eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)? › Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
  • Data: 2019-02-11 15:38:15
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1l5mh239454gu.18ugvpowqn7en.dlg@40tude.
    net...
    Dnia Fri, 8 Feb 2019 19:09:51 +0100, J.F. napisał(a):
    >>>Naprawdę można było robić karierę naukową bez pisania takich
    >>>dyrdymałów. To
    >
    >> Mozna bylo, ale zobacz gdzie robil - zaklad Filozofii.
    >> No to trzeba bylo marksistowsko :-)

    >Nie przypominam sobie obowiązku wybierania studiów, na których trzeba
    >było
    >marksistowsko.

    Bos za mlody - dawniej bylo na wszystkich kierunkach :-)

    >Studiowałem w latach 80. i na pierwszych latach miałem filozofię,
    >ekonomię
    >polityczną oraz nauki polityczne i nawet na tych na tych ostatnich
    >prowadzący nie szmacili się dywagacjami o marskizmie-leninizmie.

    No ba - bo to juz byly lata 80-te.
    On studiowal w latach 70-tych.

    >Mniej pojętni pewnie musieli rozbić karierę naukową na modłę
    >Zybertowicza,
    >co zresztą nie dziwi, kiedy teraz dzieli się swymi przemyśleniami o
    >komunistach i ich agentach dogadujących się przy okrągłym Stole.

    A z drugiej strony, to ponoc filozofia wymaga najwiecej myslenia.

    Do tej pory w innych krajach doktor nauk ma tytul PhD - pamietasz od
    czego Ph ?

    >> czy studentom ciagle nie wciskano jakiejs "ideologocznej
    >>dialektyki" ?

    >Mnie jakoś nie, a były to lata 1983-88.
    >Może dlatego, że to był UJ, a nie WUML.

    Raczej dlatego, ze to juz byl 1983.
    No i oczywiscie UJ tez wazny, bo WUML mogl nie zauwazyc zmian
    dialektycznych :-)

    >>>Zybertowiczowi wstępować do PZPR i to jeszcze po rozruchach w 1976
    >>>r.
    >> A po rozruchach, czy przed ?
    >Media mętnego nurtu piszą, że po.

    A on sam pisze, ze nigdy nie wstapil ...
    Klamie ? Chyba mialoby to krotkie nogi, to moze faktycznie nie
    wstapil.

    >Ale i przed rozruchami trudno było nie zauważyć, gdzie się żyje.
    >Miałem
    >wtedy 12 lat i byłem zorientowany, choć żadnych wyklętych w rodzinie
    >nie
    >odnotowano.

    1976 ?
    Nie pamietam czy cokolwiek slyszalem ... zreszta co to obchodzi
    dziecko w podstawowce.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1