eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBrat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić? › Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
  • Data: 2013-10-15 00:21:54
    Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
    Od: p47 <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-10-14 22:24, Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Mon, 14 Oct 2013, Andrzej Lawa wrote:
    >
    >> W dniu 14.10.2013 21:16, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>
    >>> Pomysł "świadczenia zwrotnego" co do zasady grozi dokopaniem
    >>> podwójnego podatku (albo stawką "niedarowiznową").
    >>> Mam przypomnieć definicję darowizny? ;)
    >>> Skoro CZUŁ SIĘ ZOBOWIAZANY, to darowizna staje się wątpliwa.
    >>> "Darowizna zwrotna" to zły pomysł, IMVHO.
    >>
    >> Dlaczego?
    >
    > Bo podważa samą definicję.
    > "Bezpłatność" pierwotnego świadczenia.
    > O ile wiem, jest ona bardzo, BARDZO ściśle rozumiana.
    > Wyłączenia mogą być tylko ustawowe, a wiele ich nie ma, "zaliczenie"
    > do spadku, alimenty w razie ubóstwa, nie wiem czy coś jeszcze.
    >
    >> Patrz: prezenty, zwłaszcza świąteczne.
    >
    > Warunkiem jest właśnie brak uwarunkowania :>
    >
    >> Dla mnie to dość normalny odruch, że jak dostanę jakiś prezent, to mam
    >> chęć
    >> się zrewanżować.
    >
    > Ale lepiej byś się nie przyznawał do tej wersji, jakby szło o podatek ;>
    >
    >>> Ale za to KC 897 nakazuje udzielić alimentów.
    >>
    >> Owszem, wspomniałem o tym.
    >
    > O idei zwrotu, ale mi się nie spodobały użyte określenia :)
    > Do tego ważne są warunki: zwrot tych pieniędzy, które zostały
    > spłacone NIM domniemana darczyni wpadła w problemy finansowe,
    > nijak się pod ten przepis nie łapie.
    >
    >> Takoż o możliwości cofnięcia darowizny w przypadku wykazania rażącej
    >> niewdzięczności.
    >
    > Ale tu nie ma o tym mowy :(
    > Przecież to darczyńca (domniemany) podważa sam fakt darowizny,
    > nie może się więc powoływać na regulację, która jest uwarunkowana
    > *właśnie* uznaniem darowizny, bo sam się pogrąży.
    >

    Toteż właśnie jesli uda się doprowadzić do sprawy karnej z zarzutem
    wyłudzenia, to, jesli brat nie chce być za to skazany, a także nie chce
    zwracać 1 miliona , bedzie zapewne przekonywać sąd o tym, że otrzymał
    darowiznę.
    Jeśli sąd mu nie uwierzy i skaze, to na podstawie takiego orzeczenia (a
    jeszcze przy wniosku o rozpatrzenie także kwestii zwrotu pieniędzy, bo
    OIW można o to występowac) bedzie mozna te pieniądze wyegzekwować. Jesli
    jednak sad przychyli sie do linii obrony brata, tj. uzna, że otrzymał
    on darowiznę to na tej podstawie bedzie mozna wystapić o zastosowanie
    art. 897.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1