-
251. Data: 2024-09-22 17:02:50
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:40, Shrek pisze:
>>> A może po prostu normalnie jedzie, tylko Robert wymyślił że ktoś bez
>>> sensu zaparkował na środku drogi, w sposób uniemożliwiający wyjście,
>>> bo rozpaczliwie próbuje znaleźć zagrożenie w ruchu lądowym tam gdzie
>>> go nie ma, żeby na siłę usprawiedliwić działania policji, która
>>> zwyczajnie dała dupy?
>>> Nie, napewno nie:P
>> Ale jaki to ma związek z tym, że właściciel trawnika może dochodzić
>> odszkodowania od sprawcy? Ja takiego związku nie widzę :P
> Bo to byla druga iteracja, po tym jak okazalo się że to nie jest żadna
> rabatka i zaparkowany van zagrażał bezpieczeństwu ruchu lądowego:P Teraz
> van odjechał, do trzech razy sztuka;)
A okazało się, że nie będzie naprawy z OC? Pytam, bo nie widziałem
takiej informacji.
--
(~) Robert Tomasik
-
252. Data: 2024-09-22 17:07:17
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:30, Shrek pisze:
> W dniu 22.09.2024 o 16:13, Robert Tomasik pisze:
>
>>>>>> Przy czym na innych fotkach faktycznie go nie ma, więc może i jechał.
>>>>> Trzeci raz - brawo!
>>>> Dobra. A co to ma wspólnego z omawianym tu problemem?
>>> Że twierdzileś że on powodowal zagrożenie stojąc przed przejściem na
>>> jezdni?
>>
>> Jak go nie było, to nie powodował. No i co z tego? Oceniałem dane
>> konkretne zdjęcie, z którego nie wynikało, ze wezwania włożyli wszystkim.
>
> Przecież było takie zdjęcie w galerii.
Tylko nie byłeś uprzejmy linku do galerii podać. Rozmawialiśmy o tej
fotce, a nie galerii. Nie jest to na tyle ważna sprawa, bym szukał
wszystkich zdjęć.
>
>> Widzisz tam inny szczególnie głupio zaparkowany samochód?
> Nie widzę żadnego szczególnie głupio zaparkowanego, zważając na
> okoliczności.
No widzisz. Ty też.
>
>> Co ma spoczynek czy ruch tego BUSa do racjonalizmu wezwań?
> Z tego co pamiętam uzasadniałeś działania policji sposobem zaparkowania
> między innymi białego wana. Który tam nie parkował.
Między innymi. Pozostałe też stoją w miejscach, gdzie to niedozwolone.
Ale może któryś tam stoi z tego powodu, że poszli na spacer, a nei że
ewakuowali go z niższego terenu. Ja tego nie wiem. ty tego nie wiesz.
nie wiedzieli policjanci. BUS, jeśli stał, to nie na trawniku.
>
>> Bo na siłę próbujesz - jak z tym AED - wyrwać problem z kontekstu.
> Na twoim miejscu bym tematu nie wywoływał:P
Bo Ty nadal nie rozumiesz swojej głupoty? To doskonały temat do
wykazywania Twoich krętactw. Za kilka lat będziesz psiał, że chciałem
ukarać kierowcę jadącego BUSa za parkowanie. To nic, że dyskusja była o
parkowaniu na trawie, a BUS ewentualnie parkował - albo nie - na jezdni.
>
>> Po prostu zwróciłem uwagę, ze w kadrze znajduje się tylko jeden
>> pojazd, do którego ja bym się czepił. Skoro jechał, to oczywiście nie,
>> ale mnie tam nie było a z tej jednej fotki trudno to ocenić.
> Dasz radę. Jak nie to poczytaj co mądrzejsi ci napisali.
>
Kto?
--
(~) Robert Tomasik
-
253. Data: 2024-09-22 17:08:23
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:36, Shrek pisze:
>>> Pouczyli nie zostawiajac żadnych śladów na papierze?
>> Wpis w notatniku. jedno zdanie.
> Wpis w notatniku to jest jakby się tylko do wpisu ograniczyli. Jak
> wezwali to raczej coś musieli po tym napisać - tym bardziej że przecież
> nie słucha go co da zasady gość od tego notatnika.
Znowu wziąłeś się za komentowanie rzeczy, o której nie masz "bladego
pojęcia". A który notatnik jest właściwy?
--
(~) Robert Tomasik
-
254. Data: 2024-09-22 17:11:23
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:43, Shrek pisze:
>>>> Natomiast postawienie tego dostawczaka na jezdni przed przejściem
>>>> już nie
>>> Chuj z dosawczakiem - na zdjęciu na pasie stał również autobus
>>> komunikacji miejskiej! We need go deeper:P
>> I biedronka siedziała na krzaczku. Masz dowód, ze nie siedziała?
> Właśnie - to że nie widać biedronki świadczy dobitnie o tym że policja
> słusznie wezwała tych ludzi!
Dokładnie.
>
>>>> Ten pojazd nadal tam będzie sprawiał zagrożenie.
>>> Nie sądzę - za chwilę pojedzie dalej:P
>> Może. Każdy z tych samochodów może za chwilę odjechać i nie sprawiać
>> zagrożenia. Tylko, co to ma do omawianego przez nas tematu?
> Więc twoim zdaniem policja powinna wystawić wezwania wszystkim widocznym
> na zdjęciach. Najwyżej wyjaśnią że wcale nie parkowali i się ich pouczy:P
>
Jeśli nie parkowali, to nie można nich pouczyć. Można ukarać za
parkowanie (bo widać, ze parkują) albo uznać, że zachodzą opisane w rat.
16 kw okoliczności. Ty nawet nie umiesz składnie zażartować. Poruszasz
się całkowicie Ci obcym obszarze. Nie rozumiesz instytucji pouczenia.
--
(~) Robert Tomasik
-
255. Data: 2024-09-22 18:25:03
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:55, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 22.09.2024 o 16:27, PD pisze:
>>> I tu może się wsadzić "na minę". Bo jak pomóc, to musi wskazać komu.
>>> Top można zweryfikowawszy. Widzisz. Masz masę czasu. Siedzisz sobie
>>> bezpieczny za monitorem. A i tak ładujesz się na wykroczenie. Osoba,
>>> która wyprowadzi samochód z zagrożenia nie będzie kombinować, tylko
>>> powie to. Znajdź sobie taki film z lat 60tych pt "Szata n z 7 klasy"
>>> i tam mniej więcej na początku jest taka scena z kradzieżą lodów i
>>> talerzykiem z sadzą.
>>
>> I tu się mylisz. Nic nie musi, w szczególności nie musi odpowiadać na
>> żadne wasze pytania. Chcesz? Otwórz dochodzenie, wezwij go w jakimś
>> charakterze i przesłuchaj. W zależności od tego w jakim charakterze
>> chcesz przesłuchać, musi albo nie musi odpowiadać na pytania.
>
> Może nic ne mówić. Są tacy idioci. Przypiętrzy problem, to bedzie
> ewentualnie się w sądzie bronił. Tylko w sądzie tez będzie musiał
> udowodnić (a nie uprawdopodobnić), ze miały miejsce okoliczności o
> których mowa w art. 16 kw. I sędzia zapyta, czemu policjantowi po prostu
> o tym nie powiedział.
Oczywiście. I sądowi poda/udowodni te okoliczności, a wam nic nie musi.
Zmyślasz sobie obowiązki obywateli względem policji. A na ew. pytanie
sądu, dlaczego policjantowi o tym nie powiedział, odpowie zgodnie z
prawdą, że prawo nie nakłada na niego takiego obowiązku. Mogę się
założyć, że jeszcze wspomni o waszym nieprawidłowym umundurowaniu, nie
przedstawieniu się, nie podaniu przyczyny legitymowania itd.;)
PD
-
256. Data: 2024-09-22 19:40:20
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:53, Robert Tomasik pisze:
>>> Na zdjęciu widać BUSa. Nie widać, czy jedzie, czy stoi. Shrek widzi,
>>> ze jedzie,
>> Szrek widzi że jedzie. Ty twierdzisz, że stoi. Okazuje się że jedzie -
>> twierdzisz, że szrek się nie zna:P
>
> Twierdzę, że nie wiesz
Wiem. Potrafię przedłużyć krawędź jedni oraz porównać kilka zdjęć. To
się nazywa metoda dedukcji i jako oficer powinieneś coś na ten temat
wiedzieć - przynajmniej w teorii
Ty natomiast nie wiesz, a twierdziłeś że stał. Mylić się jest rzeczą
ludzką.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
257. Data: 2024-09-22 19:43:32
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:51, Robert Tomasik pisze:
>> Że jak? Zresztą oni tam po prostu zaparkowali bo się bali że niżej
>> może ich zalać.
>
> Co oczywiście odczytałeś z tej fotki.
Nie - po prostu użyłem części ciała, którą najwyraźniej ty używasz tylko
do jedzenia.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
258. Data: 2024-09-22 19:53:07
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:57, Robert Tomasik pisze:
>> W zasadzie to nie musi odpowiadać na pytania, które naraziłyby go na
>> odpowiedzialność. Bardzie trafnym byloby powiedzenie że w zależności
>> od charekteru wezwania wolno mu albo niewolno kłamać.
>
> Kolejny raz mylisz nieodpowiadanie z kłamstwem.
Przecież właśnie nie mylę...
> Po za tym nie wiem na
> ile zeznanie, ze uciekał przed powodzią naraża go na odpowiedzialność
> karną.
I tak ma pozostać - masz niewiedzieć. Właśnie temu służy prawo do odmowy
odpowiedzi, która narażałaby odpowiadającego na odpowiedzialność.
> Jest jakiś przepis, że ten, kto ucieka przed powodzią, to
> popełnia przestępstwo? Bo przypominam, ze w art. 183 kpk mowa o
> odpowiedzialności za przestępstwa.
Ale wiedziałeś o tym że analogiczne zaspisy są KPA, KPC i KPW?
Wiedziałeś, prawda? Niemożliwe żeby policjant nie wiedział że w KPC jest
to art. 37 par.3 tym nie wiedział. Więc wiedziałeś tylko manipulowałeś -
prawda?
> Chłopaki. Naprawdę trochę nudzi mi
> się wyjaśnianie oczywistych rzeczy.
Gorzej jak "chłopaki" muszą wyjaśniać policjantowi podstawy prowadzenia
spraw z kodeksu o wykroczeniach... Wstyd, wstyd i groza...
KPW:
Art. 37.
§ 3.
Świadek może odmówić udzielenia odpowiedzi na pytania, jeżeli odpowiedź
mogłaby narazić jego samego lub osobę mu najbliższą na odpowiedzialność
za przestępstwo lub _wykroczenie_.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
259. Data: 2024-09-22 20:06:21
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:55, Robert Tomasik pisze:
> Tylko w sądzie tez będzie musiał
> udowodnić (a nie uprawdopodobnić), ze miały miejsce okoliczności o
> których mowa w art. 16 kw.
Co do zasady istnieje jeszcze przynajmniej w teorii domniemanie
niewinności i to winę należy udowodnić.
W praktyce to równie bywa, ale tu nie chciałbym być w skórze sędziego,
który takiej sprawy by nie umorzył z powodu braku czynu zabronionego.
Pismaki by miały ucztę...
> I sędzia zapyta, czemu policjantowi po prostu
> o tym nie powiedział.
- I tak by wysoki sąd nie uwierzył, mowiłem że powódź... ale ten
policjant mówił że mandat się mi należy bo biały van przejezał obok i
jak on przejeżdzał, to na zdjęciu stał. I on twierdził że ten parkujący
van co przejezdzał stwarzał zagrożenie, bo jadąc stał i ktoś mógłby na
niego jadąc wpaść i dlatego ja dostałem wezwanie!
- to obwiniony stał czy jechal tym białym vanem?
- wysoki sądzie ja nic z tym vanem nie mam wspólnego - ja zaparkowałem
na pasie zieleni bo bałem się że mi powódź samochód zaleje!
- to dlaczego policjant twierdzi że pan parkował białym vanem na jezdni?
- bo ten van jechał a na zdjęciu stał, tylko rozumie wysoki sąd
policjant tego nie ogarnia. A co ten van ma wspólnego ze mną to ja
wysoki sądzie nie wiem.
- kurwa_co_za_pojebana_akcja.jpg! Umarzam!
;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
260. Data: 2024-09-22 20:08:53
Temat: Re: Policja pomocna;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.09.2024 o 16:50, Robert Tomasik pisze:
> Jak Ci motor ukradli, to policjanci mogli uznać, że ktoś złom posprzątał
> z chodnika, bo nikt normalny cennego motocykla na chodniku nie zostawia
> i po co go szukać? Po prostu złomiarz zastosował konstrukcję opisaną w
> art. 180~181 kc. Po co oni szukali?
Dać ci namiary na panią prokurator żebyś jej wytlumaczył że się myli?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!