Witam!

Chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej o prawnym postrzeganiu sytuacji,
w której zrobię komuś zdjęcie (za jego zgodą) i umieszczę je w
Internecie (bez jego zgody).

1. Czy takie zdjęcie jest dziełem twórczym i jako takie podlega ochronie
praw autorskich?
2. Kiedy jest dozwolone opublikowanie takiego zdjęcia? Kiedy jest to
osoba publiczna? Czy jeśli to są zdjęcia z jakiegoś spektaklu, to jest
wymagana zgoda artysty?
3. Kiedy dana osoba ma prawo żądać usunięcia tych zdjęć? Co w sytuacji,
gdy całkowite usunięcie nie jest już możliwe (np. wskutek wysłania
zdjęcia na grupy dyskusyjne)?
4. Czy osoba fotografowana ma jakieś prawa do tego zdjęcia? Czy może je
dowolnie rozpowszechniać, jeśli zachowa informacje o autorze?
5. Czy dana osoba może umieścić to zdjęcie jako np. awatar na jakimś
forum? Kiedy mam prawo żądać usunięcia tego zdjęcia?
6. Czy w sytuacji, gdy ja umieszczę zdjęcie w Internecie bez zgody
fotografowanej osoby, a ona rozpowszechni to zdjęcie bez mojej zgody -
oboje naruszyliśmy prawo?

Pozdrawiam, argothiel

do góry

Użytkownik "argothiel" napisał w wiadomości
> 1. Czy takie zdjęcie jest dziełem twórczym i jako takie podlega ochronie
> praw autorskich?

Zależy od konkretnego przypadku.

>Co w sytuacji,
> gdy całkowite usunięcie nie jest już możliwe (np. wskutek wysłania
> zdjęcia na grupy dyskusyjne)?

Ciekawe pytanie, też chętnie się dowiem.


> 4. Czy osoba fotografowana ma jakieś prawa do tego zdjęcia? Czy może je
> dowolnie rozpowszechniać, jeśli zachowa informacje o autorze?

Jeśli zawarłeś z nią umowę - wg. warunków umowy. Jeśli nie to nie ma do tego
zdjęcia żadnych praw.

> 6. Czy w sytuacji, gdy ja umieszczę zdjęcie w Internecie bez zgody
> fotografowanej osoby, a ona rozpowszechni to zdjęcie bez mojej zgody -
> oboje naruszyliśmy prawo?

Jeśli nie było żadnych umów zapewne oboje naruszyliście prawo (chyba, że
była to osoba publiczna powszechnie znana itp. itd., ale zakładam, że tak
nie jest).

Pozdawiam
Photo M.

do góry

argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl> writes:

[...]

> Chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej o prawnym postrzeganiu
> sytuacji, w której zrobię komuś zdjęcie (za jego zgodą) i umieszczę
> je w Internecie (bez jego zgody).

[...]

> 4. Czy osoba fotografowana ma jakieś prawa do tego zdjęcia?

Nie ma, chyba że jest jego współautorem.

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 29 października 2007 15:26
(autor argothiel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fg4qir$utg$1@news.onet.pl>):

> Chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej o prawnym postrzeganiu sytuacji,
> w której zrobię komuś zdjęcie (za jego zgodą) i umieszczę je w
> Internecie (bez jego zgody).
> 1. Czy takie zdjęcie jest dziełem twórczym i jako takie podlega ochronie
> praw autorskich?

Nawet jak jest nietwórcze, to osobie na zdjęciu przysługuje ochrona z art.
81. Ewentualna twórczość (choć wg mnie każde zdjęcie jest twórcze) rzutuje
na TWOJE roszczenia do zdjęcia, a wizerunek chroni niezależnie.

> 2. Kiedy jest dozwolone opublikowanie takiego zdjęcia?

Art. 81.

> Kiedy jest to
> osoba publiczna? Czy jeśli to są zdjęcia z jakiegoś spektaklu, to jest
> wymagana zgoda artysty?

No to już w razie czego decyduje sąd :D PA mówi, że ma być powszechnie
znana... Ale co to znaczy powszechnie? Ja bym jednak uznał, że jak aktor to
jest, ale wiesz....

> 3. Kiedy dana osoba ma prawo żądać usunięcia tych zdjęć?

W każdej chwili, ba! zrobiłeś błąd już na starcie.

> Co w sytuacji,
> gdy całkowite usunięcie nie jest już możliwe (np. wskutek wysłania
> zdjęcia na grupy dyskusyjne)?


Wysłać cancela. Co prawda w archiwach jakiś zostanie, ale mniejsze
odszkodowanie może zapłacisz :D

> 4. Czy osoba fotografowana ma jakieś prawa do tego zdjęcia? Czy może je
> dowolnie rozpowszechniać, jeśli zachowa informacje o autorze?

Nie. Tutaj oczywiście Ciebie chroni PA. Pomijam oczywiście, że zapłaciła ci
za zdjęcie itp.

