-
1. Data: 2004-05-14 19:22:53
Temat: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: "zasiu" <z...@g...pl>
Witam!
W 1986 roku rodzice założyli mi polisę ubezpieczeniową w PZU (powszechnie
znaną jako "polisa posagowa"). Okres ubezpieczenia to 18 lat, suma
ubezpieczenia - 200 000 zł (wpłata 980 zł co miesiąc), corocznie zwiększane
o 8,8% (czyli wartość polisy po 18 latach to ok. 500 000 zł).
Kilka dni temu otrzymałem od PZU pismo, że upłynął okres mojego
ubezpieczenia i mogę odebrać świadczenia - całe 1 540 zł. Moim zdaniem kwota
ta jest mocno zaniżona, zamierzam się odwołać lub złożyć sprawę do sądu.
Problem jednak w tym, że nie wiem, jaka kwota mi przysługuje i jakiej
powinienem oczekiwać. Czy ktoś z szanownych grupowiczów przechodził przez to
i wie, w jaki sposób należy obliczyć właściwą kwotę?
Będę wdzęczny za wszelką pomoc i rady
pozdrawiam,
zasiu
mail: zasiu[at]gower.pl
----------------
(www: www.m42.republika.pl)
-
2. Data: 2004-05-14 19:37:51
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: 007 <a...@N...gazeta.pl>
Agent(ka) zasiu nadał(a) zaszyfrowaną depeszę:
> Witam!
>
> W 1986 roku rodzice założyli mi polisę ubezpieczeniową w PZU (powszechnie
> znaną jako "polisa posagowa"). Okres ubezpieczenia to 18 lat, suma
> ubezpieczenia - 200 000 zł (wpłata 980 zł co miesiąc), corocznie zwiększane
> o 8,8% (czyli wartość polisy po 18 latach to ok. 500 000 zł).
po pierwsze: zle liczysz - pewnie pomnozyles 8,8%x18x200 000 - to pierwszy
blad - w takich przypadkach liczy sie "procent skladany" - mnie wyszlo
ok.900 000
po drugie: chyba nie wziales pod uwage, ze te 200 000 to bylo przed
denominacja, a teraz chcesz 500 000 NOWYCH??
po trzecie: to nie wina PZU, ze w kraju szalala inflacja na poczatku lat
90. i nie bylo odpowiednich insrumentow, aby zapobiegac takim przypadkom
jak Twoj (tym powinno zajac sie panstwo)
> Kilka dni temu otrzymałem od PZU pismo, że upłynął okres mojego
> ubezpieczenia i mogę odebrać świadczenia - całe 1 540 zł. Moim zdaniem kwota
> ta jest mocno zaniżona,
obecnie te Twoje 500 000 to 50zl wiec chyba jednak zawyzyli;)
> Będę wdzęczny za wszelką pomoc i rady
prosze bardzo, moze cos troszke rozjasnilem
> pozdrawiam,
> zasiu
ja rowniez
--
___ ___ ___
| | |_ |
| 0 | 0 |/ /
|___|___|_/
-
3. Data: 2004-05-14 20:23:11
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: "zasiu" <z...@g...pl>
> po pierwsze: zle liczysz - pewnie pomnozyles 8,8%x18x200 000 - to pierwszy
> blad - w takich przypadkach liczy sie "procent skladany" - mnie wyszlo
> ok.900 000
Możesz przybliżyć mi metodykę tych obliczeń?
> po drugie: chyba nie wziales pod uwage, ze te 200 000 to bylo przed
> denominacja, a teraz chcesz 500 000 NOWYCH??
Bez przesady;) Przy zakładaniu polisy suma ubezpieczenia pozwalała na kupno
samochodu (to były spore pieniądze biorąc pod uwagę, że średnia płaca w
1986 roku to 25000). A czy te 1,5 tys to tak dużo za kilka lat odkładania?
IMHO nie.
> po trzecie: to nie wina PZU, ze w kraju szalala inflacja na poczatku lat
> 90. i nie bylo odpowiednich insrumentow, aby zapobiegac takim przypadkom
> jak Twoj (tym powinno zajac sie panstwo)
PZU jako firma typowo finansowa ma większe możliwości obrony przed takimi
zjawiskami, jak hiperinflacja (i pewnie je wykorzystałą). Dlaczego to ja mam
ponosić koszty hiperinflacji?
> > Kilka dni temu otrzymałem od PZU pismo, że upłynął okres mojego
> > ubezpieczenia i mogę odebrać świadczenia - całe 1 540 zł. Moim zdaniem
kwota
> > ta jest mocno zaniżona,
>
> obecnie te Twoje 500 000 to 50zl wiec chyba jednak zawyzyli;)
Nasuwa się pytanie: czy zawyżyli uczciwie (sprawiedliwie)?
