-
31. Data: 2011-09-12 20:46:10
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
"witek":
> a wez teraz przeczytaj swoje posty.
> jak dojdziesz do wniosku, ze wpadłeś i wszystkich ustawiasz po kątach bo
> napisali nie tak jak chciałeś to daj znać.
Ależ nie wszystkich i nie ustawiam po kątach, znowu nadinterpretujesz.
Grzecznie prosiłem Cię na początku, byś się nie wypowiadał, jeśli nie masz
nic do powiedzenia na temat. Ale Ty - nie, Ty musisz sobie popisać "bo to
jest usenet". Czy ja jako pierwszy użyłem słów "chlewik", "japa"? Widzisz w
tej swojej pisaninie jakiś sens? Każdemu, kto przychodzi tu, prosząc o pomoc
tak piszesz? Wszyscy tu tak robią? To jaki jest sens istnienia tej grupy?
Ktoś kiedyś wymyślił, że milczenie jest złotem i powinieneś to sobie
przyswoić po prostu.
I nie wpadłem, tylko opisałem to, co mi się przydarzyło i poprosiłem o
pomoc. Czy to zle? I cały czas jestem grzeczny, czego nie można powiedzieć o
Tobie.
-
32. Data: 2011-09-12 20:50:22
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
"to":
> Co do tematu -- na próby zbijania ze 100 zł na 50 szkoda czasu, lepiej
> poświęć go, żeby te 50 zł zarobić. Jeśli nie chcesz dostać punktów to
> wielkiego problemu z tym nie będzie, skoro na zdjęciu nie widać, kto
> prowadzi, bo to nie samochód dostaje mandat, ani nie jego właściciel,
> tylko kierowca. Tyle, że wtedy właściciel ma sporą szansą na mandat za
> niewskazanie komu powierzył auto wyższy niż te 100 zł.
Dzięki za odpowiedz.
Znaczy, wiesz, nie zamierzam kombinować, że nie wiadomo, kto prowadził. Ale
napiszę do nich prośbę o obniżenie mandatu do dolnej granicy. W końcu
przekroczyłem mniej niż pół, nie mam punktów, nie kombinuję, to komu dawać
dolne widełki, jak nie mi? :) A zajmie mi to 10 minut, jakoś przeżyję, mam
nadzieję :)
Pozdr.
-
33. Data: 2011-09-12 20:54:28
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/12/2011 3:46 PM, dulek wrote:
> "witek":
>> a wez teraz przeczytaj swoje posty.
>> jak dojdziesz do wniosku, ze wpadłeś i wszystkich ustawiasz po kątach
>> bo napisali nie tak jak chciałeś to daj znać.
>
> Ależ nie wszystkich i nie ustawiam po kątach, znowu nadinterpretujesz.
> Grzecznie prosiłem Cię na początku, byś się nie wypowiadał, jeśli nie
> masz nic do powiedzenia na temat. Ale Ty - nie, Ty musisz sobie popisać
> "bo to jest usenet". Czy ja jako pierwszy użyłem słów "chlewik", "japa"?
> Widzisz w tej swojej pisaninie jakiś sens? Każdemu, kto przychodzi tu,
> prosząc o pomoc tak piszesz? Wszyscy tu tak robią? To jaki jest sens
> istnienia tej grupy? Ktoś kiedyś wymyślił, że milczenie jest złotem i
> powinieneś to sobie przyswoić po prostu.
> I nie wpadłem, tylko opisałem to, co mi się przydarzyło i poprosiłem o
> pomoc. Czy to zle? I cały czas jestem grzeczny, czego nie można
> powiedzieć o Tobie.
grochem o sciane.
-
34. Data: 2011-09-12 20:55:23
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
"JK":
> Jesteś obrażony? :-) zluzuj poślady kolego.
> Przekroczyłeś przepisy i usiłujesz się wyślizgać. Samo w sobie nie jest to
> naganne ale styl w jakim prowadzisz dyskusję jest co najmniej buracki.
> Opisując swój problem na forum publicznym musisz liczyć się z tym, że
> zostaniesz zjebany jak pies za próbę uniknięcia kary.
Nie próbę uniknięcia kary. Dokładnie napisałem, że chciałbym obniżyć mandat,
chyba tego nie doczytałeś.
A w jaki sposób Twoim zdaniem mam prowadzić dyskusję z kimś kto mi pisze, że
"kłapię japą". Napisz, w jaki sposób Ty to robisz.
> Swoją drogą nie jest ci wstyd zadawać takie
pytania? Twoja żona ma firmę, stać was było na
zakup samochodu, zakładam więc, że powodzi ci
się nie najgorzej. A tymczasem pytasz jak
wyżebrać od straży gminnej obniżenie mandatu o
jakieś drobniaki.
Tak się, widzisz, składa, że teraz sytuacja jest krytyczna. I nie pisz
"wyżebrać".
> Te cytaty (nieudolne, nawiasem mówiąc)
bezczelnie wyrwałeś z kontekstu. Czytelnicy
tej grupy mają zaś cały wątek zapisany i mogą
dokładnie prześledzić jego rozwój.
Napisz, proszę, co wyjąłem z kontekstu, co przeinaczyłem.
