesz miał postęp.

    Że co proszę? Sugerujesz, że DO jest super-hiper-zarąbistym dokumentem
    nie do podrobienia, a Prawo Jazdy, Książeczka Wojskowa, Paszport,
    Książeczka Żeglarska itp. to tylko parodie dokumentów? Hmm, ciekawa teoria.


    > Bądź pewny, że przy większej kwocie pani poprosi Cię o.. no... O co?

    O dowód? Możliwe. Ale wtedy jej powiem, że DO nie posiadam. Wtedy
    poprosi o paszport, prawo jazdy lub jakikolwiek inny dokument ze zdjęciem.


    > No? Do jakiej? Bo sam znam przypadki spłacania po kilka tys. złotych w
    > ratach przez kasjerkę.

    Ileś tam średnich pensji? Na pewno nie jest to bez górnego limitu.

    > To nie jest jej widzimisię. Ma to w swoich procedurach. Do kwoty X wystarczy
    > niebieska karta i PIN, powyżej musisz pokazać jakiś dokument, później dowód,

    Już ci chyba pisałem- może w twoim banku tak jest, ja mogę pokazać inny
    dokument.

    > a później dwa dokumenty. Na samym końcu poprosi Cię o wypełnienie
    > formularza, w którym grzecznie wpiszesz, skąd masz pieniądze, które własnie
    > wpłacasz na konto (art. 100 art. 5 pkt. 2 i 3 prawa bankowego). I bank
    > będzie mial w dupie to, że to są Twoje pieniądze, że zmienisz bank, że
    > porozmawiasz z kierownikiem...

    No i ok. Ale nie muszę mieć na żadnym z etapów DO.


    > A pani Jadzia przytyła 40 kilo, a w dowodzie miała mocno nieaktualne
    > zdjęcie. Dawny przepis miała gdzieś, bo "aktualne zdjęcie" to pojęcie
    > subiektywne.

    Super. A ja mogę odebrać dowód, zaraz po tym zapuścić brodę, opalić się
    na mahoń, zmienić kolor włosów, wstawić 200 kolczyków na twarzy, obciąć
    sobie ucho i stracić lewe oko. A wyobraź sobie, co się może zdarzyć
    przez 10 lat!


    --
    Marek Witbrot

    www.ecdis.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1