eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzepychanki z urzedasamiPrzepychanki z urzedasami
  • Data: 2002-06-27 06:28:39
    Temat: Przepychanki z urzedasami
    Od: "Pablo8" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam Szanownych Grupowiczow!
    Mam problemik ze swoimi urzedaskami
    Opisujac w skrocie sytuacje:
    Jadac nie swoim samochodem uszkodzilem go na niezabezpieczonej studzience.
    Wezwalem Policje, spisano notatke, zrobilem zdjecia uszkodzenia samochodu,
    studzienki, drogi i napisalem podanie o wyplate odszkodowania do wlasciciela
    drogi (nie ubezpieczonej), w tym wypadku byla to droga gminna, a wiec do
    Urzedu Gminy. Po kilku bzdurnych odwolaniach (trwa to juz ponad miesiac)
    Urzad w ostatnim pismie (braklo mu argumentow) stwierdzil: "W swietle
    obowiazujacych przepisow nie jest Pan strona w postepowaniu dotyczacym
    uszkodzenia przedmiotowego samochodu"
    Jak to nie jestem strona!
    Przeciez to ja uszkodzilem pojazd! Gdybym to ja byl wlascicielem pojazdu
    naprawilbym uszkodzenie z ubezpieczenia AC, a pozniej niech sie
    ubezpieczyciel martwi jak od nich sciagnac (albo nie bedzie mu sie chcialo i
    ja strace znizke)
    Prosze o porade jak z tymi sk..$%^&*... walczyc. Co odpowiedziec na ich
    ostatni argument (czy rzeczywiscie nie jestem strona), czy podac ich od razu
    do sadu (sprawa cywilna)
    :-(

    zalamany Pablo




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1