eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDomniemanie niewinnosciRe: Domniemanie niewinnosci
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Domniemanie niewinnosci
    Date: Wed, 2 Nov 2005 21:03:18 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 37
    Message-ID: <dkb629$bv3$1@news.onet.pl>
    References: <dkb595$c9d$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: ahr98.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1130961802 12259 83.16.199.98 (2 Nov 2005 20:03:22 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 2 Nov 2005 20:03:22 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2670
    X-Sender: 3UkodZBU9m6gNg20LsynFg==
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2670
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:338853
    [ ukryj nagłówki ]

    Tomasz Pyra wyskrobał(a):
    > Taki przyklad (hipotetyczny):
    >
    > Ktos strzela do drugiego w ciemnym zaulku, brak swiadkow.
    > To ze strzelal jest bezsporne, ale ma pozwoloenie na bron itd.
    >
    > Czy domniemanie niewinnosci kaze zakladac ze strzelal on w obronie
    > wlasnej?
    > Strzelajacy twierdzi ze zostal napadniety i zagrozone bylo jego zycie.
    > Postrzelony twierdzi ze bylo dokladnie odwrotnie.
    >
    > Chodzi mi o teorie - jak do takiej sprawy powinien podejsc sad.
    >
    > Czy to, ze nie da sie udowodnic ponad wszelka watpliwosc, ze nie byla to
    > obrona wlasna wystarczy zeby wypuscic strzelajacego?
    >
    > Czy moze strzelajacy stanie przed sadem za uzycie broni, natomiast to on
    > wtedy musi uwiarygodnic wersje ze tak nie bylo, a sad albo sie z tym
    > zgodzi, albo nie?

    Domniemanie niewinności działa trochę inaczej. Sytuacja: osoba X została
    postrzelona, brak świadków, brak broni, brak innych dowodów. Osoba X
    wskazuje osobę Y jako tą, która strzelała. Wtedy działa domniemanie
    niewinności, bo nie ma żadnych dowodów wskazujących na to, że osoba Y
    faktycznie strzelała. Nie da się jej tego udowodnić i nie można jej tego
    czynu zarzucić.

    Natomiast w opisywanej przez Ciebie sytuacji to obrona będzie musiała
    wykazać, że klient działał w obronie koniecznej. Obrony koniecznej tak jak i
    innych okoliczności wyłączających lub umniejszających winę jak i bezprawność
    czynu nie domniemywa się.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1