eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDowód nadania - czy jest cokolwiek wart? › Re: Dowód nadania - czy jest cokolwiek wart?
  • Data: 2007-08-27 11:23:22
    Temat: Re: Dowód nadania - czy jest cokolwiek wart?
    Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 27-08-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
    wówczas przez agenta o pseudonimie 'Jerzy Glizda' słowa
    spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:

    > A jednak zaleca się tutaj wysyłać pisma listem poleconym jako remedium na
    > ewentualne wykręty.
    >
    > Dlaczego? Czy ja tu czegoś nie dostrzegam, czy to jedynie
    > praktyka/psychologia wskazuje, że otrzymawszy pismo człowiek jest mniej
    > skory do krętactw? Bo możliwości skłamania ma nadal takie same.

    <cytat>
    Art. 479 KPC
    Do pisma procesowego wniesionego do sądu strona dołącza dowód doręczenia
    drugiej stronie odpisu pisma albo dowód wysłania go przesyłką poleconą.
    <c/ytat>

    Polecony zawsze jest traktowany jak dowód doręczenia.


    <cytat>
    Kodeks Postępowania Administracyjnego

    Art. 42. § 1. Pisma doręcza się osobom fizycznym w ich mieszkaniu lub
    miejscu pracy.

    § 2. Zawiadomienie o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości
    jego odbioru w terminie siedmiu dni, licząc od dnia pozostawienia
    zawiadomienia w miejscu określonym w § 1, umieszcza się w oddawczej
    skrzynce pocztowej lub, gdy nie jest to możliwe, na drzwiach mieszkania
    adresata, jego biura lub innego pomieszczenia, w którym adresat wykonuje
    swoje czynności zawodowe, bądź w widocznym miejscu przy wejściu na posesję
    adresata.

    § 3. W przypadku niepodjęcia przesyłki w terminie, o którym mowa w § 2,
    pozostawia się powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w
    terminie nie dłuższym niż czternaście dni od daty pierwszego zawiadomienia.

    § 4. Doręczenie uważa się za dokonane z upływem ostatniego dnia okresu, o
    którym mowa w § 1, a pismo pozostawia się w aktach sprawy.

    Art. 46. § 1. Odbierający pismo potwierdza doręczenie mu pisma swym
    podpisem ze wskazaniem daty doręczenia.

    § 2. Jeżeli odbierający pismo uchyla się od potwierdzenia doręczenia lub
    nie może tego uczynić, doręczający sam stwierdza datę doręczenia oraz
    wskazuje osobę, która odebrała pismo, i przyczynę braku jej podpisu.

    Art. 47. § 1. Jeżeli adresat odmawia przyjęcia pisma przesłanego mu przez
    pocztę lub inny organ albo w inny sposób, pismo zwraca się nadawcy z
    adnotacją o odmowie jego przyjęcia i datą odmowy. Pismo wraz z adnotacją
    włącza się do akt sprawy.

    § 2. W przypadkach, o których mowa w § 1, uznaje się, że pismo doręczone
    zostało w dniu odmowy jego przyjęcia przez adresata
    </cytat>


    Jak widzisz, nawet w sytuacji w której nie odebrałeś pisma, uznaje się, że
    Ci je doręczono - to Twój problem, że się uchylasz od odbioru przesyłki.

    Poza tym tak na zdrowy rozum - taką argumentacją wytrącasz również sobie
    wszelkie atuty - odwołujesz się jakiejś decyzji jakiegoś urzędu, a oni Ci
    mówią, że dostali od Ciebie pustą kartkę.
    Nie ma tak dobrze.

    Wysłano polecony = otrzymałeś pismo.

    --
    TomaSz.
    vacation sig

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1