W dniu 24.08.2015 o 11:37, A. Filip pisze:

>> Ludzie bywają uczuleni na różne dziwne rzeczy, czasami też normalna
>> poszczepienna lekka gorączka może wyzwolić jakąś wcześniej ukrytą lub
>> ZIGNOROWANĄ PRZEZ RODZICÓW chorobę.
>
> Zawsze winni są rodzice? Związek między powikłaniami a szczepieniem *czasem*

Niekoniecznie. Czasami nikt nie ponosi winy. Jeśli wierzysz w bajki
zawsze możesz sobie winić jakiegoś Jahwe czy innego Zeusa, ale dla
człowieka bez urojeń

> występuje bo statystyczne musi szczególnie przy szczepieniu "milionów". Uznały

Owszem. Czysta statystyka. Poczęstujesz ciastkiem kogoś, kto nie
wiedział że jest uczulony na fistaszki, w ciastku było masło
fistaszkowe, człowiek zszedł z powodu reakcji uczuleniowej.

Kto jest winien?

> to _sądy w innych krajach_. Gdyby nigdy nie występował to rozstrzygnięcie Sadu
> Najwyższego _z Czech_ byłoby zbędne. Czy związek taki wystąpił "*dowodnie*" w
> tym konkretnym przypadku zapewne rozstrzygnie sąd RP3.

Ale znasz konkretną sprawę i uzasadnienie? Czy tylko pierdolisz bez sensu?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 24.08.2015 o 12:27, Liwiusz pisze:

>> Niestety durnie nadal to łykają, podobnie jak bajkę o żydowskiej macy z
>> krwi zamordowanych chrześcijańskich dzieci.
>
> Może mit, może nie mit. Skądś ten wysyp autyzmów jest. Moja przyrodnia
> siostra (obecnie kilkuletnia) zachorowała, zachorowało również dziecko
> koleżanki mojej macochy - wszystko w Szwecji, w podobnym czasie, po
> użyciu "podejrzanych" szczepionek. Dowodów procesowych nie ma, ale to o
> niczym nie świadczy.

Autyzm "wychodzi" w tym samym okresie, co się szczepi.

Główną winę wzrostu liczby dzieci autystycznych jest... rozwój
diagnostyki i rozszerzenie definicji.

Dawniej takie dziecko byłoby tylko nieśmiałe, zamknięte w sobie lub
nieco dziwne.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 2015-08-24 o 12:36, Andrzej Lawa pisze:

>> występuje bo statystyczne musi szczególnie przy szczepieniu
>> "milionów". Uznały
>
> Owszem. Czysta statystyka. Poczęstujesz ciastkiem kogoś, kto nie
> wiedział że jest uczulony na fistaszki, w ciastku było masło
> fistaszkowe, człowiek zszedł z powodu reakcji uczuleniowej.
>
> Kto jest winien?

Ten, kto zmusza do jedzenia (jeśli już chcesz zastosować prawidłową
analogię do szczepionek).


>> to _sądy w innych krajach_. Gdyby nigdy nie występował to
>> rozstrzygnięcie Sadu
>> Najwyższego _z Czech_ byłoby zbędne. Czy związek taki wystąpił
>> "*dowodnie*" w
>> tym konkretnym przypadku zapewne rozstrzygnie sąd RP3.
>
> Ale znasz konkretną sprawę i uzasadnienie? Czy tylko pierdolisz bez sensu?

No tak, bo tylko ktoś, kto czytał akta ma prawo dyskutować.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 24.08.2015 o 12:39, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-08-24 o 12:36, Andrzej Lawa pisze:
>
>>> występuje bo statystyczne musi szczególnie przy szczepieniu
>>> "milionów". Uznały
>>
>> Owszem. Czysta statystyka. Poczęstujesz ciastkiem kogoś, kto nie
>> wiedział że jest uczulony na fistaszki, w ciastku było masło
>> fistaszkowe, człowiek zszedł z powodu reakcji uczuleniowej.
>>
>> Kto jest winien?
>
> Ten, kto zmusza do jedzenia (jeśli już chcesz zastosować prawidłową
> analogię do szczepionek).

No to niech to będzie rodzic karmiący dziecko.

>>> to _sądy w innych krajach_. Gdyby nigdy nie występował to
>>> rozstrzygnięcie Sadu
>>> Najwyższego _z Czech_ byłoby zbędne. Czy związek taki wystąpił
>>> "*dowodnie*" w
>>> tym konkretnym przypadku zapewne rozstrzygnie sąd RP3.
>>
>> Ale znasz konkretną sprawę i uzasadnienie? Czy tylko pierdolisz bez sensu?
>
> No tak, bo tylko ktoś, kto czytał akta ma prawo dyskutować.

Dyskutować - tak. Ale powoływać się na jakiś konkretny wyrok nie znając
szczegółów?