-
35. Data: 2011-09-12 21:10:37
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
"Gotfryd Smolik news":
>
>> Użytkownik "witek:
>>> wiesz, nie wypada. taka ujma na honorze nie przystoi.
>>> bez wydarcia japy nie da rady.
>>
>> Nie darłem japy, nadinterpretujesz. Na pewno nie jesteś prawnikiem, jeśli
>> jednak, wydaje mi się, że bardzo słabym. Nie potrafisz dyskutować, zje
>> Cię przeciętny adwersarz.
>
> Khm.
> Gościa który wypada z równowagi po prostym i nieskompliwanym, do tego
> zgodnym z prawem stwierdzeniu, tym bardziej zje. Nawet, a nawet
> szczególnie wtedy, jeśli ono jest obliczone na wyprowadzenie z równowagi
> ;)
> Kto zaczął z "pajacykami" i "domorosłymi mędrcami"?
A jak traktować człowieka, który w imieniu wszystkich pisze "nikt tu nie
udzieli Ci odpowiedzi" po tym, jak już ją otrzymałem? Poważnie? Jak już
pisałem, zdarzyło mi się parę razy wcześniej tu pisać i zawsze otrzymywałem
normalną odpowiedz. Spodziewałbyś się na moim miejscu takich głupot, gdybyś
wybrał się do poważnego, sprawdzonego miejsca? Piszesz "zgodnym z prawem
stwierdzeniu". Tak, zgodnym z prawem. Ja napiszę "wydaje mi się, że jesteś
głupek". Oczywiście nie myślę tak, ale załóżmy. Też jest zgodne z prawem i
co z tego? Jestem w tym momencie w porządku, "bo to jest usenet" i każdy
może się wypowiadać? A gdzie poziom? Chodzi mi tylko o to, że jeśli ktoś
prosi o pomoc, należy mu pomóc, albo grzecznie odmówić, a nie się mądrzyć
bez sensu. Wiesz, nie zdziwiłby mnie taki język na muzyka.rock czy podobnej
grupie. Ale na prawniczej? Zwróć uwagę: parę osób odpisało, już wiem, jak
mam załatwić. Tak powinno być, a nie jakieś głupie dyskusje bez sensu, tylko
czas tracimy. Mam nadzieję, że parę osób następnym razem po prostu zastanowi
się przed napisaniem. Nie ma sensu robić drugiego forum wp czy innego
portalu.
I nie wypadłem z równowagi. Ani przez chwilę.
Pozdr.
-
36. Data: 2011-09-12 21:16:48
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
"Jawi":
> Do prawnika idź i oczekuj konstruktywnej odpowiedzi, która będzie brzmieć:
> zapłać ten zasrany mandat w wysokości 100pln biznesmenie za dychę:)
Tak się składa, że mam bardzo dobrego kumpla prawnika i jutro będę się z nim
widział. Mam nadzieję, że nie skasuje mnie za mocno za tą poradę ;)
Pozdr.
-
37. Data: 2011-09-12 21:21:30
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/12/2011 4:16 PM, dulek wrote:
> "Jawi":
>> Do prawnika idź i oczekuj konstruktywnej odpowiedzi, która będzie
>> brzmieć: zapłać ten zasrany mandat w wysokości 100pln biznesmenie za
>> dychę:)
>
> Tak się składa, że mam bardzo dobrego kumpla prawnika i jutro będę się z
> nim widział. Mam nadzieję, że nie skasuje mnie za mocno za tą poradę ;)
> Pozdr.
nie zapomnij napisac ile wziął i czy jeszcze masz dobrego kumpla prawnika.
-
38. Data: 2011-09-12 21:24:41
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
"witek":
> nie zapomnij napisac ile wziął i czy jeszcze masz dobrego kumpla prawnika.
Zaręczam Ci, że nim pozostanie.
-
39. Data: 2011-09-12 21:50:12
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: mvoicem <m...@g...com>
(12.09.2011 23:10), dulek wrote:
> Mam nadzieję, że parę osób następnym razem po prostu zastanowi się przed
> napisaniem.
Najwyżej parę osób sobie zaktualizuje filtry o twoją skromną osobę.
> Nie ma sensu robić drugiego forum wp czy innego portalu.
Właśnie, weź to do siebie.
p. m.
-
40. Data: 2011-09-12 21:59:29
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
"mvoicem":
>> Mam nadzieję, że parę osób następnym razem po prostu zastanowi się przed
>> napisaniem.
>
> Najwyżej parę osób sobie zaktualizuje filtry o twoją skromną osobę.
Wiesz, myślę, że jeśli, zrobią to osoby, które mi nie pomogły. Bez żalu z
mojej strony, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że byłbym z tego powodu
zadowolony :) Zaoszczędzą czas i być może trochę nerwów.
>
>> Nie ma sensu robić drugiego forum wp czy innego portalu.
>
> Właśnie, weź to do siebie.
Ani przez chwilę nie było inaczej. To nie ja rozpoczynałem "dyskusję"
stwierdzeniami typu "forma żebractwa". Każdemu, kto miał coś do powiedzenia
na temat, podziękowałem, a jeśli kogoś nieopatrznie przeoczyłem, czynię to
teraz: dziękuję.
Pozdr.