Witam
Dzis podniesiono mi cisnienie w pewnym urzedzie wojewodzkim odmawiajac
wydania mi paszportu tymczasowego dziecka. Odmowe urzedniczka uzasadnila
tym, ze moge odebrac TYLKO na podstawie DO.
Znamienne jest, ze 2 tygodnie wczesniej ta sama osoba wylegitymowala
mnie z paszportu na potrzeby wyrazenia mojej zgody na paszport
dzieciaka. "Wyjatkowo" tak stwierdzila (wiec moze, czy nie? co znaczy
"wyjatkowo"?).
Czy miala prawo odmowic i jakie przepisy to reguluja?
Prosze o podpowiedz.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

Dnia Mon, 29 Jan 2007 22:22:30 +0100, MarcinJM w wiadomości
<news:eploiv$t9k$1@news.onet.pl> napisał(a):

> Dzis podniesiono mi cisnienie w pewnym urzedzie wojewodzkim odmawiajac
> wydania mi paszportu tymczasowego dziecka. Odmowe urzedniczka uzasadnila
> tym, ze moge odebrac TYLKO na podstawie DO.

Niech poda podstawę prawną.

--
Sz.

do góry

Szerr napisał(a):
> Dnia Mon, 29 Jan 2007 22:22:30 +0100, MarcinJM w wiadomości
> <news:eploiv$t9k$1@news.onet.pl> napisał(a):
>
>> Dzis podniesiono mi cisnienie w pewnym urzedzie wojewodzkim odmawiajac
>> wydania mi paszportu tymczasowego dziecka. Odmowe urzedniczka uzasadnila
>> tym, ze moge odebrac TYLKO na podstawie DO.
>
> Niech poda podstawę prawną.
>

Nie chce bic piany byc moze niepotrzebnie i nie lubie urazac ludzi,
szczegolnie pracownikow wykonujacych szybko i sprawnie swoja prace.
Niemniej jakby nie bylo podstawy prawnej do odmowy chcialbym odzyskac
koszt niepotrzebnie przejechanych 700km. Od URZEDU, ktory ta pracownica
reprezentuje.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

MarcinJM wrote:
> Nie chce bic piany byc moze niepotrzebnie i nie lubie urazac ludzi,
> szczegolnie pracownikow wykonujacych szybko i sprawnie swoja prace.

Jakby wykonali szybko i sprawnie swoją pracę, to miałbyś ten paszport.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Paweł Sakowski napisał(a):
> MarcinJM wrote:
>> Nie chce bic piany byc moze niepotrzebnie i nie lubie urazac ludzi,
>> szczegolnie pracownikow wykonujacych szybko i sprawnie swoja prace.
>
> Jakby wykonali szybko i sprawnie swoją pracę, to miałbyś ten paszport.
>

Jejku, nie o to chodzi, przypuszczam, ze pracownik jest instruowany
ogolnie przez kogos "wyzszego" i wykonuje jego polecenia. A pani byla
mila i pomocna, poza tym jednym zgrzytem.
Dlatego chce ustalic, czy miala hmmm... prawidlowe wytyczne.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

Dnia Mon, 29 Jan 2007 23:32:04 +0100, MarcinJM w wiadomości
<news:eplsld$adr$1@news.onet.pl> napisał(a):

> koszt niepotrzebnie przejechanych 700km.

Ty poważny jesteś? Gdybym miał jechać po dowód 700 km, na pewno nie
zrobiłbym tego "na gębę" - choćby nie wiem jak miła była pani.
Zawsze jest też możliwość rozmowy z szefem lub wykonania telefonu do
jednostki nadrzędnej. Wychodzi taniej.

--
Sz.

do góry

Dnia Mon, 29 Jan 2007 22:22:30 +0100, MarcinJM napisał(a):

> Witam
> Dzis podniesiono mi cisnienie w pewnym urzedzie wojewodzkim odmawiajac
> wydania mi paszportu tymczasowego dziecka. Odmowe urzedniczka uzasadnila
> tym, ze moge odebrac TYLKO na podstawie DO.
> Znamienne jest, ze 2 tygodnie wczesniej ta sama osoba wylegitymowala
> mnie z paszportu na potrzeby wyrazenia mojej zgody na paszport
> dzieciaka. "Wyjatkowo" tak stwierdzila (wiec moze, czy nie? co znaczy
> "wyjatkowo"?).
> Czy miala prawo odmowic i jakie przepisy to reguluja?
> Prosze o podpowiedz.

Urzędniczka miała prawo upewnić się, że wydaje dokument osobie uprawnionej
i jak miała to stwierdzić jeśli nie miałes przy sobie DO ?
Rozumiem, ze dała na podstawie innego dokumentu ze zdjęciem.

Od kilku lat odbieram listy na poczcie, nie legitymują mnie, bo wiedzą, że
ja to ja, jednak raz w roku w styczniu ogladają mój dowód.

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://warszawa.3mam.net

do góry

a ty poruszasz sie bez dowodu osobistego?? ja nie widze sensu dzwoganie
kilka razy ciezszego paszportu ;>

--
Pozdro
Harry
gg 833844
!!! Popraw adres przy odpowiadaniu na priv !!!

do góry

MarcinJM napisał(a):
> Witam
> Dzis podniesiono mi cisnienie w pewnym urzedzie wojewodzkim odmawiajac
> wydania mi paszportu tymczasowego dziecka. Odmowe urzedniczka uzasadnila
> tym, ze moge odebrac TYLKO na podstawie DO.
> Znamienne jest, ze 2 tygodnie wczesniej ta sama osoba wylegitymowala
> mnie z paszportu na potrzeby wyrazenia mojej zgody na paszport
> dzieciaka. "Wyjatkowo" tak stwierdzila (wiec moze, czy nie? co znaczy
> "wyjatkowo"?).
> Czy miala prawo odmowic i jakie przepisy to reguluja?
> Prosze o podpowiedz.

Chcialem wylegitymowac sie tak jak poprzednio: paszportem.
Mialem jeszcze w odwodzie PJ (nowe)
Urzedniczka odmowila, uznajac, ze moze wydac _tylko_ na podstawie DO


Ale mi sie wczoraj niejasno napisalo :(

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

Harry napisał(a):
> a ty poruszasz sie bez dowodu osobistego?? ja nie widze sensu dzwoganie
> kilka razy ciezszego paszportu ;>
>

Wystarczy, ze ja widze taki sens. :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry