-
21. Data: 2011-09-12 17:33:09
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-09-12 19:21, dulek pisze:
>> a nawiasem mowiac, skoro wiesz jakiej odpowiedzi oczekujesz, to ....
> Wiem, jakiej odpowiedzi oczekuję: oczekuję odpowiedzi na zadane przez
> siebie pytanie, a nie pajacyków jakiegoś domorosłego pseudomędrca, bo
> prawnikiem Cię przecież nazwać nie sposób. I daj se już na luz, przed
> nikim nie rośniesz po takich wypowiedziach.
Zapłać ten mandat i przestań mędzić. :(
--
spp
-
22. Data: 2011-09-12 18:05:22
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
Użytkownik "witek":
>
> przyszedl hrabia i sie madrzy w chlewiku
Ja się mądrzę? Ja zadałem pytanie, a Ty skoro nie potrafisz na nie
odpowiedzieć, nie pisz po prostu.
-
23. Data: 2011-09-12 18:13:33
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
Użytkownik "witek:
> wiesz, nie wypada. taka ujma na honorze nie przystoi.
> bez wydarcia japy nie da rady.
Nie darłem japy, nadinterpretujesz. Na pewno nie jesteś prawnikiem, jeśli
jednak, wydaje mi się, że bardzo słabym. Nie potrafisz dyskutować, zje Cię
przeciętny adwersarz.
Uważam, że jeśli mam jakieś wątpliwości natury prawnej, ta grupa jest
miejscem, w którym mogę poszukać pomocy. Parę razy ją znalazłem, dzisiaj
też, ponieważ znalazł się człowiek, który mi odpowiedział rzeczowo. Ty
natomiast nie miałeś nic do powiedzenia, odpowiedz więc sobie sam na
pytanie, kto tu japą bez sensu kłapie. Po co się odzywasz, skoro nie
chcesz/potrafisz mi pomóc? Nie wiem.
-
24. Data: 2011-09-12 18:43:17
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: JK <s...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-12 20:13, dulek pisze:
> kłapie. Po co się odzywasz, skoro nie
> chcesz/potrafisz mi pomóc? Nie wiem.
Bo ma na to ochotę? W końcu jest to grupa
dyskusyjna a nie darmowe centrum pomocy prawnej.
--
Pozdrawiam
JK
-
25. Data: 2011-09-12 19:48:23
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 12 Sep 2011, dulek wrote:
> Użytkownik "witek:
>> wiesz, nie wypada. taka ujma na honorze nie przystoi.
>> bez wydarcia japy nie da rady.
>
> Nie darłem japy, nadinterpretujesz. Na pewno nie jesteś prawnikiem, jeśli
> jednak, wydaje mi się, że bardzo słabym. Nie potrafisz dyskutować, zje Cię
> przeciętny adwersarz.
Khm.
Gościa który wypada z równowagi po prostym i nieskompliwanym, do tego
zgodnym z prawem stwierdzeniu, tym bardziej zje. Nawet, a nawet
szczególnie wtedy, jeśli ono jest obliczone na wyprowadzenie z równowagi ;)
Kto zaczął z "pajacykami" i "domorosłymi mędrcami"?
pzdr, Gotfryd
-
26. Data: 2011-09-12 20:04:14
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: "dulek" <firmak3@bezspamu_post.pl>
Użytkownik "JK":
> Bo ma na to ochotę? W końcu jest to grupa dyskusyjna a nie darmowe centrum
> pomocy prawnej.
Tak, grupa dyskusyjna "prawo". Poniżej masz trzy jego wypowiedzi. Która ma z
prawem coś wspólnego? O takie dyskusje tutaj chodzi? Więc lepiej skończmy
już...
ale nikt tutaj nie zamierza ci udzialac odpowiedzi, ktorej oczekiwales
przyszedl hrabia i sie madrzy w chlewiku
wiesz, nie wypada. taka ujma na honorze nie przystoi. bez wydarcia japy nie
da rady
-
27. Data: 2011-09-12 20:28:43
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/12/2011 3:04 PM, dulek wrote:
> Użytkownik "JK":
>> Bo ma na to ochotę? W końcu jest to grupa dyskusyjna a nie darmowe
>> centrum pomocy prawnej.
>
> Tak, grupa dyskusyjna "prawo". Poniżej masz trzy jego wypowiedzi. Która
> ma z prawem coś wspólnego? O takie dyskusje tutaj chodzi? Więc lepiej
> skończmy już...
