eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy dziecko ma prawo do bezpłatnego leczenia?Re: Czy dziecko ma prawo do bezpłatnego leczenia?
  • Data: 2012-01-19 13:23:08
    Temat: Re: Czy dziecko ma prawo do bezpłatnego leczenia?
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    GK wrote:

    > Massai <t...@w...pl> napisał(a):
    >
    > > Aha, proszę bardzo. Pisemna odmowa udzielenia świadczenia
    > > "bezpłatnie" - nie ma sprawy.
    > W praktyce wystarczało mi samo żądanie, by załatwić sprawę. Być może
    > dlatego, że ewentualne kara umowna (2% przychodu z umowy?) za
    > nieuzasadnioną odmowę udzielenia świadczeń to więcej niż koszt
    > obsługi jednego pacjenta.

    Ano, w praktyce bywa że ktoś się ugnie ze strachu.

    Kary umownej by nie było.


    >
    > > Stanowisko NFZ w tej sprawie jest jasne - a to z nim ZOZ-y mają
    > > umowę. Nie z państwem polskim, Ministerstwem czy krasnoludkami. W
    > > szczególności - NIE z pacjentem.
    > Źródło nt. stanowiska NFZ dot. osób, o których mowa w art. 3 ust. 1
    > pkt. 2 i 3 ustawy?

    http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=0&dzialnr=
    2&artnr=3926&b=1&szu
    kana=RMUA

    Konkretna informacja dla świadczeniodawców - na jakich zasadach mają
    weryfikować uprawnienie. I zasada jest jasna: świadczeniobiorca ma
    przedstawić dowód uprawnienia do świadczeń. Co jest dowodem -
    wylistowano poniżej.

    I owszem, jest wyjątek dla dzieci - do 6 miesiąca życia...

    >
    > A, w ogólnych warunkach umów ze świadczeniodawcami jest wymóg
    > realizowania świadczeń zgodnie z ustawą.:) W aktach wewnętrznych
    > (zarządzenia) jest problem z terminologią, bo w którymś miejscu
    > (rozporządzenie MZ? nie pamiętam już) wprowadza się definicję
    > ubezpieczonego obejmującą także osoby nieubezpieczone, którym należą
    > się świadczenia na podstawie art. 3 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy oraz
    > właściwym jednostek art. 67. Stąd może cały galimatias.

    Galimatias bierze się stąd, że ludzi myślą kategoriami minionej epoki.

    Dla każdego "oczywistą oczywistością" powinno być że podstawą do
    udzielania świadczeń przez dany zakład jest umowa z nfz.
    Jeśli prowadzę poradnię dermatologiczną, to oczywiste jest że nie będę
    przyjmował dzieci z zapaleniem płuc, bo po prostu nie mam tego w umowie
    na świadczenia.
    Jeśli mój klient (NFZ) kupuje ode mnie usługi wg umowy, i ew.
    dodatkowych wytycznych - to ja to realizuję.

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1