eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy podać ojca dziecka?Re: Czy podać ojca dziecka?
  • Data: 2006-03-06 00:20:30
    Temat: Re: Czy podać ojca dziecka?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Arek wrote:

    >>Przepraszam bardzo, ale dowód ciąży po stronie pragnącej usyskać jakiś
    >>skutek prawny - to pozywający rzekomy ojciec biologiczny musi udowodnić,
    >>że doszło do zblizenia.
    >
    >
    > Ale po co ma udowadnieać, że doszło, skoro badania genetyczne potwierdzą?

    Nie może wnioskować żadnych badań, póki nie wykaże, że można go uznać za
    'domniemanego ojca'.

    > Jak nie, to za nie zapłaci.

    Nie ma kasy - nie ma badania. Ktoś musi najpierw zapłacić. I na pewno
    nie będzie to matka.

    [ciach]

    > Był kiedyś film sensacyjny - panienka podwędziła zużytą prezerwatywę
    > (facet zabawiał się z inną) i przy wykorzystaniu jej zawartości oskarżyła
    > gościa o gwałt. Gdyby doszło do zapłodnienia... Ale chyba nie o takich
    > sytuacjach dyskutujemy.

    Piszesz kompletnie nie na temat.

    [ciach]

    > Czy to znaczy, że bez podania przyczyn (albo podania nieistotnych - nie bo nie)
    > matka może tak po prostu uniemożliwić ustalenie prawdy?

    Twierdzę, że jesteś Żydem. Jak zareagujesz na próbę ściągnięcia ci
    publicznie gaci w celu wystawienia dowodu na światło dzienne?

    Nie ma podstawy prawnej - nie możesz danej osoby do żadnego działania
    ani zaniechania działania zmusić.

    Zdajesz sobie sprawę, że prezentujesz w tej chwili mentalność
    inkwizytora badającego podejrzaną o czary?

    > Hipotetycznie odwróćmy sytuację: ojciec zabiera (lub zleca porwanie) małe
    > dziecko matce. Matka skarży, ojciec zaprzecza, nie ma dowodów porwania
    > (wiem - mało prawdopodobne). Ojciec twierdzi, że opiekuje się innym dzieckiem.
    > Matka chce badań genetycznych, ojciec mówi, "nie, bo nie".

    Osłabiasz mnie... A to 'inne dziecko' to skąd? Z powietrza? A akt
    urodzenia to pies sąsiadów zjadł?

    > To byłaby paranoja.
    > To niby dlaczego matka miałaby prawo odmówić?

    Z tego samego powodu, z którego ty możesz odmówić poddania się badaniu
    krwi, kiedy przyjdzie do ciebie jakiś wariat twierdzący, że masz HIV.
    Albo odmówić poddania się badaniu treści żołądka, jak inny wariat
    przyjdzie twierdzić, że zeżarłeś jego ukochanego pieska.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1