>
> ale nikt tutaj nie zamierza ci udzialac odpowiedzi, ktorej oczekiwales
> przyszedl hrabia i sie madrzy w chlewiku
> wiesz, nie wypada. taka ujma na honorze nie przystoi. bez wydarcia japy
> nie da rady
a wez teraz przeczytaj swoje posty.
jak dojdziesz do wniosku, ze wpadłeś i wszystkich ustawiasz po kątach bo
napisali nie tak jak chciałeś to daj znać.
-
28. Data: 2011-09-12 20:39:10
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: to <t...@x...abc>
begin dulek
> Nie darłem japy, nadinterpretujesz. Na pewno nie jesteś prawnikiem,
> jeśli jednak, wydaje mi się, że bardzo słabym. Nie potrafisz dyskutować,
> zje Cię przeciętny adwersarz.
Ale po co z nim dyskutujesz? Ma prawo napisać co mu się podoba, to
usenet. Z drugiej strony Ty masz pełne prawo to olać i nie przejmować się
marudzeniem kilku osób według których każdy mandat należy grzecznie
przyjąć, a wręcz dokonać samoukarania, "bo tak".
Co do tematu -- na próby zbijania ze 100 zł na 50 szkoda czasu, lepiej
poświęć go, żeby te 50 zł zarobić. Jeśli nie chcesz dostać punktów to
wielkiego problemu z tym nie będzie, skoro na zdjęciu nie widać, kto
prowadzi, bo to nie samochód dostaje mandat, ani nie jego właściciel,
tylko kierowca. Tyle, że wtedy właściciel ma sporą szansą na mandat za
niewskazanie komu powierzył auto wyższy niż te 100 zł.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
29. Data: 2011-09-12 20:44:45
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2011-09-12 19:21, dulek pisze:
>> a nawiasem mowiac, skoro wiesz jakiej odpowiedzi oczekujesz, to ....
> Wiem, jakiej odpowiedzi oczekuję: oczekuję odpowiedzi na zadane przez
> siebie pytanie, a nie pajacyków jakiegoś domorosłego pseudomędrca, bo
> prawnikiem Cię przecież nazwać nie sposób. I daj se już na luz, przed
> nikim nie rośniesz po takich wypowiedziach.
A nie przyszło Ci do głowy, że piszesz na grupę "DYSKUSYJNĄ" i
wywołujesz "DYSKUSJĘ"? Oczekiwać to Ty możesz... :))))
Do prawnika idź i oczekuj konstruktywnej odpowiedzi, która będzie
brzmieć: zapłać ten zasrany mandat w wysokości 100pln biznesmenie za dychę:)
--
-
30. Data: 2011-09-12 20:45:56
Temat: Re: Pirat drogowy :)
Od: JK <s...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-12 22:04, dulek pisze:
> Użytkownik "JK":
>> Bo ma na to ochotę? W końcu jest to grupa
>> dyskusyjna a nie darmowe centrum pomocy
>> prawnej.
>
> Tak, grupa dyskusyjna "prawo". Poniżej masz
> trzy jego wypowiedzi. Która ma z prawem coś
> wspólnego? O takie dyskusje tutaj chodzi? Więc
> lepiej skończmy już...
Jesteś obrażony? :-) zluzuj poślady kolego.
Przekroczyłeś przepisy i usiłujesz się
wyślizgać. Samo w sobie nie jest to naganne
ale styl w jakim prowadzisz dyskusję jest co
najmniej buracki. Opisując swój problem na
forum publicznym musisz liczyć się z tym, że
zostaniesz zjebany jak pies za próbę
uniknięcia kary. Takie życie. Chcesz mieć
odpowiedź podaną kulturalnie na tacy to idź do
prawnika. Tyle, że tego nie zrobisz bo
musiałbyś mu zapłacić. Tak więc jak mówi
przysłowie "Darowanemu koniowi..."
> ale nikt tutaj nie zamierza ci udzialac
> odpowiedzi, ktorej oczekiwales
> przyszedl hrabia i sie madrzy w chlewiku
> wiesz, nie wypada. taka ujma na honorze nie
> przystoi. bez wydarcia japy nie da rady
Te cytaty (nieudolne, nawiasem mówiąc)
bezczelnie wyrwałeś z kontekstu. Czytelnicy
tej grupy mają zaś cały wątek zapisany i mogą
dokładnie prześledzić jego rozwój.
Swoją drogą nie jest ci wstyd zadawać takie
pytania? Twoja żona ma firmę, stać was było na
zakup samochodu, zakładam więc, że powodzi ci
się nie najgorzej. A tymczasem pytasz jak
wyżebrać od straży gminnej obniżenie mandatu o
jakieś drobniaki.
--
JK