eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo4500 zł. miesięcznie na dzieckoRe: 4500 zł. miesięcznie na dziecko
  • Data: 2021-06-05 08:57:38
    Temat: Re: 4500 zł. miesięcznie na dziecko
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2021-06-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.06.2021 o 02:21, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Oczywiście - wystarczy że wszyscy uwierzą w korwina. Rynek ubezpieczeń
    >>> jest doskonałym przykładem - zdrowy do szpiku kości i nie ma wcale
    >>> możliwości żeby ktoś został wyruchany. A już zwłaszcza klient!
    >>
    >> Da się, ale społeczeństwo musi być w miarę bogate bez znaczącego odsetka
    >> osób żyjących na granicy biedy.
    >
    > Jakiś praktyczny przykład?

    Np. ubezpieczenie, które oferuje mi pracodawca kosztuje ca 2500-4500zł
    na rok. Nie mam Ci jak przedstawić pakietu, ale generalnie jest
    wyważony, choć ze współpłatnością. A ta współpłatność wygląda np. tak,
    że wizyta u lekarza pierwszego kontaktu (i specjalistów, np. kardiloga)
    tzw. panelowego to 15zł i bez limitu kosztów. Ci panelowi niczym się
    zaspecjalnie nie różnią od reszty, bardziej chodzi o kontrolę
    ubezpieczyciela. Kliniki i prywatne i państwowe. Ale jak się uprzesz to
    możesz iść i do innego, też za 15zł, tylko, że limit to 90zł na wizytę.
    Trochę więcej się płaci (20% współpłatności) za szpitale i procedury. Są
    limity kwoty i czasowe (np. do 120 dni pokrywają leżenia w szpitalu na
    rok). To są kwoty, które większość osób w tym kraju łyknie, a schody
    zaczynają się dopiero przy poważnych kłopotach jak utkniesz np. na wiele
    dni na oiomie.

    To powyższe to taka bieda wersja, bo są oczywiście dużo bardziej
    wypasione ubezpieczenia.

    Ale, żeby to działało, to ludzi musi być stać na tę bieda wersję
    i wpółpłatność procedur/diagnostyki, plus muszą mieć pewną rezerwę jak
    się coś dupnie. CT, to koszt rzędu 3tys zł, czyli płaci się samemu
    600zł. Przeszczep nerki to jakieś 300tys zł. Polisa pokryje z tego np.
    połowę. No ale szanse, że będzie się potrzebowało nie są aż takie duże,
    więc system generalnie działa tak, że jak masz przesrane to i tak masz
    przesrane, ale jakieś średnio kosztowne procedury, wizyty u
    specjalistów, leki (w tym jakieś drogie), to spoko, bez cyrków jak w PL
    i bez miesięcy oczekwiwania (chyba, że chcesz ektra zaoszczędzić).

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1