-
171. Data: 2004-03-22 20:47:12
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: "szatanek" <s...@g...pl>
> 2) Nadmieniam raz jeszcze - pierwsze wezwanie pasazer dostaje do rąk
> własnych odbywając przejazd bez biletu - nikt go nie wysyla zadnymi listami.
> Wiec teoretycznie po 14dniach od daty przejazdu juz moze sie spodziewac
> skierowania sprawy do sądu i jest wyłącznie dobrą wolą PKP ze próbuje to
> jeszcze załatwic polubownie.
Ok według ciebie pierwsze wezwanie powiennien dostac chlopak w pociagu , a
jęsli tem list był pierwszysm dokumentem jaki widział w tej sprawie . A co
jeśli kanarzy , mu nie dali zadnego kwitka w pociagu , a teraz mu przysyłają
list wygladający na uiszczenie zzapłaty czyli czegośc czego nie dokonał za
piewrwszym razem , "w czasie kiedy mógł isc z kwitkiem na poczte i zaplacic"
ale takowego kwitka nie dostał !! A tutaj minąl mieśaic , i nagle przychodzi
list !! , pierwszy dokument w tej sprawie, i kto w tym momencie zawinił
konduktorzy czy może on sam " nie wliczając tutaj jazdy na gape " ale samo
postepowanie z chlopakiem juz jest dla mnie niezbyt jasne ! .
I jeszcze mam ptanie , jesli nie uisci tej zaplaty , to czy dostanie potem
kolejnne pismo wzywające go do uregulowania zaplaty czy tez juz dostanie
pismo z pozwem do sadu z strony PKP ? . I czy jeszcze może odwolywac sie do
PKP , w sprawei jak ci wiedomej mysle , ze w przeciagu pierwszego tygodnia od
dostania mandatu przez konduktora , platnosc kasry maleję o 30% , lecz takiej
mozliwosci nie mial , bo nawet konduktor nie dal mu blankieciku w
pociagu ;/ ? tu tez mnie troche ten problem dreczy ;/ , licze na odpowiedzi w
tej sprawie ! ;)
pozdro!
szat;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
172. Data: 2004-03-22 21:12:34
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Olo Kwasniak wrote:
> Poprzez zajęcie miejsca w pojezdzie równiez, niemniej zawierając umowę
> przyjmuję się zarazem jej warunki, a zatem takze i to ze obowiązkiem
> _pasazera_ jest zaopatrzenie się we własciwy bilet.
Co nie zmienia faktu że już jest klientem.
KG
-
173. Data: 2004-03-22 21:25:40
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> ale takowego kwitka nie dostał
Jakby chcial to by dostal.
> I jeszcze mam ptanie , jesli nie uisci tej zaplaty , to czy dostanie potem
> kolejnne pismo wzywające go do uregulowania zaplaty czy tez juz dostanie
> pismo z pozwem do sadu z strony PKP ? .
Biuro Przejazdów Bezbiletowych wysyła zwykle I wezwanie, potem II wezwanie,
potem wezwanie przedsądowe a następnie kieruję sprawę na drogę sądową i
wówczas przychodzi juz nakaz zapłaty z sądu grodzkiego.
pdr
Olo
-
174. Data: 2004-03-22 21:41:19
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Olo Kwasniak wrote:
> Biuro Przejazdów Bezbiletowych wysyła zwykle I wezwanie, potem II wezwanie,
> potem wezwanie przedsądowe a następnie kieruję sprawę na drogę sądową i
> wówczas przychodzi juz nakaz zapłaty z sądu grodzkiego.
nie zgadzam się z ostatnim zdaniem ;)
KG
-
175. Data: 2004-03-22 22:37:06
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > Biuro Przejazdów Bezbiletowych wysyła zwykle I wezwanie, potem II
wezwanie,
> > potem wezwanie przedsądowe a następnie kieruję sprawę na drogę sądową i
> > wówczas przychodzi juz nakaz zapłaty z sądu grodzkiego.
>
> nie zgadzam się z ostatnim zdaniem ;)
Tu jest tylko jedno zdanie....a z czym konkretnie?
pdr
Olo
-
176. Data: 2004-03-22 22:42:38
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Olo Kwasniak wrote:
> Tu jest tylko jedno zdanie....a z czym konkretnie?
z sądem grodzkim :)
KG
-
177. Data: 2004-03-22 22:46:40
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > Tu jest tylko jedno zdanie....a z czym konkretnie?
>
> z sądem grodzkim :)
Nie pojmuję co Ci tu nie pasi - u nas (Sąd Rejonowy w Mysłowicach) tego
rodzaju sprawy rozpatruje Wydział VII Grodzki ds. Cywilnych, domniemywuję
zatem iż jest to norma.
pdr
Olo
-
178. Data: 2004-03-22 23:49:54
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: "castrol" <c...@w...chello.pl>
Użytkownik "szatanek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> Ok według ciebie pierwsze wezwanie powiennien dostac chlopak w pociagu , a
> jęsli tem list był pierwszysm dokumentem jaki widział w tej sprawie . A co
> jeśli kanarzy , mu nie dali zadnego kwitka w pociagu , a teraz mu
przysyłają
> list wygladający na uiszczenie zzapłaty czyli czegośc czego nie dokonał za
> piewrwszym razem , "w czasie kiedy mógł isc z kwitkiem na poczte i
zaplacic"
[ciach]
bedzie dostawac kolejne wezwiania i kolejne, i kolejne, wszystkie wysylane
sa zwyklym listem
Sprawy do sadu raczej kierowac nie beda
Pozdrawiam
Jacek
PS. Do Olo Kwasniaka - zebys nie mowil ciagle ze sie myle, bo pisze to z
wlasnego doswiadczenia a raczej z obserwacji dokonanych na moim bracie (nie
mam z nim raczej kontaktu), ale do domu gdzie jest zameldowany ciagle
przychodza, ponaglenia - oczywiscie zawsze wyslane listem zwyklym i jakos
nikt sie nie kwapi aby go podac do sadu :)
-
179. Data: 2004-03-22 23:50:48
Temat: Re: kiedy nadejdzie termin ?
Od: "castrol" <c...@w...chello.pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c3nlpi$hgn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Biuro Przejazdów Bezbiletowych wysyła zwykle I wezwanie, potem II
wezwanie,
> potem wezwanie przedsądowe a następnie kieruję sprawę na drogę sądową i
> wówczas przychodzi juz nakaz zapłaty z sądu grodzkiego.
Od kiedy stosuja takie procedury??
Jak pisalem przed chwila na przykladzie mojego brata, to raczej nie kwapia
sie do wystapienia na droge sadowa
Pozdrawiam
Jacek
-
180. Data: 2004-03-22 23:53:15
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "castrol" <c...@w...chello.pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c3nfql$j41$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Odrobiles juz lekcje?
A ty ciagle o jednym, zboczenie jakies czy co??
Piszac prawda boli, nie mialem zamiaru urazic Ciebie, ale wyobraz sobie ze
RENOMA wlasnie tak dziala i guzik ja wszystko obchodzi, dla nich
najwazniejsze jest wypisac mandat
> pdr
> Olo
Pozdrawiam
Jacek