eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoA gdyby to byli przebierańcy?Re: A gdyby to byli przebierańcy?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: A gdyby to byli przebierańcy?
    Date: Mon, 5 Sep 2005 12:23:55 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 31
    Message-ID: <dfh6bg$oal$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dferjq$44h$1@inews.gazeta.pl> <dffd7e$81p$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <dffotd$b5q$1@inews.gazeta.pl> <dffu1a$qvj$1@inews.gazeta.pl>
    <dfgmvh$h4h$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bqp70.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1125915824 24917 83.29.83.70 (5 Sep 2005 10:23:44 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 5 Sep 2005 10:23:44 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:324917
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Alik" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:dfgmvh$h4h$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Wzasadzie zgadzam się z Twoimi tezami, ale nurtuje mnie jeszcze
    jedno.
    > Tzn. muszą wejść pod przykrywką jakiejś błachej sprawy, a potem
    dowiem się
    > prawdy.
    > I tu moje pytanie.
    > Czy mam obowiązek wpuścić policjantów /prawdziwych/ do mieszkania?.
    Czy to
    > tylko moja dobra wola, grzeczność itp.?.
    > Rozumiem, że jak to duża sprawa kryminalna, to najpierw usłyszę
    trzask
    > wypadających drzwi z futryną, a następnie się dowiem dlaczego?.
    > A jak to wygląda przy "lekko naciągniętych" sprawach.

    W praktyce, to puka się. Domownik otwiera drzwi. Policjant okazuje
    legitymację i informuje, ze ma ważną sprawę i nie chciał by jej
    przedstawiać na korytarzu, bo sąsiedzi itd. Wchodzą do środka. Prosi
    się domownika o okazanie dowodu osobistego a przynajmniej ustala
    dokładnie tożsamość, by nie wypalić głupoty w razie pomyłki w adresie
    albo gdyby się okazało, że adres dobry, ale osoba interesująca policję
    już mieszkanie sprzedała i mieszka zupełnie przypadkowa osoba. Dopiero
    wówczas wyciąga się nakaz, albo oznajmia się, że będzie przeszukanie.

    Jeśli na wstępie osoba oświadcza, ze policjantów nie chce wpuścić, to
    niestety ryzykuje się błąd w adresie lub przypadkowość osoby i wchodzi
    półsiłowo. W każdym razie top nie amerykański film i nikt przez
    megafony nie krzyczy "Otwierajcie! Bo mamy nakaz przeszukania!".

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1