eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2008-04-25 13:15:02
    Temat: Re: ?
    Od: Olgierd <n...@r...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 25 Apr 2008 14:52:20 +0200, Liwiusz napisał(a):

    >> Bo gdzie jest powiedziane, że na przedawnienie można powołać się tylko
    >> w postępowaniu o zapłatę wytoczony przez wierzyciela?
    >
    > Ale co to zmieni? Wierzyciel nadal będzie mógł "męczy mnie latami,
    > dzwoni, wzywa, ale nie pozywa". Fakt przedawnienia nie uniemożliwia mu
    > tych działań.

    Często na pytanie o upierdliwych windykatorów żądających zapłaty
    przedawnionych roszczeń pada rada 'donieś na policję o próbę wyłudzenia'.
    Jakkolwiek nie wgłębiam się w prawo karne, niewątpliwie od momentu
    prawomocnego stwierdzenia przedawnienia roszczenia jego dochodzenie jest
    niemożliwe.

    Owszem, można w nieskończoność kierować pozwy, cały czas licząc na to, że
    w końcu umęczony dłużnik nie powoła się na res iudicata i nie zgłosi
    zarzutu przedawnienia w porę, ale uzyskanie prawomocnego rozstrzygnięcia
    w tej sprawie może być dla dłużnika dość istotne.

    >>> Zakładając, że takie postanowienie zostałoby wydane, nie zmienia to
    >>> faktu, że wierzyciel nadal może domagać się zapłaty, nadal może pozwać
    >>> dłużnika, a dłużnik nadal może przegrać sprawę, jeśli nie wniesie
    >>> zarzutu przedawnienia.
    >>
    >> IMHO jeśli będzie prawomocne orzeczenie, że dane roszczenie jest
    >> przedawnione to wystarczy zarzut res iudicata.
    >
    > Pozwolę sobie mieć inne zdanie na ten temat.

    Tzn.? Że nadal można dochodzić roszczenia, co do którego jest orzeczenie
    o przedawnieniu?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1