eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDlaczego polska legislacja jest tak niechlujna?Re: Dlaczego polska legislacja jest tak niechlujna?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!wsisiz.edu.pl!not-for-mail
    From: Tomek Głowacki <t...@t...o2.pl-invalid>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Dlaczego polska legislacja jest tak niechlujna?
    Date: Sun, 15 Feb 2009 14:19:09 +0100
    Organization: WSISiZ
    Lines: 46
    Sender: g...@n...wsisiz.edu.pl
    Message-ID: <gn94oa$b90$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    References: <gn7rc9$776$1@opal.futuro.pl> <gn92sv$dtu$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 2001:470:9847::1
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: portraits.wsisiz.edu.pl 1234703947 11552 2001:470:9847::1 (15 Feb 2009
    13:19:07 GMT)
    X-Complaints-To: a...@w...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 15 Feb 2009 13:19:07 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.19 (Windows/20081209)
    In-Reply-To: <gn92sv$dtu$1@inews.gazeta.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:576269
    [ ukryj nagłówki ]

    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
    > Dnia Sun, 15 Feb 2009 02:32:59 +0100, Tomasz Śląski napisał(a):
    >
    >> Robi się to
    >> zamiast napisać poprostu nowy akt w całości, wykorzystując część, która nie
    >> uległa zmianie, nanieść zmiany i opublikować go jako tekst prawdziwie
    >> jednolity bez delegacji w jakieś stare pierdoły.
    >>
    >> Może o vacatio legis idzie? Nie wiem, ale okrutnie wnerwia mnie podawanie
    >> podstawy prawnej w stylu "Ustawa XXX z dnia XX XX XXXX Dz.U nr YYY z
    >> późniejszymi zmianami", grrrr !!
    >
    > Cała prawda.
    >
    > Zdecydowanie lepiej by było:
    > "Ustawa XXX z dnia XX XX XXXX Dz.U nr YYY poprawiona dnia DD-MM-RRRR"
    > i w środku cały tekst od Art. 1 §1 do końca"
    > Zdecydowanie wygodniej by było. Jednak, jeśli poprawki do ustawy
    > zmieniałyby inne ustawy, to tamte ustawy także trzeba by było opublikować w
    > całości i wtedy Dziennik Ustaw zamiast stron 10 zawierałby stron 150 jeśli
    > nie więcej. Dz. U drukuje się (jeszcze) i rozsyła po wszystkich urzędach
    > centralnych i do wszystkich prenumeratorów. Nie wiem czy samorządy
    > prenumerują monitory i dzienniki obligatoryjnie, czy dobrowolnie. Podraża
    > to koszty dystrybucji.
    > Serwis Sejmu nie jest źródłem prawa. To tylko pomocnicze pliki. Za
    > pieniądze podatnika siedzą ludzie i ujednolicają.
    > Coś chyba jest w trakcie robienia, aby publikować Dz.U. i Monitory w formie
    > elektronicznej... i wtedy za każdym razem ujednolicanie każdego aktu
    > prawnego miałoby sens.
    > Teraz z ujednolicania żyją także wydawnictwa prawnicze, redakcje... Kto nie
    > chce sobie sam ujednolicać aktów prawnych, po prostu kupuje, wcale nie
    > tanio, ujednolicone akty przez te własnie podmioty.

    Lepiej by było, aby na stronach sejmowych wisiał jakiś CVS albo
    Subversion i po temacie ;) Uprawnieniami można zarządzać, ładnie to w
    jakieś www oprawić do odczytu "read only" dla ludzi, diffa każby mógłby
    sobie zrobić...

    :)

    Pozdr,
    Tomek




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1