> > Będę wdzęczny za wszelką pomoc i rady
> prosze bardzo, moze cos troszke rozjasnilem
dzięki:)
pozdr
zasiu
-
4. Data: 2004-05-14 20:59:28
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: 007 <a...@N...gazeta.pl>
Agent(ka) zasiu nadał(a) zaszyfrowaną depeszę:
>> po pierwsze: zle liczysz - pewnie pomnozyles 8,8%x18x200 000 - to pierwszy
>> blad - w takich przypadkach liczy sie "procent skladany" - mnie wyszlo
>> ok.900 000
>
> Możesz przybliżyć mi metodykę tych obliczeń?
juz nie pamietam wzoru, ale chodzi o to, ze przeciez liczysz procent od
nowej, powiekszonej sumy
>> po drugie: chyba nie wziales pod uwage, ze te 200 000 to bylo przed
>> denominacja, a teraz chcesz 500 000 NOWYCH??
>
> Bez przesady;) Przy zakładaniu polisy suma ubezpieczenia pozwalała na kupno
> samochodu (to były spore pieniądze biorąc pod uwagę, że średnia płaca w
> 1986 roku to 25000). A czy te 1,5 tys to tak dużo za kilka lat odkładania?
> IMHO nie.
> PZU jako firma typowo finansowa ma większe możliwości obrony przed takimi
> zjawiskami, jak hiperinflacja (i pewnie je wykorzystałą). Dlaczego to ja mam
> ponosić koszty hiperinflacji?
ja wiem ile to wtedy bylo warte, ale PZU to byla wtedy calkowicie
panstwowa firma, nic sama nie decydowala, wiec jak sobie wyobrazasz ta
obrone? w tamtym czasie banknoty o nowych wyzszych nominalach pojawialy
sie srednio 1 na rok (5000, 10000, 20000, itd) - no i dodrukowywano nowe i
podwyzszano place - taka byla "recepta" panstwa na ta sytuacje, wiec czego
Ty wymagasz od firmy? ale do sadu isc mozesz, masz prawo.
pzdr
--
___ ___ ___
| | |_ |
| 0 | 0 |/ /
|___|___|_/
-
5. Data: 2004-05-14 22:58:43
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
zasiu wrote:
> Problem jednak w tym, że nie wiem, jaka kwota mi przysługuje i jakiej
> powinienem oczekiwać. Czy ktoś z szanownych grupowiczów przechodził przez to
> i wie, w jaki sposób należy obliczyć właściwą kwotę?
W odniesieniu do średnich zarobków, a potem zmniejszyć tak aby rozłozyć
ryzyko na obie strony. Nie bać się sądu, na pewno będzie więcej niż
proponuje PZU. Zgłoś się do Federacji Konsumentów albo
miejskiego/powiatowego rzecznika konsumentów.
KG
-
6. Data: 2004-05-15 08:05:16
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: Tomek<t...@p...onet.pl>
> Kilka dni temu otrzymałem od PZU pismo, że upłynął okres mojego
> ubezpieczenia i mogę odebrać świadczenia - całe 1 540 zł. Moim
zdaniem kwota
> ta jest mocno zaniżona, zamierzam się odwołać lub złożyć sprawę
do sądu.
> Problem jednak w tym, że nie wiem, jaka kwota mi przysługuje i
jakiej
> powinienem oczekiwać. Czy ktoś z szanownych grupowiczów
przechodził przez to
> i wie, w jaki sposób należy obliczyć właściwą kwotę?
>
Najlepiej chyba przeliczyc w odniesieniu do srednich plac, bo nie
bedziesz miec problemu ze znalezieniem takiego wykazu, z poza tym
jest to dosc sensowny punkt odniesienia do waloryzacji tej kwoty.
Radze nie brac proponowanej sumy tylko wystapic do sadu. Nie wiem
jak w Twoim przypadku po przeliczeniu bedzie to suma, ale slyszalem
ze sporo ludzi juz wystepowalo do sadu w podobnych sprawach i realne
sumy to cos okolo 20 000 zl. Tzn przeliczone sumy byly troche wyzsze
ale z reguly dogadywano sie z PZU przed sadem, ustalano kwote nieco
nizsza i sprawy sie dosc szybko konczyly, nawet niekonieczny byl
adwokat.
Przelicz sobie te kwote, idz do PZU i sprobuj na poczatku z nimi
pogadac, bo w wiadomych mi przypadkach PZU wszystkim przedstawia
zanizona kwote, ale jak ktos wystapi do uzasadnionym roszczeniem to
widza ze gosc sie trosze orientuje i zwiekszja te sume. Przeliczenie
kwoty w odniesieniu do srednich plac w moim odczuciu jest dosc
sensowne i powinni przynajmniej triche pojsc na reke.
Jesli z porozumienia nic nie wyjdzie to wtedy droga sadowa, choc nie
ma sie co bac bo szansa na porozumienie przed sadem jest spora.
Tomasz M.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
7. Data: 2004-05-15 13:36:03
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: "Bob" <b...@n...pl>
>
> W 1986 roku rodzice założyli mi polisę ubezpieczeniową w PZU (powszechnie
> znaną jako "polisa posagowa"). Okres ubezpieczenia to 18 lat, suma
> ubezpieczenia - 200 000 zł (wpłata 980 zł co miesiąc), corocznie
zwiększane
> o 8,8% (czyli wartość polisy po 18 latach to ok. 500 000 zł).