> 5. Czy dana osoba może umieścić to zdjęcie jako np. awatar na jakimś
> forum? Kiedy mam prawo żądać usunięcia tego zdjęcia?

W każdej chwili, o ile nie przekazane zostały PA.

> 6. Czy w sytuacji, gdy ja umieszczę zdjęcie w Internecie bez zgody
> fotografowanej osoby, a ona rozpowszechni to zdjęcie bez mojej zgody -
> oboje naruszyliśmy prawo?

Ta wygląda... Z dokładnością do szczegółów umowy między wami i sytuacji
różnych pobocznych.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl t...@w...pl
k...@n...pl w...@g...biz.pl

do góry

>> 4. Czy osoba fotografowana ma jakieś prawa do tego zdjęcia? Czy może
>> je dowolnie rozpowszechniać, jeśli zachowa informacje o autorze?
>
> Nie. Tutaj oczywiście Ciebie chroni PA. Pomijam oczywiście, że
> zapłaciła ci za zdjęcie itp.

No, nie zupelnie... albo musi miec autorskie prawa majatkowe do zdjecia albo
musi miec licencje na rozpowszechnianie... inne mozliwosci nie pozwalaja
rozpowszechnianie.
Zaplacenie za zdjecia nie jest roznoznaczne z udzieleniem licencji ani
przekazaniem autorskich praw majatkowych!

>> 5. Czy dana osoba może umieścić to zdjęcie jako np. awatar na jakimś
>> forum? Kiedy mam prawo żądać usunięcia tego zdjęcia?
>
> W każdej chwili, o ile nie przekazane zostały PA.

Uscislijmy Prawa Autorski MAJATKOWE, bo osobiste sa niezbywalne.

Pozdrawiam
--
Steel

do góry

Steel pisze:
>>> 4. Czy osoba fotografowana ma jakieś prawa do tego zdjęcia? Czy może
>>> je dowolnie rozpowszechniać, jeśli zachowa informacje o autorze?
>> Nie. Tutaj oczywiście Ciebie chroni PA. Pomijam oczywiście, że
>> zapłaciła ci za zdjęcie itp.
>
> No, nie zupelnie... albo musi miec autorskie prawa majatkowe do zdjecia albo
> musi miec licencje na rozpowszechnianie... inne mozliwosci nie pozwalaja
> rozpowszechnianie.
> Zaplacenie za zdjecia nie jest roznoznaczne z udzieleniem licencji ani
> przekazaniem autorskich praw majatkowych!

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

> Pozdrawiam

Pozdrawiam, argothiel

do góry

Steel pisze:
> Uscislijmy Prawa Autorski MAJATKOWE, bo osobiste sa niezbywalne.

Ciekawe tylko kiedy to w końcu dotrze do różnych 'zamawiających'.
Ciągle w ogłoszeniach jest tylko o przekazaniu praw autorskich (kod
źródłowy/ foto/ layout) :-\

--
ZauraK

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 29 października 2007 16:01
(autor Steel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fg4slu$jr7$1@atlantis.news.tpi.pl>):

> No, nie zupelnie... albo musi miec autorskie prawa majatkowe do zdjecia
> albo musi miec licencje na rozpowszechnianie... inne mozliwosci nie
> pozwalaja rozpowszechnianie.
> Zaplacenie za zdjecia nie jest roznoznaczne z udzieleniem licencji ani
> przekazaniem autorskich praw majatkowych!

Czyli jak se zamówiłem foto do paszporta u fotomagika w dzielnicy to nie
jest to moje foto a jego?
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl t...@w...pl
k...@n...pl w...@g...biz.pl

do góry

> Czyli jak se zamówiłem foto do paszporta u fotomagika w dzielnicy to
> nie jest to moje foto a jego?

Tristan... bylo juz wiele razy o tym... zagladnij do archiwum...

Pozdrawiam
--
Steel

do góry

On Tue, 30 Oct 2007, Tristan wrote:

> Czyli jak se zamówiłem foto do paszporta u fotomagika w dzielnicy to nie
> jest to moje foto a jego?

Czy musisz wplątywać problem językowy do problemu prawnego? ;)
Co Ci poradzić na fakt, że "fotografia" jest używana w przypadku
o które zahacza Twoje pytanie w dwu znaczeniach, które prawnie są
odrębne, czyli "egzemplarz zdjęcia" oraz "treść zdjęcia", a to
drugie zawiera dwie składowe - zawartość treści (facjatę modela)
i jej 'opracowanie', podpadająca pod dwa różne zapisy ustawy
prawo autorskie??
Inna rzecz, że ja tam jestem skłonny się zgodzić, że jak "do
paszportu" to twórczość wykazał stosowny minister, a skoro
w akcie urzędowym, to pod ochronę prawa autorskiego nie podlega.
Ale nie opłaci się użerać z fotopstrykiem, zrób sobie sam :D
będziesz miał wszystkie trzy składowe "swoje"!

pzdr, Gotfryd

do góry