Może np. chodziło o wadliwą serię szczepionek.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 2015-08-24 o 12:27, Liwiusz pisze:
> Może mit, może nie mit. Skądś ten wysyp autyzmów jest.
ciach
Skoro można powiązać bezspornie ocieplenie klimatu z człowiekiem to
dlaczego nie wiązać innych zjawisk? Taki sam mechanizm.
Dużo szczepionek - dużo autyzmu :-)

z

do góry

Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
> W dniu 2015-08-24 o 12:36, Andrzej Lawa pisze:
>
>>> występuje bo statystyczne musi szczególnie przy szczepieniu
>>> "milionów". Uznały to _sądy w innych krajach_.
>>
>> Owszem. Czysta statystyka. Poczęstujesz ciastkiem kogoś, kto nie
>> wiedział że jest uczulony na fistaszki, w ciastku było masło
>> fistaszkowe, człowiek zszedł z powodu reakcji uczuleniowej.
>>
>> Kto jest winien?
>
> Ten, kto zmusza do jedzenia (jeśli już chcesz zastosować prawidłową
> analogię do szczepionek).
>
>>> Gdyby nigdy nie występował to rozstrzygnięcie Sadu Najwyższego _z Czech_
>>> byłoby zbędne. Czy związek taki wystąpił "*dowodnie*" w tym konkretnym
>>> przypadku zapewne rozstrzygnie sąd RP3.
>>
>> Ale znasz konkretną sprawę i uzasadnienie? Czy tylko pierdolisz bez sensu?
>
> No tak, bo tylko ktoś, kto czytał akta ma prawo dyskutować.

Ależ Lawa spodziewa się że Sąd Najwyższy _Czech_ sporządza nie prowadzi
procesów w języku czeskim albo że na polskim usenecie język czeski jest znany
szeroko :-)

A sprawa w Polsce ma IMHO jeszcze parę/paręnaście procent szans na skuteczna
próbę uwalenia z przyczyn formalnych przed procesem. Może Lawa zna
uzasadnienie wyroku sądu w tej sprawie w Polsce _przed procesem_? ;-)

P.S. Oryginalnego artykułu w rzepie nie czytałem bo się nie zamierzam tam
rejestrować dla prawo do czytania 10 artykułów na miesiąc. Podawać linków na
strony wymagające rejestracji albo za paywallem *nie zamierzam*.

--
A. Filip
Kto w naszych czasach jeszcze mówi o eksterminacji Ormian?
-- Adolf Hitler 1939-08-22

do góry

W dniu 2015-08-24 o 12:43, Andrzej Lawa pisze:

> Dyskutować - tak. Ale powoływać się na jakiś konkretny wyrok nie znając
> szczegółów?
>
> Może np. chodziło o wadliwą serię szczepionek.

I co to zmienia? Nadal istnieje ryzyko wystąpienia "wadliwej serii". A
clou problemu jest takie, czy rodzic może decydować, czy narażać dziecko
na to ryzyko.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2015-08-24 o 12:44, z pisze:
> W dniu 2015-08-24 o 12:27, Liwiusz pisze:
>> Może mit, może nie mit. Skądś ten wysyp autyzmów jest.
> ciach
> Skoro można powiązać bezspornie ocieplenie klimatu z człowiekiem to
> dlaczego nie wiązać innych zjawisk? Taki sam mechanizm.
> Dużo szczepionek - dużo autyzmu :-)

Korelacja oczywiście nie oznacza związku przyczynowo-skutkowego, ale tym
bardziej korelacja nie oznacza braku takiego związku.

--
Liwiusz

do góry

Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
> W dniu 2015-08-24 o 12:43, Andrzej Lawa pisze:
>
>> Dyskutować - tak. Ale powoływać się na jakiś konkretny wyrok nie znając
>> szczegółów?
>> Może np. chodziło o wadliwą serię szczepionek.
>
> I co to zmienia? Nadal istnieje ryzyko wystąpienia "wadliwej serii". A
> clou problemu jest takie, czy rodzic może decydować, czy narażać dziecko
> na to ryzyko.

Czy TY uważasz że szczepienie na którąś z tych chorób przeciw którym była ta
konkretna szczepionka nie powinno być przymusowe?

Bo co do zasady jestem za przy "egzotycznych" szczepionkach a nie "jak leci".
Ja odniosłem rażenie że "działy marketingów" usiłują sprzedać _przymusowo_
także szczepionki o "(znacznie) niższej zasadności".

--
A. Filip
Kto w naszych czasach jeszcze mówi o eksterminacji Ormian?
-- Adolf Hitler 1939-08-22

do góry

W dniu 2015-08-24 o 12:52, Liwiusz pisze:
> Korelacja oczywiście nie oznacza związku przyczynowo-skutkowego, ale tym
> bardziej korelacja nie oznacza braku takiego związku.
>

A Ty prawnik? ;-)

W temacie klimatu z koreacji wprost wyciągnięto związek. I to jaki mocny?
Można? Można. :-)

z

do góry