>
> Kilka dni temu otrzymałem od PZU pismo, że upłynął okres mojego
> ubezpieczenia i mogę odebrać świadczenia - całe 1 540 zł. Moim zdaniem
kwota
> ta jest mocno zaniżona, zamierzam się odwołać lub złożyć sprawę do sądu.
> Problem jednak w tym, że nie wiem, jaka kwota mi przysługuje i jakiej
> powinienem oczekiwać. Czy ktoś z szanownych grupowiczów przechodził przez
to
> i wie, w jaki sposób należy obliczyć właściwą kwotę?
>
czytalem ostatnio o podobnej sytuacji w gazecie (Nowe ubezpieczenia),
sytuacja w zasadzie identyczna, tez pomimo wykupienia polisy kobieta
po smierci męża poszla do sądu.............i przegrała, gdyż PZU wyliczyło
wszystko
dobrze, a winny był brak właściwej waloryzacji
skoro piszesz, ze wartość polisy była zwiększana rocznie o 8,8% natomiast
na poczatku lat 90-tych inflacja wynosila ponad 600% (tak wlasnie bylo) to
nie ma sie co dziwic, ze po denominacji zamiast setek tysiecy dostaniesz
cale 1540zł
wina lezy po stronie klienta, a nie PZU, nalezalo przyjać realny poziom
waloryzacji,
a nie smieszne 8,8%
i pamietaj, ze 500 000 zł kiedys to po denominacji 50 PLN (polski nowy
zloty)
pozdrawiam
Robert
p.s.
odbierze te 1540zł od nich i bedzie po sprawie, niestety nic innego nie
wskurasz
-
8. Data: 2004-05-15 14:58:55
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: "zasiu" <z...@g...pl>
> i pamietaj, ze 500 000 zł kiedys to po denominacji 50 PLN (polski nowy
> zloty)
Przez 4 pierwsze lata (gdy inflacja nie była tak duża) wpłacana kwota była
sporą częścią zarobków - przeliczając w najprostszy sposób - przez 4 lata
rodzice płacili co miesiąc ok. 4% średnich dochodów na moją polisę. Te 4%
przeliczone na dzisiejsze zarobki daje ok. 3000 zł, czyli 2 x więcej, a
jeszcze są pieniądze wpłacone w 1990 roku...
> p.s.
> odbierze te 1540zł od nich i bedzie po sprawie, niestety nic innego nie
> wskurasz
Pracujesz dla PZU?;)
pozdr
zasiu
-
9. Data: 2004-05-15 15:38:46
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: "Bob" <b...@n...pl>
> Przez 4 pierwsze lata (gdy inflacja nie była tak duża) wpłacana kwota była
> sporą częścią zarobków - przeliczając w najprostszy sposób - przez 4 lata
> rodzice płacili co miesiąc ok. 4% średnich dochodów na moją polisę. Te 4%
> przeliczone na dzisiejsze zarobki daje ok. 3000 zł, czyli 2 x więcej, a
> jeszcze są pieniądze wpłacone w 1990 roku...
>
wiem, ze masz na mysli inna sile nabywcza pieniadza,
ale to nie moze byc podstawa obliczen
istotne jest to, ze zarowno skladka jak i SUMA UBEZPIECZENIA
nie byly wlasciwie waloryzowane i w zwiazku z hiperinflacja,
oszczedzanie w tym okresie generalnie nie mialo sensu,
w warunkach hiperinflacji obieg pieniadza jest znacznie szybszy niz
w warunkach normalnych i traci ten kto posiada tracącą na wartości
walute
> > p.s.
> > odbierze te 1540zł od nich i bedzie po sprawie, niestety nic innego nie
> > wskurasz
>
> Pracujesz dla PZU?;)
nie wiem skad ten pomysl ?
po prostu napisalem to co przeczytalem w specjalistycznej prasie,
osoba poszla nawet do sądu, ktory powodztwo oddalil
dlatego jezeli nie zgadzasz sie z obliczeniem PZU pozostaje ci tylko
droga sadowa, a na to te 1500zl moze ci nie wystarczyc
-
10. Data: 2004-05-15 15:44:29
Temat: Re: Polisa posagowa PZU jak walczyć? Proszę o rady:)
Od: "Bob" <b...@n...pl>
odnosnie tego gdzie pracuje to jestem redaktorem
w specjalistycznym czasopismie, ktore zajmuje
sie m.in. opisanym przez Ciebie problemem
(takich ludzi, ktorzy czuja sie oszukani jest wiecej)
i jezeli chcialbys np. aby Twoj przypadek został
szerzej opisany w mediach to daj znac,
mozliwe byloby przygotowanie artykulu
ale w tej sprawie to prosze juz o kontakt na priva
robert(at)akacje.pl
pozdrawiam
Robert